Shamharoth

Profil użytkownika: Shamharoth

Kraków Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 5 lata temu
59
Przeczytanych
książek
72
Książek
w biblioteczce
2
Opinii
10
Polubień
opinii
Kraków Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Strony www:
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Są takie książki, po których zakończeniu czytający czuje się zadowolony, odkłada książkę na półkę i po jakimś czasie o niej zapomina. To nie jest jedna z takich książek.

“Nobody would believe the shit that happens inside my head, it's haunted. It's just me and you, diary. Welcome to my fucking life.”

Nikki Sixx to basista, autor tekstów i pomysłodawca oraz lider takich zespołów jak Mötley Crüe, Brides of Destruction oraz Sixx AM. Czasy „świetności” Nikkiego przypadają na lata osiemdziesiąte oraz dziewięćdziesiąte zeszłego stulecia, kiedy to Mötley Crüe znany był nie tylko z powodu swojej muzyki, ale alkoholowych, seksualnych i narkotykowych ekscesów całego zespołu.

„The Heroin Diaries” to właśnie zapis jednego roku z życia Nikkiego, w czasie kiedy zespół sprzedawał miliony płyt i grał na wyprzedanych w całych Stanach koncertach. Z jednej strony mamy więc obraz muzyka odnoszącego sukces za sukcesem, będącego na szczycie sławy i korzystającego z tego przywileju w każdy możliwy sposób, aż do doprowadzenia go do bram jego osobistego piekła. Z drugiej, z kart tego dziennika dowiadujemy się, jak odreagowywał opuszczenie go przez jego rodziców, zniszczone relacje uczuciowe z bliskimi mu osobami i złość na muzyczne korporacje, które wysyłały z niego to co najlepsze.
Ten swoisty pamiętnik imponuje wykonaniem – każda strona przypomina zapiski autora, wraz z rysunkami, bazgrołami, zdjęciami, nawet plamami. Większość wpisów jest następnie skomentowana z perspektywy czasu przez samego autora lub osób, które były wtedy może nie blisko ale w pewnej odległości od niego. Warto również wiedzieć, że już z zespołem Sixx AM, powstała płyta „The Heroin Diaries”, która świetnie uzupełnia ten pamiętnik.

Nie polecam „The Heroin Diaries” jako łatwej lektury do pociągu, czy poduszki. Ta książka jest… brudna, jest ciężka i czasem przerażająca a wręcz obrzydliwa. Każdy wchodzi w zniszczony umysł alkoholika i narkomana na swoją odpowiedzialność. Jeśli jednak ktoś zechce uczestniczyć wraz z Nikkim w jego katharsis to dowie się, że każdy zasługuje na danie mu ponownie szansy, na odbudowanie swojego życia i zmierzenie się ze swoimi demonami, które doprowadziły autora nawet do jego śmierci.

Są takie książki, po których zakończeniu czytający czuje się zadowolony, odkłada książkę na półkę i po jakimś czasie o niej zapomina. To nie jest jedna z takich książek.

“Nobody would believe the shit that happens inside my head, it's haunted. It's just me and you, diary. Welcome to my fucking life.”

Nikki Sixx to basista, autor tekstów i pomysłodawca oraz lider takich...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ozzy Osbourne to postać nietuzinkowa, dla jednych to ikona i prekursor heavy metalu, od momentu kiedy swoim charakterystycznym głosem zaśpiewał w 1970 roku „What is this that stands before me?
Figure in black which points at me”, dla innych bardziej znany jako szalony ojciec z reality show „The Osbournes”. I jedni i drudzy wiedzą natomiast o tym jakie ilości wszelkiego rodzaju alkoholu, narkotyków i leków przewinęły się przez system wokalisty z Aston. Czy człowiek który twierdzi, że nie pamięta wielu fragmentów swojego życia i który niejednokrotnie otarł się o śmierć z powodu swoich nałogów może więc napisać wciągającą autobiografię?

Otóż okazuje się, że może i w przypadku „I am Ozzy” robi to niesłychanie lekko i z poczuciem humoru. Osoby, które pomogły mu zebrać jego wspomnienia i przekształciły je w autobiografię sprawiły, że wreszcie dowiadujemy się od Ozziego bardzo wielu szczegółów dotyczących jego życia, od tego jak był bity w szkole, zajmował się kradzieżami, po jego współpracę z Black Sabbath a później karierę solową. Nie brakuje w tych wspomnieniach również opisów wszelkiego rodzaju imprez, libacji, nadużywania narkotyków i leków i Ozzy czyni to z jednej strony w sposób rozbrajająco szczery (na tyle na ile pomaga mu jego pamięć) z drugiej w sposób oddający charakter czasów świetności heavy metalu czy glam rocka, kiedy artystom jego pokroju zdawało się, że osiągnęli szczyt, z którego spaść już nie można.

Nie dajmy się jednak zwieść, „I am Ozzy” to również retrospekcja konsekwencji szalonego okresu lat 1970 – 2000, które obejmują rozwody, pobyt w więzieniu, odwyki oraz śmierć najbliższych mu osób. Skłamałbym, gdybym napisał, że Ozzy nie potrafi zrobić tego w sposób nieraz chwytający za serce i uświadamiający, że nawet multimilionerzy i szalone gwiazdy cierpią i płacą za swoje błędy jak każdy z nas.

Podsumowując, jeśli ktoś chciałby przez moment wejść w zakręcony umysł twórcy takich piosenek jak „Fairies Wear Boots” i poznać historię jego życia przedstawioną przez niego samego a nie przez tabloidy i telewizyjne programy to szczerze polecam tę książkę, zwłaszcza w oryginale.

Ozzy Osbourne to postać nietuzinkowa, dla jednych to ikona i prekursor heavy metalu, od momentu kiedy swoim charakterystycznym głosem zaśpiewał w 1970 roku „What is this that stands before me?
Figure in black which points at me”, dla innych bardziej znany jako szalony ojciec z reality show „The Osbournes”. I jedni i drudzy wiedzą natomiast o tym jakie ilości wszelkiego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Shamharoth

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
59
książek
Średnio w roku
przeczytane
5
książek
Opinie były
pomocne
10
razy
W sumie
wystawione
47
ocen ze średnią 7,7

Spędzone
na czytaniu
393
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]