Jak spełniać marzenia? Spróbuj niemożliwego Michał Maj 7,2
ocenił(a) na 87 lata temu Michał Maj napisał bardzo, bardzo motywującą książkę. Każdy kolejny rozdział to dawka motywacji, która przyda się każdemu bez wyjątku.
Udało mi się odkryć, że to właśnie tego najbardziej mi brakuje.
Lista marzeń - jest!
Wyobrażenia, plany - są!
Motywacja - poszła na spacer, ale chyba już wraca.
Teraz trochę opowiem o okładce. Po pierwsze ona błyszczy! Tytuł i lista marzeń połyskują w świetle i zanim zaczęłam czytać, przyglądałam się im przez dłuższą chwilę. Ważną rzeczą jest też, że ma skrzydełka, które skrywają coś czego nie spodziewałam się ujrzeć w tym wydaniu. Mapę, która jest kolejną rzeczą zachęcającą do realizacji planów. Najpierw pusta i szara, a za kilka lat wypełniona kolorowymi zdjęciami i pamiątkami. Aż się chce gdzieś wyruszyć! Ale najpierw trzeba się dowiedzieć jak i tutaj z pomocą przychodzi nam książka "Jak spełniać marzenia? Spróbuj niemożliwego".
Cała książka Michała Maja to w pewnym sensie pamiętnik z morałem. Autor tworząc ją mógł wspominać kolejne podróże, przygody, jakie go spotkały oraz osoby, które poznał. Natomiast czytelnik miał możliwość odkrycia tajników innych kultur poprzez anegdotki autora. Każdy z rozdziałów poświęcony był innej podróży, czyli innemu marzeniu. Dla mnie najciekawszym marzeniem i historią, jaka je otaczała była jazda na nartach na pustyni. Groteskowe połączenie, ale okazało się, że możliwe. Chyba wtedy najwięcej się działo - Michała spotkało najwięcej trudności, ale też zabawy.
Pozostałe wspomnienia również były ciekawe. Mogłam dużo się dowiedzieć na temat odległych zakątków świata, nie wychodząc z domu.
Książka "Jak spełniać marzenia? Spróbuj niemożliwego" to pewnego rodzaju podręcznik do nauki podróżowania, którego pierwszy rozdział brzmi "nie ma zasad". Co jakiś czas pojawiały się przydatne wskazówki dotyczące podróżowania w grupie lub znalezienia odpowiednich środków finansowych. Nie były to tylko suche informacje, ale opatrzone przykładowymi adresami stron internetowych propozycje. Nie spodziewałam się, że jest tak dużo organizacji, fundacji i portali, które pomagają wyruszyć w wymarzone miejsce bez wygórowanych kosztów.
Michał Maj napisał tę książkę tak jakby rozmawiał ze znajomym. Jak dla mnie to idealne podejście do tematu. Czytając nie popadamy w nudę, a fragmenty opisujące zwiedzanie obcych miast są zaskakujące. Ekspresyjność wypowiedzi jest na wysokim poziomie. Zdarzały się akapity, kiedy śmiałam się razem z bohaterami oraz przeżywałam niepowodzenia.
Nikt nie powie, że podróżowanie jest nudne. Nawet zwykła szkolna wycieczka to wiele frajdy. Uważam, że w czasie podróżowania można poznać wielu wartościowych ludzi, tak jak to miała miejsce w czasie wypraw Michała Maja.
Podsumowując: Zapiszcie swoje marzenia, przeczytajcie "Jak spełniać marzenia? Spróbuj niemożliwego" i spełniajcie je, nie przejmując się niczym. Powodzenia!
pozeram-ksiazki-jak-ciasteczka.blogspot.com