Pr,eczytalem bo miał to być drugi Bond a wyszedł Jaś Fasola. Akcja średnia mocno naciągana, oczywiście antagonista to multimiliarder rosyjski który chce zostać prezydentem rosji i obiecuje odnaleźć Bursztynową komnatę. Masa perypetii tego "Super oddzialu" CIA z głównym bohaterem na czele, bo oczywiście Rosjanie wiedzą o wszystkim co dzieje się w CIA. Bzdury typu, że Rosjanie wylatują dwoma śmigłowcami uzbrojonymi po zęby specnazowcami przez teren całej Polski a nasza armia ani mru mru, wcześniej taka sama akcja w Grecji.
Ogólnie średniawka taka bardziej aby poczytać dla relaksu.
To była całkiem dobra książka! Motyw szpiegowski, może nieco oklepany, czyli odwieczna walka Stanów z Rosją, ale ubrany w całkiem zgrabną powieść szpiegowską z dającymi się lubić postaciami. Jest plot twist, romans, krew i skarby :) Czytało się miło, książka wciągała, postacie - przynajmniej niektóre - dość wyraziście zaakcentowane. Różnorodność idealna pod ekranizacje Netflixa ;) Sama książka warta przeczytania, by wyrobić sobie własne zdanie. Spodoba się fanom Jamesa Bonda. Tak, z chęcią przeczytam kolejne części :)