Słowa w ciemnym błękicie Cath Crowley 7,2
ocenił(a) na 62 lata temu Między regałami
Uwielbiam motyw książkowy w książkach. W "Słowach w ciemnym błękicie" jest go pod dostatkiem. Mamy antykwariat z używanymi książkami, który podupada na duchu, by w końcu zostać straconym - ale jednak przez całą powieść Howling Books gra pierwsze skrzypce. W dodatku jest jeszcze Biblioteka Listów, która od razu skradła moje serce. To miejsce, gdzie ludzie wymieniają się swoimi przemyśleniami na marginesach książek, bądź "czatują" ze sobą albo też, jak w przypadku Rachel i Henry'ego oraz innych bohaterów, piszą do siebie listy. Czyż może być coś bardziej uroczego? Po prostu temat książek jest w tej powieści bardzo ważny, co urzekło mnie od razu.
Ogólnie tytuł ten nie przypadł mi do gustu w taki sposób, jak myślałam. To dobra książka, książka, w której można się z łatwością odnaleźć i poczuć ten cudowny klimat starych książek, australijskich promieni słońca na skórze; usłyszeć szum morza, przypomnieć sobie, jak to się było młodym, gdy pomimo tego, że cały świat stoi przed nami otworem, to jednak zmagamy się ze swoimi problemami oraz dramatami życia codziennego - bo młodość, bycie nastolatkiem to nie tylko kolorowe dni pełne radości, zabaw i szaleństwa, to też trudne chwile, gdy nie chce się wstać z łóżka i jedyne o czym się marzy, to by móc zapaść w długi sen i obudzić się, kiedy już wszystko będzie w porządku. "Słowa w ciemnym błękicie" są taką właśnie książką. To historia Rachel, która straciła brata i teraz próbuje odnaleźć się w życiu bez niego. To też opowieść Henry'ego, radzącego sobie z rozstaniem z ukochaną dziewczyną i podupadającym antykwariatem, który jest dla niego całym życiem. Tę dwójkę kiedyś łączyła wielka przyjaźń, i chociaż minęły trzy lata odkąd ostatnim razem się widzieli, próbują odbudować to uczucie na nowo. Ale Rachel - choć się do tego nie chce przyznać - ma nadzieję na coś więcej, gdyż od zawsze kochała Henry'ego. Henry (jeszcze tego nieświadomy) też zawsze był w niej zakochany. I, jak to w tego typu książkach, dużo się musi wydarzyć, by wreszcie mogli być razem.
Bardzo młodzieżowo, bardzo uroczo i bardzo romantycznie. Spędziłam z tą powieścią naprawdę miły czas. Zdecydowanie ma w sobie coś urzekającego i takiego delikatnego. "Słowa w ciemnym błękicie" to opowieść, przy której można odpocząć i do tego dobrze się bawić.