Fast Languages. Szybka nauka języków obcych
Czy to możliwe? Oczywiście, ale pod warunkiem że wiesz, czego i jak się uczyć. I o tym właśnie jest ta książka, opisująca autorski model nauki języków obcych Fast Languages. Jego twórca, dr Mateusz Grzesiak, jest multilingwistą. Wykładał w siedmiu językach, sukcesywnie uczy się kolejnych. Większości z nich nauczył się sam, korzystając z autorskich rozwiązań przedstawionych w tej książce.
Umiejętność komunikowania się z obcokrajowcami w ich ojczystej mowie przydaje się w wielu aspektach. W pracy daje przewagę konkurencyjną. Pomaga zdobyć serca i umysły słuchaczy, gdy mówi się do nich w ich ojczystym języku. Pozwala podróżować i nie zależeć w tym od innych, poznawać ludzi i naprawdę ich rozumieć. Bez znajomości języka trudno o głębokie poznanie danej kultury.
A może autor i inni podobni mu poligloci mają wyjątkowe talenty, geny albo każdą wolną chwilę spędzają na nauce języka? Nic z tych rzeczy. Dr Mateusz Grzesiak odkrył pewne schematy i na ich podstawie opracował metodologię superszybkiego i skutecznego uczenia się języków obcych. Nazwał ją Fast Languages, ponieważ każdy, kto zastosuje się do jej wytycznych, jest w stanie w niecały miesiąc opanować angielski czy hiszpański w stopniu komunikatywnym. A potem - niemiecki, portugalski, włoski, francuski...
Kuszące? Pewnie! A przy tym absolutnie realne.
Sprawdź na sobie i zacznij wreszcie mówić w języku obcym!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 97
- 70
- 28
- 8
- 6
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Słowniczek angielskich słówek z zupełnymi podstawami. Absolutnie nie warta swojej ceny.
Słowniczek angielskich słówek z zupełnymi podstawami. Absolutnie nie warta swojej ceny.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo jest książka bardzo przydatna, z której nauczyć się można bardzo wiele i bardzo ułatwia opanowywanie kolejnych języków, ale pod kilkoma warunkami.
1. poświęciło się już wcześniej całkiem sporo czasu na WŁASNĄ naukę języków i zaczyna się widzieć schematy i podobieństwa,
2. rozumie się, że język służy DO KOMUNIKACJI i z myślą o takim wykorzystaniu się go uczy,
3. przeczyta się ją DO KOŃCA i wykona wszystkie lub większość zaproponowanych zadań.
Poświęcona jest w zasadzie językowi angielskiemu jako przykładowemu języku i jeśli ktoś z myślą o nim sięgnął po tę książkę, powinien bardziej poczuć jej przydatność. W innych językach trzeba włożyć trochę więcej własnej pracy, ale dokładnie o to chodzi, żeby załapać "metodę".
To jest książka bardzo przydatna, z której nauczyć się można bardzo wiele i bardzo ułatwia opanowywanie kolejnych języków, ale pod kilkoma warunkami.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to1. poświęciło się już wcześniej całkiem sporo czasu na WŁASNĄ naukę języków i zaczyna się widzieć schematy i podobieństwa,
2. rozumie się, że język służy DO KOMUNIKACJI i z myślą o takim wykorzystaniu się go uczy,
3....
Cóż rzec... Połowa książki to słowniczek angielsko polski, kilka stron słowniczka, dotyczącego kognatów językowych. Trochę gadek motywacyjnych oraz osobista relacja, dotycząca życia autora. No i na koniec jakieś tam podstawy gramatyki na kilku ostatnich stronach.
Cóż rzec... Połowa książki to słowniczek angielsko polski, kilka stron słowniczka, dotyczącego kognatów językowych. Trochę gadek motywacyjnych oraz osobista relacja, dotycząca życia autora. No i na koniec jakieś tam podstawy gramatyki na kilku ostatnich stronach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPublikacja ta jest bardzo wartościowa - zakupiłem ją bodajże w 2021 roku ( na początku),przeczytałem na szybko raz - i o niej zapomniałem. Następnie odkurzyłem ją dzisiaj - w trakcie bardzo aktywnego dnia. Dziś na zewnątrz blisko prawie dwie godziny, udało się ponownie szybko ją przeczytać. Zacznę od następującej rzeczy : w szkole podstawowej w drugiej klasie uczęszczałem na prywatne lekcje angielskiego - przyjeżdżał do nas nauczyciel tego języka. Opanowałem wtedy dźwięczny alfabet i kilka innych rzeczy. W szkole podstawowej - od piątej do ósmej klasy - uczyłem się rosyjskiego. W liceum - angielski przez cztery lata, a także intensywnie dość rosyjski - maturę ustną zdawałem właśnie z rosyjskiego, - i - co ważne - przez dwa tygodnie nie mogłem się przestawić na polski, wciąż także walczę z rusycyzmami - przeciągam samogłoski. Potem studia - intensywny roczny lektorat angielskiego, oraz dwa lata nauki łaciny. Mateusz Grzesiak - autor powyższej książki - jest magistrem prawa oraz psychologii, a także doktorem nauk ekonomicznych. Książka ta była "przysłowiowym trupem" - może nie z szafy - a z regału. Co ważne - bardzo szybko się ją czyta. Fast - to słówko oznacza "szybko". Autor daje do zrozumienia, że języków można uczyć się w każdym wieku, najlepiej poza szkolną ławą. W końcu język polski pochodzi z rodziny języków indoeuropejskich. Początkowo wspólnota ta była jednorodna, ale gdy rozchodziły się poszczególne plemiona - języki , dialekty zaczęły się różnicować i oddalać od siebie. Polski - dodam od siebie - ma więcej wspólnego z sanskrytem , niż z angielskim - czy łaciną. Każdy z nas ma inny bagaż doświadczeń związanych z nauką języków obcych. Ja teraz uczę się podstaw hebrajskiego, odświeżam rosyjski - do angielskiego wracam - wkrótce recenzja książki "Blondynka na językach". Ale co do powyższej - Autor prowadzi nas bardzo dobrą drogą - idealną narracją w tekście - poprzez porównania z innymi językami, podobieństwami i różnicami. Publikacja ta jest klarowna, przejrzysta. Da się przeczytać w jeden dzień, nawet przy założeniu, że ołówkiem będziemy uzupełniać tabelki. Autor wymagający , ale - zachęcający do nauki. Jest poliglotą. I - co ważne - nikogo nie obchodzą za granicą (poza Niemcami) - poprawne użycie czasu, ale płynność i swoboda używania słownictwa. Polecam, przeczytałem dwa razy, powróciłem do lektury blisko po roku :)
Publikacja ta jest bardzo wartościowa - zakupiłem ją bodajże w 2021 roku ( na początku),przeczytałem na szybko raz - i o niej zapomniałem. Następnie odkurzyłem ją dzisiaj - w trakcie bardzo aktywnego dnia. Dziś na zewnątrz blisko prawie dwie godziny, udało się ponownie szybko ją przeczytać. Zacznę od następującej rzeczy : w szkole podstawowej w drugiej klasie uczęszczałem...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJeśli ktokolwiek liczy na to, że znajdzie w tej książce innowacyjne metody nauki języków obcych to się mocno rozczaruje. Ćwierć zawartego materiału to motywacyjne frazesy wymieszane z masą truizmów, które mogą być przydatne jedynie dla dzieci. Pozostała zawartość książki to słowniczek Polsko-Angielski z najpopularniejszymi zwrotami.
Całość można byłoby bez problemu zmieścić w kilkuminutowym vlogu... i zapewne wiele takich materiałów jest dostępnych za darmo w internecie. Nie zdziwiłoby mnie specjalnie, gdyby to sam Grzesiak taki materiał gdzieś już udostępnił ;)
Jeśli ktokolwiek liczy na to, że znajdzie w tej książce innowacyjne metody nauki języków obcych to się mocno rozczaruje. Ćwierć zawartego materiału to motywacyjne frazesy wymieszane z masą truizmów, które mogą być przydatne jedynie dla dzieci. Pozostała zawartość książki to słowniczek Polsko-Angielski z najpopularniejszymi zwrotami.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCałość można byłoby bez problemu...
ksiazka fajna jak do uczenia sie podstaw konkretnego jezyka:D
dla amatorow polecam
ksiazka fajna jak do uczenia sie podstaw konkretnego jezyka:D
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo todla amatorow polecam
Nie jest to dobra książka i szkoda na nią pieniędzy (ostrzegam, jeśli ktoś zastanawiał się czy ją kupić). Z częścią tez autora się zgadzam, z innymi nie, ale jest też w tej książce masa niepotrzebnych rzeczy, o których większość osób i tak wie, więc nie trzeba o tym pisać (np. aby ucząc się języka obcego oglądać filmy, seriale czy filmiki na Youtube w oryginale). Zgadzam się z autorem, że jeżeli Polak ma coś powiedzieć po angielsku to najpierw będzie się usilnie zastanawiał jakiego czasu ma użyć i w konsekwencji nic nie powie, bo boi się, że popełni błąd. Jest to wina systemu nauczania, gdzie kładzie się główny nacisk na gramatykę.
Nie zgadzam się natomiast, że nie ma ludzi bez zdolności językowych. Znam takie osoby. Były u mnie w klasie i na studiach. Ze wszystkich przedmiotów zbierały dobre oceny poza językami obcymi, chociaż usilnie nad tym pracowały.
Drugą połowę książki stanowi zbiór najważniejszych wyrażeń i zwrotów w języku angielskim. Bez problemu można coś takiego znaleźć w google bądź na Youtube i nie trzeba za to płacić.
Daję 4 gwiazdki zamiast 1, bo dobrze się bawiłam czytając jak autor uczył się hiszpańskiego przez 2 tygodnie, a potem pojechał do jakiegoś kraju hiszpańskojęzycznego, aby wygłosić wykłady w języku hiszpańskim i został zrozumiany. Podobnie było z portugalskim. Mnie to rozbawiło i wzbudziło nawet dyskusję z moimi znajomymi. Ja takich rzeczy nie kupuję, więc odradzam lekturę tej książki.
Nie jest to dobra książka i szkoda na nią pieniędzy (ostrzegam, jeśli ktoś zastanawiał się czy ją kupić). Z częścią tez autora się zgadzam, z innymi nie, ale jest też w tej książce masa niepotrzebnych rzeczy, o których większość osób i tak wie, więc nie trzeba o tym pisać (np. aby ucząc się języka obcego oglądać filmy, seriale czy filmiki na Youtube w oryginale). Zgadzam...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka przedstawia świetnie nastawienie do nauki języków obcych. Takie metody i nacisk na komunikację, nie na poprawność gramatyczną, powinno być stosowane w szkolnictwie i na kursach językowych.
Mam wrażenie, że część z przeczytanych rzeczy już gdzieś czytałam, nie jest to coś innowacyjnego, ale dobrze jest to przeczytać jeszcze raz, czarno na białym.
Tak krytykowana angielska część jest według mnie świetnym pomysłem i solidnym punktem wyjścia do nauki innych języków. Mogłaby być tylko dodatkiem, a część psychologiczna mogłaby być bardziej rozwinięta, ale nie ma co gdybac, oceniam to co jest.
A jest to naprawdę niezła książka i zdecydowanie przy nauce kolejnego języka postaram się skorzystać ze wskazówek tam zawartych.
Książka przedstawia świetnie nastawienie do nauki języków obcych. Takie metody i nacisk na komunikację, nie na poprawność gramatyczną, powinno być stosowane w szkolnictwie i na kursach językowych.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMam wrażenie, że część z przeczytanych rzeczy już gdzieś czytałam, nie jest to coś innowacyjnego, ale dobrze jest to przeczytać jeszcze raz, czarno na białym.
Tak krytykowana...
To budujące spotkać kogoś, kto wreszcie w nauce języka stawia na to, aby po prostu się porozumieć. I nie trzeba do tego znać perfekcyjnie gramatyki, wyjątków, czy też mieć bogatego słownictwa lub rozmawiać ze świetnym akcentem.
Poradnik #fastlanguages jest podzielony na dwie główne części. W pierwszej znajdziemy psychologię języka obcego, ciekawostki z życia samego autora, w którym opowiada o własnej nauce, przytacza kilka smaczków kulturowych, mówi o tym jak ma się nauczanie w szkołach względem naszych oczekiwań oraz przedstawia metody i pomysły na szybsze przyswojenie nowego języka.
Co istotne, autor wskazuje nam podobieństwa pomiędzy różnymi językami, co może również wspomóc naszą naukę. Mnie ta część motywuje do podjęcia kroków do uczenia się języka w swoim towarzystwie, bo w procesie szkolnym lub też na kursach, zauważam, że nauka wygląda tak samo i nie czuję progresu.
Autor dodaje nam skrzydeł tłumacząc, że nie trzeba być poliglotą czy mieć specjalnego talentu, bo każdy z nas może poznać język w stopniu pozwalającym na porozumienie się. Poza tym uważam, że to aktywne uczestnictwo może coś nam pomóc, a nie bierne wykłady i robienie wciąż tego samego. Dlatego tak istotne jest też otaczanie się językiem, aby każdymi zmysłami go poznawać i na to autor kładzie nacisk.
Do tego, aby od razu zacząć się uczyć, jest przygotowana druga część lektury, czyli spis angielskich zagadnień podstawowych wraz z podziałem na kategorie. To pokazuje nam, że wystarczy wykształcić w sobie pewien zasób słownictwa, aby zacząć nim operować i zacząć rozwijać się językowo. Dlaczego też spis angielskich słówek i tematów? Dlatego, że według autora stanowi on bazę do poznawania innych języków.
I wiecie co jeszcze? Należy nie bać się popełniać błędów! Bo to nasz największy hamulec. Boimy się porażki, więc nie odzywamy się, nie robimy nic. A przecież często najlepsza nauka to ta na własnych błędach, czyż nie? 😉
To budujące spotkać kogoś, kto wreszcie w nauce języka stawia na to, aby po prostu się porozumieć. I nie trzeba do tego znać perfekcyjnie gramatyki, wyjątków, czy też mieć bogatego słownictwa lub rozmawiać ze świetnym akcentem.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoradnik #fastlanguages jest podzielony na dwie główne części. W pierwszej znajdziemy psychologię języka obcego, ciekawostki z życia samego autora,...
Książka przedstawia pewną, pozytywną filozofię nauki języków, która może być bardzo skuteczna. Autor przedstawił ogólny jej zarys. Niestety jej zawartość można streścić na 10 stronach. Książka to zbyt duży kaliber jak na treść w niej zawartą.
Książka przedstawia pewną, pozytywną filozofię nauki języków, która może być bardzo skuteczna. Autor przedstawił ogólny jej zarys. Niestety jej zawartość można streścić na 10 stronach. Książka to zbyt duży kaliber jak na treść w niej zawartą.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to