Ważne, abyśmy pamiętali, że liberałowie chcą pomóc ludziom stawać się lepszymi, konserwatyści chcą, żeby ludzie byli szczęśliwi, a politycy ...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać3
- ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz5
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Daniel Z. Lieberman
3
7,3/10
Pisze książki: popularnonaukowa, zdrowie, medycyna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
781 przeczytało książki autora
1 640 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wyćwiczony. Dlaczego coś, czego ewolucja nigdy od nas nie wymagała, jest tak zdrowe i satysfakcjonujące
Daniel Z. Lieberman
6,3 z 12 ocen
132 czytelników 2 opinie
2024
Mózg chce więcej. Dopamina, naturalny dopalacz
Daniel Z. Lieberman, Michael E. Long
7,5 z 626 ocen
2335 czytelników 64 opinie
2019
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Jedna dawka Citalopramu wystarczyła, by ludzie byli bardziej skłonni wybaczyć nieuczciwe zachowanie, a mniej skorzy uznawać za dopuszczalne ...
Jedna dawka Citalopramu wystarczyła, by ludzie byli bardziej skłonni wybaczyć nieuczciwe zachowanie, a mniej skorzy uznawać za dopuszczalne wyrządzenie krzywdy, a więc przyjęli postawę właściwą dla dominacji TiT.
osób to lubiWykorzystanie farmaceutyków do uzyskania wpływu na te decyzje dorobiło się niepokojącej nazwy neurochemicznej modulacji osądu moralnego.
Wykorzystanie farmaceutyków do uzyskania wpływu na te decyzje dorobiło się niepokojącej nazwy neurochemicznej modulacji osądu moralnego.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Mózg chce więcej. Dopamina, naturalny dopalacz Daniel Z. Lieberman
7,5
Bardzo dobra książka. Opisana w sposób zrozumiały. Oczywiście będzie ciekawa dla tych, którzy interesują się funkcjonowaniem mózgu i/lub mają problemy z odroczeniem nagrody, uzależnieniami itp. Po tej lekturze lepiej zrozumiałam siebie ( szybkie działania, dążenie do celu, brak skupiania się na procesie a usilne dążenie do zakończenia sprawy). Polecam
Mózg chce więcej. Dopamina, naturalny dopalacz Daniel Z. Lieberman
7,5
Sam pomysł na książkę dobry, wykonanie jednak kuleje. Dawno żadna książka nie przysporzyła mi tyle frustracji podczas czytania. Nie mogłem się doczekać, aż przebrnę przez jej ostatnie rozdziały.
Książka zapowiadała się ciekawe i na początku bardzo mnie wciągnęła. Lecz czym dalej w las, tym gorzej. W drugiej połowie książki praktycznie zapomniałem co czytam, ponieważ odniesienia do dopaminy były znikome, a wątki polityczne i historyczne, które mogły być ciekawie przedstawione, zostały rozciągnięte na 100 stron. Za dużo niespójnych i nic nie wnoszących anegdot.
Byłem w szoku, gdy z każdym kolejnym zdaniem uświadamiałem sobie to, że autorzy przemycają do treści tak wiele własnego zdania. Autorzy pozwolili sobie na spłycenie partii politycznych i przedstawienie ich w krzywym zwierciadle. Mówienie, że konserwatyści nie dyskryminują mniejszości społecznych, jest po prostu kłamstwem i obłudą. Niestety niejednym przedstawionym w tej książce, kolejnym przykładem może być lista znanych osób, które rzekomo potwierdziły to, że mają chorobę afektywną dwubiegunową. Jednym z przykładów jest Britney Spears, której diagnoza nie jest (a już na pewno nie była w 04.2019) znana.
Rozdział poświęcony migracji też pozostawia wiele do życzenia. Wrzućmy tu i ówdzie słówko o dopaminie i pokażmy jakie Stany Zjednoczone są mądrzejsze niż inne narody.
Nie żałuję przeczytania pierwszych kilkudziesięciu stron. Reszta niestety mnie zażenowała. Głównie dlatego, że niecała jej treść nadaje się do kosza. Jest wiele ciekawych, wartościowych fragmentów. Ale co z tego skoro autorzy tak nieumiejętnie i nierzetelnie podeszli do tematu.