Dla mnie średnia. Sięgnęłam po nią z ciekawości, bo nigdy wcześniej nie czytałam powieści obyczajowej skandynawskiego autora. Przeczytałam do końca, ale drażniła mnie mnie momentami. Historia pewnie i ciekawa, ale nie podobał mi sie sposób narracji - choć być może to tłumaczenia. Zdecydowanie wole kryminały skandynawskich autorów.
Doskonała opowieść o tym, jak choroba może wpłynąć na osobowość człowieka i zmienić go o sto osiemdziesiąt stopni. Główny bohater doznaje pewnego dnia ataku nerwowego, a wkrótce okazuje się, że jego przyczyną jest guz mózgu. Życie jego rodziny obraca się do góry nogami, gdy on sam staje się coraz bardziej agresywny, wulgarny, niekiedy infantylny i nie rozumie swojego zachowania. Na jaw wychodzi też, że popełnił przestępstwo i tu powstaje pytanie – czy był świadomy konsekwencji, czy jego poczynania całkowicie przesłoniła choroba? Autor w świetny sposób podejmuje temat tego, czy naprawdę jako ludzie jesteśmy świadomymi istotami, które mają wolną wolę, czy jednak nasze działania są jedynie efektem procesów zachodzących w naszym ciele. Poza tym to też najzwyczajniej w świecie opowieść o rodzinie, której świat staje na głowie i która przechodzi kryzys. Żona głównego bohatera musi podjąć wiele naprawdę trudnych decyzji, trudnych emocjonalnie, ale też moralnie. Wybiera jedną ścieżkę, ale w tle przewijają się różne postawy wobec podobnego problemu. Bo przecież nikt się nie spodziewa, że może go spotkać taka sytuacja – uszkodzony mózg w wyniku choroby albo wypadku (bo i takie powody uszkodzenia mózgu się tu pojawiają). Życie, wszystkie plany i cała wizja przyszłości nagle się zmieniają, a jak to było tu powiedziane, parafrazując, osoby opiekujące się chorymi partnerami dają z siebie wszystko, ale często nie otrzymują nic w zamian. Bardzo trudny temat, niejednoznaczne odpowiedzi, ale myślę, że autor przedstawił tę historię dobrze. Bardzo Wam tę książkę polecam. (Ale znowu mam niepopularną opinię, bo większość ocen na LC jest raczej przeciętna, albo wręcz niska...)
Po więcej moich recenzji zapraszam na Instagram: https://www.instagram.com/niefikcyjna/