Jedna noc z szefem

Tragedii nie było, początek zapowiadał się fajnie. Ale główny bohater zaczął zachowywać się jak dzieciak. Główna bohaterka natomiast nie chcisla być z nim bo miałaś swoje powody, ale później nagle spontanicznie stwierdziła że okej XD Jeszcze kłótnie z dupy xd

Tragedii nie było, początek zapowiadał się fajnie. Ale główny bohater zaczął zachowywać się jak dzieciak. Główna bohaterka natomiast nie chcisla być z nim bo miałaś swoje powody, ale później nagle spontanicznie stwierdziła że okej XD Jeszcze kłótnie z dupy xd

"Julia Evans przez ostatnie kilka lat pracowała jak szalona, próbując wyciągnąć siebie i swojego męża z problemów finansowych, w które on ich oboje wpędził. Właśnie wzięła trzymiesięczne zlecenie w Nowym Jorku, daleko od domu, co gwarantowało spłacenie wszelkich kredytów.
Kiedy dopięła już wszystko na ostatni guzik, jej kochany mąż zadzwonił i poinformował, że chce się rozwieść. Tego było za wiele. Chociaż nigdy się nie upijała, nawet nie lubiła alkoholu, postanowiła, że ze swoim smutkiem rozprawi się w barze.
I właśnie tam poznaje niesamowicie seksownego faceta, z którym robi coś zdecydowanie szalonego. Spędza z nim noc. Jeżeli Julia myśli, że to rozwiąże wszystkie jej problemy, bardzo się myli, ponieważ okazuje się, że mężczyzną na jedną noc jest jej nowy zleceniodawca, czyli aktualny szef."

Cóż mogę dodać. Ta noc zmieniła ich oboje.
Mężczyzna, który od 5 lat ma zamknięte serce otwiera je na nowo. Czuje, że ta kobieta może dać mu szczęście i więcej namiętnych nocy.
Natomiast Julia broni się od pojawiającego się uczucia do szefa, ponieważ jest w trakcie rozwodu i ma niepewną sytuację. Za trzy miesiące nie będzie miała gdzie mieszać i będzie bezrobotna.
Jednak ich przyciąganie do siebie jest tak silne, że postanawia kontynuować romans z szefem.
Prawdziwy romans z nutką pikanterii. Mimo, że Julia miała kilka nieprzyjemnych sytuacji co miało zrobić tę historię ciekawszą to i tak była przesłodzona. Wzdychanie do siebie i szef, który nie może odkleić się od Juli i na każdym kroku ją komplementuje, dotyka, całuje itp. jak dla mnie zbyt słodziaśnie było.

"Julia Evans przez ostatnie kilka lat pracowała jak szalona, próbując wyciągnąć siebie i swojego męża z problemów finansowych, w które on ich oboje wpędził. Właśnie wzięła trzymiesięczne zlecenie w Nowym Jorku, daleko od domu, co gwarantowało spłacenie wszelkich kredytów.
Kiedy dopięła już wszystko na ostatni guzik, jej kochany mąż zadzwonił i poinformował, że chce się...

Nic szczególnie zapadającego w pamięć. Trochę bym powiedziała, że nudnawa chwilami.

Nic szczególnie zapadającego w pamięć. Trochę bym powiedziała, że nudnawa chwilami.

zjadliwe, wbrew założeniu nawet mnie nie zemdliło

zjadliwe, wbrew założeniu nawet mnie nie zemdliło

Przyjemnie i szybko się czyta.

Przyjemnie i szybko się czyta.

Dobrze się czyta.

Dobrze się czyta.

Julia od trzech lat była w małżeństwie, które jak się miało okazać nie było nic warte. Gdy Julia wyjeżdża do Nowego Jorku by zrobić metodę w …. Dostaje telefon od swojego ( już ) byłego męża, że poznał miłość swojego życia i chce rozwodu. Dziewczyna jest bardziej załamana tym, że przez tyle lat opłaca wszystkie długi i rachunki i teraz, gdy kilka dni temu spłaciła wszystko, przyznał się, że posuwa inną na boku. Na co dzień nie jest zwolenniczką alkoholu, ale tym razem potrzebowała pójść się napić. W klubie poznaje mężczyznę, pociągającego z urokiem, który zdobyłby każdą dziewczyną. Na początku opiera się, ale potem daje się ponieść szaleństwu i spędza gorącą noc z nieznajomym. Rano okazuje się, że jest on jej nowym zleceniodawcą, nowym szefem. Zażenowana i wściekła jest zła, że jej nie powiedział. Jednak oboje czują niedosyt i ciężko będzie im się trzymać z daleka.

Podoba mi się, że to nie jest typowa książka między asystentką a szefem, jakby mogło się wydawać. Nie ma tutaj aroganckiego i wrednego szefa, który wydaje rozkazy na prawo i lewo. Max jest zraniony i bardzo uroczy. No po prostu skradł moje serce. Ponadto nie ruchają się tam jak króliki i fabuła nie polega tylko na tym. Mamy tutaj dużo scen z pracy, czyli laboratorium i mogłoby się wydawać, że to nudne jednak, jak dla mnie to sprawiło, że książka była jeszcze ciekawsza. Podobało mi się także rozbudowanie tych scen, uczuć i dawka humoru. Świetnie się bawiłam podczas czytania i tak się wyczułam, że jak coś się waliło to miałam ochotę dosłownie krzyczeć ,, Nieeeeee, Dlaczegoooo" 🤣 Mi się bardzo podobała i bardzo zaskoczyła, bo nie tego się spodziewałam, patrząc już nawet po tytule i okładce. Jednak to kolejny dowód na to, że stwierdzenie ,, nie oceniaj książki po okładce " jest trafne.

Julia od trzech lat była w małżeństwie, które jak się miało okazać nie było nic warte. Gdy Julia wyjeżdża do Nowego Jorku by zrobić metodę w …. Dostaje telefon od swojego ( już ) byłego męża, że poznał miłość swojego życia i chce rozwodu. Dziewczyna jest bardziej załamana tym, że przez tyle lat opłaca wszystkie długi i rachunki i teraz, gdy kilka dni temu spłaciła wszystko,...

Gorący i bardzo skomplikowany romans z szefem.
Julia Evans przez ostatnie miesiące bardzo ciężko pracowała,aby wyciągnąć z długów siebie i swojego męża z problemów finansowych,w które on ich wpędził. Kiedy kończy swoje trzymiesięczne zlecenie w Nowym Jorku,które gwarantowało spłacenie ostatnich długów,dostaje telefon od swojego męża Alexa,który oznajmia jej,że chce rozwodu. Julia nigdy się nie upijała ale to już bylo dla niej za wiele i postanawia wybrać się do baru,gdzie spotyka przystojnego nieznajomego. Postanawia zrobić coś szalonego i spędzić z mężczyzną noc. Jednak mężczyzna na jedną noc okazuje się być jej nowym zleceniodawcom,czyli jej obecnym szefem.

Motyw biurowy jest tutaj nieco inny,ponieważ dotyczy pracy w laboratorium. Podoba mi się,że bohaterka jest pewna siebie i zna swoją wartość,wie,że to co osiągnęła w życiu,zawdzięcza swojej pracy. Gdy okazuje się,że jednonocny facet jest jej szefem nie zaczyna panikować,nie rozpacza,tylko przyjmuje tę wiadomość na klatę. Bohaterka podchodzi do wielu sytuacji z dystansem,ironią. Kiedy Julia dowiaduje się,że Alex chce rozwodu i ma kogoś innego,po tym kiedy ona spłaciła ich wszystkie długi,nie kuli głowy,tylko postanawia zawalczyć o to,co jej się należy.
Książkę czytało się bardzo przyjemnie,szybko mnie wciągnęła historia Julii i Maxa. Jedyny minus za zakończenie - jakoś dla mnie tak za szybko się to zakończyło,mogło być to bardziej rozbudowane,ale może spotkamy tych bohaterów w następnych częściach,się okaże. Jak najbardziej zachęcam do odprężenia się przy tej pozycji,polecam.

Gorący i bardzo skomplikowany romans z szefem.
Julia Evans przez ostatnie miesiące bardzo ciężko pracowała,aby wyciągnąć z długów siebie i swojego męża z problemów finansowych,w które on ich wpędził. Kiedy kończy swoje trzymiesięczne zlecenie w Nowym Jorku,które gwarantowało spłacenie ostatnich długów,dostaje telefon od swojego męża Alexa,który oznajmia jej,że chce rozwodu....

Zaczyna się od dość ogranego motywu, kobieta spędza noc z facetem, ma to być jednonocna przygoda, a okazuje się, że będą razem pracować. Niestety dalej jest nudno, nie czuje się żadnego napięcia i człowiek nawet nie jest ciekaw, co będzie dalej...

Zaczyna się od dość ogranego motywu, kobieta spędza noc z facetem, ma to być jednonocna przygoda, a okazuje się, że będą razem pracować. Niestety dalej jest nudno, nie czuje się żadnego napięcia i człowiek nawet nie jest ciekaw, co będzie dalej...

Wybrałam tę książkę, ponieważ potrzebowałam czegoś lekkiego do czytania i przyznam, że świetnie trafiłam. Może dlatego, że ostatnio czytałam przede wszystkim fantastykę, albo ostatnie romanse, po które sięgnęłam, były średnie. Ale szybko wciągnęłam się w tę historię.
Tytuł wiele zdradza, ale nie jest to typowy romans, gdzie po „nocy z szefem” bohaterowie zaczynają panikować i jest więcej zażenowania niż to warte. Wręcz przeciwnie. Bohaterka jest dorosła kobieta i do wielu sytuacji podchodzi z dystansem, humorem i ironią. Chyba to tak bardzo mi się spodobało. Nie jest wstydliwa i nie uciekać trudnych sytuacji ze spuszczoną głową. Na wszystko zapracowała sama i zna swoją wartość. To na pewno był dla mnie wielki plus tej książki.
Cała historia jest bardzo spójna, szybko się czyta, a większość niej dzieje się w bardzo krótkim czasie. Bohaterowie są dobrze wykreowani, w większości racjonalni, a relacje miedzy nimi, zwłaszcza kobietami, ciekawie przedstawione.

Wybrałam tę książkę, ponieważ potrzebowałam czegoś lekkiego do czytania i przyznam, że świetnie trafiłam. Może dlatego, że ostatnio czytałam przede wszystkim fantastykę, albo ostatnie romanse, po które sięgnęłam, były średnie. Ale szybko wciągnęłam się w tę historię.
Tytuł wiele zdradza, ale nie jest to typowy romans, gdzie po „nocy z szefem” bohaterowie zaczynają panikować...