Opinie użytkownika
Nie do końca wiadomo o co chodzi, ale nie zmienia to faktu, że trudno nie zauważyć jakie to jest dobre. Tak bym opisała tą książkę jednym zdaniem. A są tu takie zdania, które wbijają w fotel i w zasadzie brnęłam tylko w poszukiwaniu kolejnych.
„Wszystkie powierzchnie były poszarzałe od braku znaczenia”.
Myliły mi się postacie, nie wiedziałam kto jest kim ale w niczym mi...
Kolejna z zaległości, która była odkładana od nie wiem kiedy. „Pani Bovary” to taka książka, która jest znana z tego, że jest znana. Oczywiście, wiele było wzmianek i odniesień w późniejszej literaturze, ale mam wrażenie, że sama historia jest już mniej pamiętana.
Najwięcej mówi się o tej nieszczęsnej Emmie Bovary i zwykle jej się nie lubi, niekiedy z czasem zaczyna się...
Niezmiernie lubię być zaskakiwana w ten sposób. Spodziewać się czegoś, a otrzymać coś jeszcze wspanialszego. Ostatnio jest mi wyjątkowo po drodze z dziennikami. Jednak tu jest coś więcej. Jestem świadkiem kształtowania się niezwykłej osobowości.
To wielka radość obserwować życie kogoś, kto wybrał swoją drogę i od razu tą właściwą. Kiedy czytam dzienniki dwudziestoletniej...
Gdybym już koniecznie musiała kategoryzować książki i uznać coś tak uwłaczającego jak literatura kobieca, to zamiast książek na których okładkach widnieją panowie, co pogubili koszulki, widziałabym książki Virginii Woolf, Sylvii Plath czy Susan Sontag.
Kolejna autorka, która mnie zachwyca nie mniej niż 20 lat temu. Przefiltrowana przez te lata - jeszcze bardziej....
Zupełnie nie spieszyłam się z tą pozycją. Nawet czytając w autobusie, z głową w czymś innym, myślałam, że coś tracę. To w ogóle nie jest książka do autobusu. Ona potrzebuje kawy i spokojnego delektowania się. Wtedy dopiero słowa trafiają, gdzie trzeba.
Książka jest zbudowana z tak wielu wspaniałych zdań, że gdybym chciała je wszystkie zapisać, czytałabym ją chyba z...
Pierwsze spotkanie z Vonnegutem miało odbyć się już tyle razy, że tylko przypadek sprawił, że odbyło się teraz. Zdarza się i tak.
Jeżeli spodziewałam się czegoś konkretnego to na pewno nie tego. Po pierwszych zdaniach pomyślałam, że będzie bardziej lekko niż wzniośle i strasznie, jak to o wojnie. Rozluźniłam się nieco. Na krótko.
Szybko zdałam sobie sprawę, że będzie...
Zdarza się taki wewnętrzny konflikt między tym co powinieneś, a tym co chcesz, lub nie chcesz zrobić. Wtedy pojawia się lęk.
Esther wydaje się, że nigdzie nie pasuje, nigdzie nie przynależy, mogłaby być w zasadzie gdzieś pośrodku, ale to też nie to. Nic, tylko spełnia oczekiwania innych. Aż w końcu coraz trudniej jest jej wstać z łóżka, bo po co? Nie ma powodu dla którego...
Houellebecq był na mojej liście od dawna. Być może te wszystkie ostrzeżenia o wulgarności nieco studziły mój zapał. Szkoda, że czytelnicy skupiają się na tym. Takie zniechęcanie może uczynić wiele złego. Podobnie z resztą jak w przypadku Bukowskiego. Powtórzę więc - być wulgarnym też trzeba umieć, a przede wszystkim nie może być to bezcelowe. Żadna to umiejętność wkładać...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Zdarzają się książki ponadczasowe, które czytane po latach ponownie, odbieramy jeszcze intensywniej. Docierają do nas lepiej, bardziej. Są jednak też takie jak „Wilk stepowy”, które nie przetrwały tej próby czasu.
Czasem robię taki eksperyment i wracam do lektur sprzed kilkunastu lat. Pamiętam, że wtedy „Wilk stepowy” zrobił na mnie wielkie wrażenie, ale nie pamiętałam...
Przywodzi na myśl Afrykę u Jean-Christophe Grange. Bezwględna, budząca ciągły niepokój. Afryka południowa u Coetzee’go dudni zniewoleniem, bezbronnością, nieuniknionym, zawieszonym w czasie końcem. A dla białej kobiety? Myślę o tym i nie mogę wymazać z głowy obrazu owiec czekających na rzeź.
Hańba. Zhańbić. Zostać zhańbionym. Poczuć się zhańbionym. Semantyka? Nie tu.
W...
„Bo dzisiaj istnieje tylko to, co jest dostrzegane przez innych. Istnienie samo w sobie dawno już straciło sens”
Kiedyś załaduję całą walizkę książkami Stasiuka i pojadę na Wschód, na Bałkany albo gdzie bądź. Czuję, że wszędzie byłoby dobrze podróżować z tą obserwacją i poetyką.
Nawet podróż w czasy dzieciństwa wydaje się znajoma i tak podobna, choć czasowo inna. Ten sam...
„Albowiem ten, kto tworzy, musi być sam sobie światem, znajdować wszystko w sobie i w naturze, z którą się związał”
Najpiękniejsze klasyczne teksty, to takie, które wciąż wywołują dreszcze. Trafiają w punkt i porażają aktualnością. Znalazłam wzmiankę o tym tomiku u Singrid Nunez, a że pozostałe nawiązania są nad wyraz wspólne, czułam, że to będzie dobra rzecz.
Rilke,...
„Na pierwszy rzut oka powstrzymanie technologii nie wydaje się możliwe. A jednak dla dobra nas wszystkich MUSI być możliwe” Gdzie jest zatem czarna skrzynka i koło ratunkowe a może przycisk RESET? I dlaczego są konieczne?
Mustafa Suleyman, współzałożyciel DeepMind, pioniera w dziedzinie tworzenia sztucznej inteligencji zabiera nas w podróż po dziejach technologii, a...
Kolejny pisarz i kolejne drzwi, które zaprosiły mnie do nowego świata.
I jako pierwsze spotkanie z Amosem Ozem okazało się bardzo zachęcające do zagłębienia się w jego twórczość.
Nie spieszyłam się z lekturą tej powieści. Chciałam, żeby sobie we mnie płynęła jak najdłużej i wiedziałam od razu, że trudno mi będzie o niej napisać. Wszystko, co najlepsze w literaturze jest...
„Kto wie, może właśnie tego szuka się przez całe życie, tylko tego, tego żalu, najgłębszego z możliwych, aby wreszcie stać się samym sobą, zanim nadejdzie śmierć”
U Bukowskiego często przewijało się uwielbienie Celinem. Do tego stopnia, że aż zapragnęłam sprawdzić dlaczego. I faktycznie jej wpływ na twórczość Bukowskiego jest niezaprzeczalny.
Rozumiem, że powieść...
Ostatnio sporo jest o tym autorze na bookstagramach i zewsząd spływają zachwyty nad wielkością tej prozy. Chodziła ona za mną i chodziła, aż wychodziła.
Już po cytatach wiedziałam, że będzie się podobało, więc nie było tu niespodzianki. Z resztą gdyby chcieć z niej wypisać wszystkie najlepsze cytaty, trzeba by czytać z ołówkiem w zębach. Mnie najbardziej urzekł ten -...
Największy geniusz Steinbecka polegał na tym, że jego książki mogły być napisane zarówno 80 lat temu, jak i wczoraj. Lepiej jednak, że stało się to wtedy. Teraz zniknęłyby w gąszczu bestsellerów.
Każde spotkanie ze Steinbeckiem mnie zachwyca. Dodatkowo wielbię te piękne, białe wydania od Wydawnictwa Prószyński. Każde spotkanie jest jednak inne i pokazuje wspaniałą...
„Afryka- zbyt duża, zbyt żywotna, zbyt niepokorna”
Miłość w Afryce jest jak tanzanit, rodzi się w bólu, i czasem w tym bólu trzeba się bardzo postarać, by ją dostrzec.
Wraz z autorem podróżujemy w jej poszukiwaniu. Do Etopii, Kenii, Ugandy czy Tanzanii, i zewsząd dotykamy tragedii. Głodu, handlu ludźmi, zacofanych tradycji i prześladowań. Tu miłość jest jakby kaprysem....
Kiedy myślę o tym jak genialny jest Knausgard, dochodzę do wniosku, że właśnie o tych geniuszach słowa, pisać jest najtrudniej. Nie ma jednak chyba autora, którego ponad 800 stron jestem w stanie przeczytać w 2 dni.
Nie wiem w czym tkwi jego fenomen - w tej prostocie, szczerości? Jedno mnie zdumiewa za każdym razem - że każdy z tych Wielkich był kiedyś słabym pisarzem,...
Pierwszy Bukowski w tym roku. Im mnie mi zostało, tym wolniej czytam, rzadziej, by zostało na dłużej.
Szmira. Początkowo śmiałam się z tego pastiszu, parodii złych i bardzo złych książek. Ale potem wciągnęłam się w ten nonsens. No tak, tylko Bukowski nawet ze szmiry potrafił zrobić sztukę.
Ostatnia powieść Mistrza. Tak jakby chciał powiedzieć - strzeżcie się bełkotu. I...