-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1189
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać447
Biblioteczka
2024-06-01
2024-05-24
Była by 8, ale ostatnie parę rozdziałów, które wszystko wyjaśniły, mocno mną wstrząsnęły, widać ze Coben ostatniego asa z rękawa, tego najmocniejszego, zawsze zostawia sobie na koniec :D
Jedyne do czego mogę się przyczepić, przez co planowałem dać 8, to dość sporo opisów, myśli głównego bohatera, które miejscami dla mnie były nudne do czytania, bo nic specjalnego do samej fabuły nie wnosiły, a bohater też przeciętny, by jego życie jakoś zbytnio mnie interesowało.
Po 2 książce Cobena, mam wrażenie ze autor wyjątkowo nienawidzi FBI, bo tak ich przedstawia, ze sam ich nie lubię, nic nie potrafią znaleźć, nerwowi jak nie wiem, a nawet usadzą się na niewinnego, byle zamknąć sprawę xD Do tego powrót na ledwie parę stron Josepha Pistillo, który niczym gestapo wydaje rozkazy :D
Była by 8, ale ostatnie parę rozdziałów, które wszystko wyjaśniły, mocno mną wstrząsnęły, widać ze Coben ostatniego asa z rękawa, tego najmocniejszego, zawsze zostawia sobie na koniec :D
Jedyne do czego mogę się przyczepić, przez co planowałem dać 8, to dość sporo opisów, myśli głównego bohatera, które miejscami dla mnie były nudne do czytania, bo nic specjalnego do samej...
2024-05-15
Miałem dać 7, ale ostatnie 50 stron takiego tempa akcji nabrało, i zwrotów, ze podciągam do 8.
To moje 1 spotkanie z Czornyjem, a często o nim słyszałem, i w końcu postanowiłem sprawdzić czy mi przypadnie do gustu, i o dziwo przypadł.
Bohaterowie strasznie płytcy są, główny bohater tzn. komisarz Deryło, jako jedyny wypada dobrze ze wszystkich bohaterów, reszta to typowi idioci jacy występują w serialu "ojciec Mateusz" a sam Deryło przypomina mi Gebelsa z filmów "Pitbull" co mi pasuje, bo lubię takich twardych bohaterów.
Wielu narzekało ze Czornyja książki charakteryzują się ogromną brutalnością, szczerze, brutalnie jest, ale nie bez jakiejś przesady, dla kogoś kto jest wielbicielem filmowych horrorów, nie robi to zbytniego wrażenia, czytając brutalne opisy, możliwe ze dalsze jego książki są jeszcze mocniejsze :D
Niedosyt mam po zakończeniu, bo zapowiada ze to jeszcze nie koniec, nic tylko w najbliższym czasie brać się za kolejny tom :)
Miałem dać 7, ale ostatnie 50 stron takiego tempa akcji nabrało, i zwrotów, ze podciągam do 8.
To moje 1 spotkanie z Czornyjem, a często o nim słyszałem, i w końcu postanowiłem sprawdzić czy mi przypadnie do gustu, i o dziwo przypadł.
Bohaterowie strasznie płytcy są, główny bohater tzn. komisarz Deryło, jako jedyny wypada dobrze ze wszystkich bohaterów, reszta to typowi...
2024-05-09
Jak poprzednie 2 zbiory plus prequel o Sandmanie mi się podobały, tak 3 tom już zdecydowanie słabiej, największy minus to mało tu Sandmana.
Najlepsze opowiadania to 1 Kaliope i 4 Farsa o Elemental Girl, 2 o kotach to jakiś nieśmieszny żart, chyba Gaiman jest wielkim fanem kotów ze cały rozdział im poświęcił, a 3 to spektakl teatralny z całkiem ciekawą widownią, ale nic specjalnego do uniwersum jak dla mnie to opowiadanie nie wniosło.
Jak poprzednie 2 zbiory plus prequel o Sandmanie mi się podobały, tak 3 tom już zdecydowanie słabiej, największy minus to mało tu Sandmana.
Najlepsze opowiadania to 1 Kaliope i 4 Farsa o Elemental Girl, 2 o kotach to jakiś nieśmieszny żart, chyba Gaiman jest wielkim fanem kotów ze cały rozdział im poświęcił, a 3 to spektakl teatralny z całkiem ciekawą widownią, ale nic...
2024-05-05
Wyjątkowo jak dla mnie udany kryminał, z ciekawymi bohaterami, mordercą którego od samego początku, poznając jego metody mordów, nienawidzimy, i zakończeniem, po którym czuję osobiście niedosyt, bo za szybko się odbyło.
Niby główna bohaterką jest Rizzoli, ale w 1 tomie za dużo to jej nie było, co mnie w sumie uszczęśliwia, bo zdecydowanie bardziej polubiłem detektywa Moora, niż bohaterkę całej serii, która jak dla mnie, jest strasznie irytująca tą postawą, ze wszyscy na nią się uwzięli, tylko ona nie winna.
Bardzo przypadły mi do gustu rozdziały poświęcone medycynie, a mianowicie operacje, które dość dokładnie opisane, mam nadzieję ze cała seria będzie w sobie trochę takowych zawierała, i jak najwięcej scen z Detektywem Moorem :D
Wyjątkowo jak dla mnie udany kryminał, z ciekawymi bohaterami, mordercą którego od samego początku, poznając jego metody mordów, nienawidzimy, i zakończeniem, po którym czuję osobiście niedosyt, bo za szybko się odbyło.
Niby główna bohaterką jest Rizzoli, ale w 1 tomie za dużo to jej nie było, co mnie w sumie uszczęśliwia, bo zdecydowanie bardziej polubiłem detektywa Moora,...
2024-04-28
Za dużo wygłupów 2 bliźniaczek, jak samej grozy, dopiero gdzieś od 90 strony zaczyna się robić ciekawie. Laleczka nie powiem, udanie napisana, chodź skupia się nie na tej, co trzeba.
Za dużo wygłupów 2 bliźniaczek, jak samej grozy, dopiero gdzieś od 90 strony zaczyna się robić ciekawie. Laleczka nie powiem, udanie napisana, chodź skupia się nie na tej, co trzeba.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-24
2024-04-15
Ostatni tom 1 serii z tego uniwersum.
Przyjemnie się czytało tą serie, chodź mocno młodzieżowa, to ma swoje momenty smutne jak i radosne, barwni bohaterowie, ciekawy, chodź trochę mały świat. Najważniejsze ze jak dla mnie seria nie jest nudna, przez to ze średnia ilość stron każdego tomu to 220-250 stron, to akcja szybko leci. Polecam dla fanów fantasy.
Ostatni tom 1 serii z tego uniwersum.
Przyjemnie się czytało tą serie, chodź mocno młodzieżowa, to ma swoje momenty smutne jak i radosne, barwni bohaterowie, ciekawy, chodź trochę mały świat. Najważniejsze ze jak dla mnie seria nie jest nudna, przez to ze średnia ilość stron każdego tomu to 220-250 stron, to akcja szybko leci. Polecam dla fanów fantasy.
Myron z Winem trafiają do mojego ulubionego duetu bohaterów książkowych.
Wyjątkowo ta książka Cobenowi się udała, barwni bohaterowie główni, intrygujący poboczni, zawiła intryga która prowadzi do multum bohaterów z których każdy coś ma na sumieniu i finał, którego się nie spodziewałem, podejrzewałem kilka osób, ale nie tego który okazał się zbrodniarzem.
Na zakończenie dodam ze czyta się jak film, bo masa dialogów, a takie książki uwielbiam najbardziej.
Myron z Winem trafiają do mojego ulubionego duetu bohaterów książkowych.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWyjątkowo ta książka Cobenowi się udała, barwni bohaterowie główni, intrygujący poboczni, zawiła intryga która prowadzi do multum bohaterów z których każdy coś ma na sumieniu i finał, którego się nie spodziewałem, podejrzewałem kilka osób, ale nie tego który okazał się zbrodniarzem.
Na zakończenie...