Justyna

Profil użytkownika: Justyna

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 5 tygodni temu
313
Przeczytanych
książek
368
Książek
w biblioteczce
5
Opinii
39
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Wspaniała, ważna książka. Czytałam w hipnozie. W głowie - wszystkie osobiste wylinki, wszystkie wersje siebie, z którymi z czasem ma się coraz mniej wspólnego. Wszystkie dawne za i przeciw, decyzje, w które teraz aż trudno uwierzyć. To, że się miało uczucia, a potem inne. I że się było już tyle razy sobą. Wytwarzanie rodziny, raz za razem, od nowa.

Coraz dziwniejsze poczucie pod koniec lektury. Jakby się nagle dogoniło siebie tu i teraz. I że w ogóle jest teraz. Zawsze było teraz.

Koniecznie.

Wspaniała, ważna książka. Czytałam w hipnozie. W głowie - wszystkie osobiste wylinki, wszystkie wersje siebie, z którymi z czasem ma się coraz mniej wspólnego. Wszystkie dawne za i przeciw, decyzje, w które teraz aż trudno uwierzyć. To, że się miało uczucia, a potem inne. I że się było już tyle razy sobą. Wytwarzanie rodziny, raz za razem, od nowa.

Coraz dziwniejsze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wspaniale przetłumaczona, odświeżona nie do poznania książka. Jakby ktoś odnowił cenny zabytkowy obraz: wielbiony latami siłą przyzwyczajenia, ostatnio rzadziej oglądany, wyblakły, nagle okazał się pełen najżywszych kolorów, a całość niespodziewanie odsłoniła taki sens, porządek i widok, o którym by się nawet nie myślało, że tam istniał. Z beznadziejnie sentymentalnej, nieznośnie niedzisiejszej powieści dla dziewcząt nagle wyłoniła się obyczajowa powieść rozwojowa w naprawionej, właściwej scenerii. Pyszna lektura, arcysmaczny przekład.

Wspaniale przetłumaczona, odświeżona nie do poznania książka. Jakby ktoś odnowił cenny zabytkowy obraz: wielbiony latami siłą przyzwyczajenia, ostatnio rzadziej oglądany, wyblakły, nagle okazał się pełen najżywszych kolorów, a całość niespodziewanie odsłoniła taki sens, porządek i widok, o którym by się nawet nie myślało, że tam istniał. Z beznadziejnie sentymentalnej,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam "Pierwszego bandziora" dwukrotnie. Nieustająco pozostaje moją ukochaną książką. Łagodne zstąpienia stylu, taktyka przymiarek (jak bardzo ładnie to nazwała Anita Musioł w rozmowie z tłumaczem), łamanie patosu, kampowa błahość, nawykowa śmieszność i życie w obronie własnej.

Coś wspaniałego. Śmieję się z niektórych fraz bardzo, są idealne, haftowałabym je na makatkach. Nie wiem, czy nie jest to jedna z najważniejszych książek (najważniejszych Mirand) w moim życiu. Blisko jej do "Kosmosu" Gombrowicza i nanizywania performatywów na łańcuszek historii, nadawania znaczeń.

Cheryl to Emma Bovary swoich śmiesznych czasów, wykonuje miłość jako dramatyczne czekanie, aż coś się wydarzy i stanie. Doskonała książka.

Pierwsze z brzegu zdania na makatkę:

„Prowadził samochód tak samo, jak żył: z poczuciem uprzywilejowania, bez migaczy. ”

„Ciekawie było stawać się osobą tak pozbawioną skrępowania i odsłoniętą, tak kobiecą. Dana mogłaby zrobić karierę, gdyby nagrała takie filmy na wszystkie okazje: budzenie się, odbieranie telefonu, wychodzenie z domu. Kobiety mogłyby to oglądać i uczyć się, co robić, kiedy n i e s ą atakowane, jak czuć się w czasie wolnym od napaści.”

Przeczytałam "Pierwszego bandziora" dwukrotnie. Nieustająco pozostaje moją ukochaną książką. Łagodne zstąpienia stylu, taktyka przymiarek (jak bardzo ładnie to nazwała Anita Musioł w rozmowie z tłumaczem), łamanie patosu, kampowa błahość, nawykowa śmieszność i życie w obronie własnej.

Coś wspaniałego. Śmieję się z niektórych fraz bardzo, są idealne, haftowałabym je na...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Justyna Zimna

z ostatnich 3 m-cy
Justyna Zimna
2024-03-27 23:40:50
Justyna Zimna dodał książkę Miałam tak wiele na półkę i dodał opinię:
2024-03-27 23:40:50
Justyna Zimna dodał książkę Miałam tak wiele na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Wspaniała, ważna książka. Czytałam w hipnozie. W głowie - wszystkie osobiste wylinki, wszystkie wersje siebie, z którymi z czasem ma się coraz mniej wspólnego. Wszystkie dawne za i przeciw, decyzje, w które teraz aż trudno uwierzyć. To, że się miało uczucia, a potem inne. I że się było już...

Rozwiń Rozwiń
Miałam tak wiele Trude Marstein
Średnia ocena:
7.2 / 10
30 ocen

ulubieni autorzy [2]

Arne Dahl
Ocena książek:
7,0 / 10
20 książek
4 cykle
Pisze książki z:
73 fanów
Tatiana Țîbuleac
Ocena książek:
7,5 / 10
3 książki
0 cykli
Pisze książki z:
17 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
313
książek
Średnio w roku
przeczytane
31
książek
Opinie były
pomocne
39
razy
W sumie
wystawione
242
oceny ze średnią 6,9

Spędzone
na czytaniu
1 689
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
32
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]