Nie będę ukrywała, że odkąd kupiłam tylko tę książkę, odkładałam ją w czasie, aby wreszcie ją przeczytać. Nie wiem czym było to konkretnie spowodowane, lecz trochę żałuję, że zdecydowałam się na to dopiero teraz. Ta książka to kryminał i muszę stwierdzić, że bardzo dobry kryminał. Ten klimat, który autorka zbudowała, ta nutka tajemniczości, która była pod koniec praktycznie każdego rozdziału, to tylko zachęcało mnie do dalszego czytania, nie zważając w ogóle, która była godzina na tarczy zegara. Bardzo podobało mi się to, iż autorka w tej książce wprowadziła aż trzy główne perspektywy, które raz na jakiś czas się ze sobą zmieniały. Bardzo mnie to urzekło, ponieważ wprowadzało to nowy wątek do historii. Mimo że, jak pisałam na początku, jest to kryminał, podobało mi się również to, że autorka ujęła tutaj relacje rodzeństwa i pokazała nam jak blisko, mimo wszystko, są ze sobą nasza główna bohaterka- Kathryn, ze swoim starszym bratem- Jordanem. Jak mam być szczera to z jednej strony oczekiwałam innego zakończenia niż to, które dała nam autorka, ale to w żaden sposób nie wpłynęło na ocenę, jaką postanowiłam dać tej książce, ponieważ zbyt dobrze się przy niej bawiłam.

Nie będę ukrywała, że odkąd kupiłam tylko tę książkę, odkładałam ją w czasie, aby wreszcie ją przeczytać. Nie wiem czym było to konkretnie spowodowane, lecz trochę żałuję, że zdecydowałam się na to dopiero teraz. Ta książka to kryminał i muszę stwierdzić, że bardzo dobry kryminał. Ten klimat, który autorka zbudowała, ta nutka tajemniczości, która była pod koniec praktycznie...

No wciągnęła mnie, czytało mi się ja szybko i nie mogłam się doczekać końca. Chyba spodziewałam się innego zakończenia, ale w sumie o to chodzi w thrillerach🙂 lubię książki Jenny.

No wciągnęła mnie, czytało mi się ja szybko i nie mogłam się doczekać końca. Chyba spodziewałam się innego zakończenia, ale w sumie o to chodzi w thrillerach🙂 lubię książki Jenny.

Jak zwykle autorka trzyma opowieść w napięciu do samego końca....

Jak zwykle autorka trzyma opowieść w napięciu do samego końca....

jak uważałam do tej pory i właściwie cały czas uważam - Jenny Blackhurst pisze naprawdę dobre książki. co prawda dalej nie znalazłam od niej nic, co pobiłoby ,,Morderstwo na szlaku”, od którego zaczynałam swoją przygodę z jej twórczością, i która sprawiła, że właściwie mogę jej książki kupować w ciemno, jednak wciąż muszę powiedzieć, że jest to literatura bardzo wciągająca. z drugiej strony mam jednak ostatnio nieodparte wrażenie, że widać w książkach tej autorki pewien schemat, który pojawiał się w ostatnich 2 lub 3 pozycjach, po które sięgnęłam. i co dziwne, bo raczej nie powinno się łączyć, wydaje mi się, że Jenny Blackhurst ma trochę za dużo pomysłów na zwroty akcji. pod koniec tej książki ma się wrażenie, że dostaje się po twarzy wszystkim, co wymyśliła, nie do końca sprawdzając czy to się jakkolwiek łączy. jednocześnie sprawia to, że ostatnie około sto może 50 stron jest niesamowicie chaotyczne. niektóre wątki, które w normalnej sytuacji przy odpowiednim zaangażowaniu mogły by być podstawą osobnej książki są tu opisane dosłownie w 2 zdaniach. ta książka ma swoje dobre i złe strony, które właściwie się równoważą i sprawiają, że jest ona można powiedzieć przeciętna. całkiem przyjemna, ale raczej nie zapadnie na długo w pamięć.

jak uważałam do tej pory i właściwie cały czas uważam - Jenny Blackhurst pisze naprawdę dobre książki. co prawda dalej nie znalazłam od niej nic, co pobiłoby ,,Morderstwo na szlaku”, od którego zaczynałam swoją przygodę z jej twórczością, i która sprawiła, że właściwie mogę jej książki kupować w ciemno, jednak wciąż muszę powiedzieć, że jest to literatura bardzo wciągająca....

Gdzie ona jest?

Kathryn wiedzie pseudożycie, w którym nie może się uporać z traumą z dzieciństwa. Gdy miała 5 lat zaginęła jej przyjaciółka Elsie a ojciec został oskarżony o jej zamordowanie, pomimo, że ciała nigdy nie znaleziono. Dziewczyna niestrudzenie odwiedza ojca, aby ten wyjawił jej miejsce, w którym spoczywa jej dawna przyjaciółka. Niestety bez rezultatu.

Gdy w 25 rocznicę zaginięcia Elsie w tym samym miejscu znika kolejna dziewczynka Kathryn postanawia pod nazwiskiem bratowej wrócić na wyspę i zrozumieć wszystko to co miało i obecnie ma miejsce. Akcja poszukiwawcza jest szeroko zakrojona. Dziewczynki szukają zarówno profesjonaliści, mieszkańcy, jak i przypadkowi ludzie.

Już pierwszej nocy po przybyciu Kathryn na wyspę ktoś wysuwa w jej kierunku groźby chcąc, aby ta jak najszybciej ją opuściła.

————

Lubię książki Blackhurst bo mimo, że nie są one doskonałymi thrillerami to czyta je się szybko i przyjemnie.

@jennyblackhurstauthor oddaje głos trzem narratorkom – Kathryn – tytułowej córce mordercy, Maggie – prowadzącej śledztwo obecnie zaginionej dziewczynki oraz śledczej Beth.
Każda z nich ma zupełnie inne spojrzenie na to się wydarzyło.

Oba zaginięcia ciągle się ze sobą przeplatają i są do siebie porównywane przez ww. kobiety i wszystkich wokół nich. Kathryn, która angażuje się w poszukiwania Abigail stale odkrywa nowe fakty związane z zaginięciem Elsie a tajemnice sprzed lat zaczynają powoli wypływać na światło dzienne…

Podoba mi się owiane tajemnicą zniknięcie Elsie, której ciała nie znaleziono przez 25 lat, domyślanie się co tak naprawdę tam się wydarzyło? Kto próbuje zastraszyć Kathryn? Czy Elsie nadal żyje skoro jej ciało nigdy nie zostało odnalezione?

Akcja rozwija się tu powoli, aby miarodajnie przyspieszać wraz z jej postępem i na samym końcu wykonać zwrot mający za zadanie wyrzucić nas z założeń, które przyjęliśmy.

Nie znajdziecie tu niczego odkrywczego, nic czego ktoś inny już by nie wymyślił, jednak Blackhurst ma dla mnie dar do prostego pisania przez co lekko czyta się książki przez nią napisane.

Gdzie ona jest?

Kathryn wiedzie pseudożycie, w którym nie może się uporać z traumą z dzieciństwa. Gdy miała 5 lat zaginęła jej przyjaciółka Elsie a ojciec został oskarżony o jej zamordowanie, pomimo, że ciała nigdy nie znaleziono. Dziewczyna niestrudzenie odwiedza ojca, aby ten wyjawił jej miejsce, w którym spoczywa jej dawna przyjaciółka. Niestety bez rezultatu.

Gdy w 25...

Długo wyczekiwana przeze mnie książka. Jak zawsze autorka nie zawiodła.

Długo wyczekiwana przeze mnie książka. Jak zawsze autorka nie zawiodła.

Kolejny rewelacyjny thriller psychologiczny wpisujący się w nurt gatunku domestic noir to powieść, która wprawi w zaskoczenie każdego czytelnika, książka po przeczytaniu której trzeba dać sobie czas na dystans i powrót do obiektywnego spojrzenia na świat.
Kathryn to 30 letnia kobieta, której ojciec odsiaduje wyrok w więzieniu za morderstwo jej przyjaciółki z dzieciństwa. Ojciec Katryn milczy, w czasie regularnych odwiedzin nie chce odpowiedzieć gdzie ukrył ciało uprowadzonej 5 letniej dziewczynki.
Nowe okoliczności sprawy w 25 rocznicę śmierci dziewczynki powodują , że Kathrin wraca na rodzinną wyspę, w rodzinne strony i włącza się w śledztwo.
Przerażająca i zaskakująca historia o życiu z piętnem zabójcy.

Kolejny rewelacyjny thriller psychologiczny wpisujący się w nurt gatunku domestic noir to powieść, która wprawi w zaskoczenie każdego czytelnika, książka po przeczytaniu której trzeba dać sobie czas na dystans i powrót do obiektywnego spojrzenia na świat.
Kathryn to 30 letnia kobieta, której ojciec odsiaduje wyrok w więzieniu za morderstwo jej przyjaciółki z dzieciństwa....

Dużo się tu dzieje,bardzo fajnie się czytało,świetny thriller psychologiczny autorki.

Dużo się tu dzieje,bardzo fajnie się czytało,świetny thriller psychologiczny autorki.

Świetna książka, mroczna, tajemnicza świetnie się ją czyta. A gdy przestajesz to już zastanawiasz się co będzie dalej...

Świetna książka, mroczna, tajemnicza świetnie się ją czyta. A gdy przestajesz to już zastanawiasz się co będzie dalej...

Ciekawa fabuła - dobrze się czyta. Polecam!

Ciekawa fabuła - dobrze się czyta. Polecam!