Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Krystyn Ziemski
14
5,7/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Pseudonim literacki, pod którym kryje się dwóch autorów: Krystyna Świątecka i Wiesław Godziemski.
5,7/10średnia ocena książek autora
125 przeczytało książki autora
114 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Rubinowy ślad
Krystyn Ziemski
Cykl: Ewa wzywa 07... (tom 64)
5,2 z 6 ocen
17 czytelników 1 opinia
1974
Najnowsze opinie o książkach autora
Rubinowy ślad Krystyn Ziemski
5,2
Przyzwoity i bez szału kryminał, ale da się przeczytać. Najpierw fabuła książki kręci się w kółko zasadniczo bez sensu, a później główny bohater ujawnia najważniejszy dowód i wie już wszystko. Zdecydowanie nie oszałamia, ale przynajmniej fabuła jest spójna. Na tych kilkunastu, czy kilkudziesięciu stronach da się znieść taką koncepcję konstruowania intrygi.
Saldo Mortale Krystyn Ziemski
6,0
Kto myszkował w domu profesorowej? Czy jej śmierć była na pewno naturalna? Co wskaże niezidentyfikowany trup z Kampinosu?
Dość nietypowa pozycja w gatunku kryminałów milicyjnych. Przede wszystkim zaskakuje trójpodziałem wewnątrz fabuły - pierwsza część „Strach” świetnie buduje napięcie i przykuwa uwagę widza. Jednak następująca po niej część 2 przedstawia nagle zupełnie inny wątek! Inni bohaterowie, nowa zbrodnia i nieoczekiwane śledztwo wydają się być z zupełnie innej bajki. Zaś po kilkudziesięciu stronach, właśnie gdy czytelnik zaczyna wątpić czy aby na pewno czyta wciąż tę samą powieść - wątki nagle zaczynają się łączyć, a tropy stają się wyraźniejsze... Ostatnie następują „Rozliczenia”.
Autor, a właściwie autorzy (Ziemski to pseudonim literacki pary pisarzy),znakomicie grają czasem i tę niedużą książeczkę czyta się właściwie jednym tchem. Dużo tu dialogów, zaskakuje też mnogość postaci (cały przekrój społeczeństwa) oraz urocza propaganda. Między wierszami można wyczytać, iż prywatne firmy „drenują polski rynek z pieniędzy i siły roboczej”, zachodnie państwa wykradały nam rewolucyjne projekty, a im wyższy status społeczny bohatera, tym większym okaże się gburem. Zwłaszcza w stosunku do poczciwego milicjanta.
Powieść Ziemskiego to niezły kryminał, z którego kilka pomysłów fabularnych mogłoby służyć za punkt wyjścia dla osobnego dzieła. Dzieje się tu dużo i, nawet jeśli finał nie należy do zaskakujących, „Saldo Mortale” czyta się dobrze.