Profil użytkownika: Małgorzata
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Bardzo dobrze czytało mi się tę książkę, zwłaszcza że zaczęłam od "Nieprzezroczystych". Świetny klimat, czułam te upalne letnie dni, które autorka spędziła najpierw na wschodzie i kraju, a później na Dolnym Śląsku. Porusza ze swoimi rozmówcami trudne tematy przymusowych wysiedleń, nagłej nienawiści między sąsiadami, którzy żyli ze sobą w zgodzie.
Pokaż mimo toMam mieszane uczucia, ale chyba spodziewałam się czegoś innego. Myślałam, że będą to przedstawione zdjęcia wraz z konkretnymi historiami z nimi związanymi. Wprawdzie można znaleźć taką narrację w książce, ale też wiele zdjęć to tylko dopisywanie historii, bo nie wiadomo kto widnieje na fotografiach. Początek czytało mi się bardzo źle, mniej więcej od połowy było już lepiej,...
więcej Pokaż mimo toBardzo wciągająca i ciekawa. Mimo że o niektórych rzeczach wspomniała babcia, to zagłębiając się w tej książce można zdecydowanie lepiej poczuć i zrozumieć, jak na prawdę żyło się na wsi i to w XX wieku. Bardzo ciekawa jest kwestia, że nawet mimo zmiany otaczającego świata zakorzenione zachowania i przekonania są nadal żywe i mogą oddziaływać na kolejne pokolenia.
Pokaż mimo toAktywność użytkownika Małgorzata Podolak
Bardzo dobrze czytało mi się tę książkę, zwłaszcza że zaczęłam od "Nieprzezroczystych". Świetny klimat, czułam te upalne letnie dni, które autorka spędziła najpierw na wschodzie i kraju, a później na Dolnym Śląsku. Porusza ze swoimi rozmówcami trudne tematy przymusowych wysiedleń...
RozwińMam mieszane uczucia, ale chyba spodziewałam się czegoś innego. Myślałam, że będą to przedstawione zdjęcia wraz z konkretnymi historiami z nimi związanymi. Wprawdzie można znaleźć taką narrację w książce, ale też wiele zdjęć to tylko dopisywanie historii, bo nie wiadomo kto widnieje na fot...
Rozwiństatystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie