Amerykańska pisarka, autorka książek z gatunku literatury kobiecej. W swoich książkach wykorzystuje elementy romansu i erotyki. Prywatnie zaangażowana w ochronę środowiska. Matka trzech synów.https://www.jeweleann.com/
Słodko-gorzka. Bardzo intensywnie.
Po książkę sięgnęłam w księgarni należącej do sieci „tanich”. Zachęcił mnie nie tyle opis z tylnej okładki, co wysokie oceny i opinie na LC. Czy czuję się zawiedziona? Trochę. Bo to historia obyczajowa idealnie wpisująca się w amerykańskie realia. Trochę naciągana, trochę sztuczna i trochę trudna do uwierzenia.
Samo tłumaczenie miejscami jest toporne; zdania są pozbawione płynności czy niosących za nimi emocji. Autorka spełniła swoje marzenie i to jest największą zaletą tej powieści.
Kiedy Emmett siedzi w barze, podchodzi do niego piękna dziewczyna, pytając czy jest Cody'm? Młody mężczyzna jest tak zauroczony, że postanawia skłamać, by spędzić z nią czas. Kiedy przyznaje się do tego kłamstewka, Tatum jest zła. Ale Emmett swoją inteligencją i dowcipem również ją zauroczył, więc postanawia spotkać się z nim kolejny raz, a potem jeszcze kolejny i tak przez lata stają się parą idealną. Nie mogą oderwać się od siebie, żyją w bańce, która nie powinna nigdy pęknąć, a jednak pęka. Naszych bohaterów spotyka niewyobrażalna tragedia. Wystarcza pół minuty, by ich idealne życie poszło w zapomnienie. Emmett, by ochronić swoją piękną, ukochaną córkę Lucy, rezygnuje ze swojego szczęścia. Mężczyzna jest w stanie znieść wszystko dla swojego dziecka. Nawet to, że jego żona wychodzi za innego mężczyznę.
Co przydarzyło się tej cudownej rodzinie? Czy Emmett będzie jeszcze kiedykolwiek szczęśliwy?
#dlalucy to bolesna opowieść o stracie, smutku, żalu i tęsknocie, ale także o ogromnej, bezkresnej miłości, w imię której jesteśmy w stanie poświęcić całe swoje życie. Pełna nostalgii lektura, dzięki której zatrzymałam się na chwilę, by docenić to, co mam. Polecam.