Policjanci. Ulica

trochę się zawiodłem, być może dlatego, że ostatnio czytałem same "bomby"

trochę się zawiodłem, być może dlatego, że ostatnio czytałem same "bomby"

Nieciekawie przeprowadzony wywiad z nudnymi osobami, mającymi wielkie ego. Z książki można wywnioskować, że policjanci chcą mieć prawa jak ich "koledzy" ze Stanów Zjednoczonych (strzelanie do ludzi, pokazywanie wizerunku zatrzymanych w telewizji/internecie, bezkarne zatrzymywanie osób za złe spojrzenie, czy nieprzychylną wypowiedź). Natomiast, gdy policjant coś przewini, to go chronią i nawet tego się nie wstydzą. Cały ten "wywiad" jest nieprofesjonalnie przeprowadzony oraz jest stronniczy. Momenty, w których policjant się śmieje dając odpowiedź, nie są zabawne dla czytelnika, więc dodanie w nawiasie, że policjant się śmiał się mówiąc to, jest zbędne.

Nieciekawie przeprowadzony wywiad z nudnymi osobami, mającymi wielkie ego. Z książki można wywnioskować, że policjanci chcą mieć prawa jak ich "koledzy" ze Stanów Zjednoczonych (strzelanie do ludzi, pokazywanie wizerunku zatrzymanych w telewizji/internecie, bezkarne zatrzymywanie osób za złe spojrzenie, czy nieprzychylną wypowiedź). Natomiast, gdy policjant coś przewini, to...

Ciekawa bo zazwyczaj człowiek zna relacje i perspektywę drugiej strony. Pierwszy raz miałam do czynienia z wywiadami z policjantami i muszę przyznać, że co by nie sądzić to wzbudzali sympatię.

Ciekawa bo zazwyczaj człowiek zna relacje i perspektywę drugiej strony. Pierwszy raz miałam do czynienia z wywiadami z policjantami i muszę przyznać, że co by nie sądzić to wzbudzali sympatię.

Część serii słuchana przeze mnie w audiobooku jako druga. Tamta podobała mi się może minimalnie lepiej, ale i ta jest świetna. Rozmowy z policjantami i policjantką dają pogląd na to jak wygląda na co dzień ich służba. Możemy usłyszeć o sytuacjach trudnych, smutnych, niebezpiecznych czy frustrujących, ale także i o tych zabawnych. Dzięki takim książkom inaczej patrzę na policję, która można powiedzieć, zyskuje ludzką twarz.

Część serii słuchana przeze mnie w audiobooku jako druga. Tamta podobała mi się może minimalnie lepiej, ale i ta jest świetna. Rozmowy z policjantami i policjantką dają pogląd na to jak wygląda na co dzień ich służba. Możemy usłyszeć o sytuacjach trudnych, smutnych, niebezpiecznych czy frustrujących, ale także i o tych zabawnych. Dzięki takim książkom inaczej patrzę na...

Fajny reportaż w formie wywiadu, opinii. Trochę się powtarzało, ale to że względu na te same pytania do innych funkcjonariuszy. Liczylam na trochę więcej 'mięsa' albo chociaż 'wzruszajachy historii' z akcji policyjnych. Za to na duży plus że szybko się czytało.

Fajny reportaż w formie wywiadu, opinii. Trochę się powtarzało, ale to że względu na te same pytania do innych funkcjonariuszy. Liczylam na trochę więcej 'mięsa' albo chociaż 'wzruszajachy historii' z akcji policyjnych. Za to na duży plus że szybko się czytało.

Książka prowadzona w formie wywiadów z doświadczonymi policjantami. Czyta się bardzo szybko. Sytuacje opisywane są bardzo realne i dzieją się obecnie. Poruszane są świeże kwestie czy to wypadków drogowych, zgłoszeń domowych czy choćby głośna sprawa Igora Stachowiaka. Nie można oceniać wszystkich jedną miarą. Każdy ma jakieś zdanie na temat policji a ta książka pokazuje charakter pracy osób, które są na różnych szczeblach i nie ocenia. Jak oni sami mówią, dla jednych jest to praca a dla drugich służba. Dla mnie książka była łatwa i prosta w odbiorze. Co ciekawe kilka razy zaśmiałam się w głos czego bym się nie spodziewała. Na przykład wywiad z Aspirantem Sztabowym Adamem Nowickim który pełnił dwadzieścia lat służby w Wydziale Ruchu Drogowego był bardzo dobry. Najlepsza historia kiedy mały chłopiec się przed nim chował i rodzice dziecka powiedzieli, że to dlatego że czasami straszą go Panem Policjantem, że przyjdzie i go zabierze. Aspirant powiedział, że tak nie może być, policji się nie ma co bać na to oburzeni rodzice to czym mamy straszyć? I pada odpowiedź: " No nie wiem Babą Jagą albo księdzem" :) Polecam dla ludzi z otwartym umysłem, którzy chcą zobaczyć jak to wygląda też z drugiej strony, bo nic nie jest tak proste jak się wydaje.

Książka prowadzona w formie wywiadów z doświadczonymi policjantami. Czyta się bardzo szybko. Sytuacje opisywane są bardzo realne i dzieją się obecnie. Poruszane są świeże kwestie czy to wypadków drogowych, zgłoszeń domowych czy choćby głośna sprawa Igora Stachowiaka. Nie można oceniać wszystkich jedną miarą. Każdy ma jakieś zdanie na temat policji a ta książka pokazuje...

Nie często zdarza mi się sięgać po reportaże ale ciesze się, że jak już się wydarzyło to było to bardzo dobre.

"Policjanci. Ulica" to zbiór wywiadów z policjantami z oddziału prewencji, patrolowo-interwencyjnego czy ruchu drogowego.

Sporo dowiadujemy się z tych rozmów, wiele intrygujących, ciekawych, zabawnych ale i groźnych oraz bolesnych faktów. Nie myślałam, że podczas słuchania tego audiobooka poleci mi chociażby jedna łza a jednak...

Autorka rozmawia z policjantami o różnym stażu, często też różnym podejściu do tych samych spraw, z osobami rożnej płci.
Dla mnie cenne jest przede wszystkim to, jaki wybrzmiewa z tego przekaz.
Praca policji jest bardzo ważna i często niedoceniana. Praca policji jest niebezpieczna i często bagatelizowana.
Podziwiam od zawsze i od zawsze darzyłam szacunkiem.

Dużo by mówić i pisać ale tak jak w wojsku i tutaj intryguje mnie również temat dotyczący tego: Jak są odbierane kobiety?
I tak jak w wojsku i w policji ma to swoje plusy i minusy jak również zwolenników i przeciwników.

Świetnie mi się tego słuchało w audiobooku i szczerze polecam.

Nie często zdarza mi się sięgać po reportaże ale ciesze się, że jak już się wydarzyło to było to bardzo dobre.

"Policjanci. Ulica" to zbiór wywiadów z policjantami z oddziału prewencji, patrolowo-interwencyjnego czy ruchu drogowego.

Sporo dowiadujemy się z tych rozmów, wiele intrygujących, ciekawych, zabawnych ale i groźnych oraz bolesnych faktów. Nie myślałam, że podczas...

Ciekawie się czyta opowieści, ale wrażenia psują błędy w tekście. Co i rusz kolejny policjant mówi o przysłowiowym czymkolwiek, co nie odnosi się ani do żadnego przysłowia, ani do frazeologizmu. Drogie wydawnictwa, nie szczędźcie grosza na korektę, wstyd takie potworki puszczać.

Ciekawie się czyta opowieści, ale wrażenia psują błędy w tekście. Co i rusz kolejny policjant mówi o przysłowiowym czymkolwiek, co nie odnosi się ani do żadnego przysłowia, ani do frazeologizmu. Drogie wydawnictwa, nie szczędźcie grosza na korektę, wstyd takie potworki puszczać.

Pięć lat jednak robi różnicę. Ciekawie jest zajrzeć za kulisy, choć rozmowy przeprowadzone w 2023 mogłyby wyglądać inaczej.

Pięć lat jednak robi różnicę. Ciekawie jest zajrzeć za kulisy, choć rozmowy przeprowadzone w 2023 mogłyby wyglądać inaczej.

Rozmowy z policjantami z powołania, bez lukrowania, bez ściemniania. Ludzka twarz policji :)

Rozmowy z policjantami z powołania, bez lukrowania, bez ściemniania. Ludzka twarz policji :)