Obietnica
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Powieści [Wydawnictwo Czarne]
- Tytuł oryginału:
- The Promise
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2022-06-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-06-15
- Data 1. wydania:
- 2021-06-17
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381914826
- Tłumacz:
- Dariusz Żukowski
- Tagi:
- Man Booker Prize RPA Afryka Południowa Afrykanerzy literatura południowoafrykańska
- Inne
Nagroda Bookera 2021.
Republika Południowej Afryki, okolice Pretorii. Rodzina Swartów, zamożnych Afrykanerów, prowadzi tu sporą farmę. Z pozoru nic ich nie wyróżnia. Z czasem okazuje się jednak, że ich losy zostały naznaczone śmiercią i obietnicą.
Swartów poznajemy w 1986 roku, w dniu pogrzebu Rachel. Ta na łożu śmierci wyjawia ostatnie życzenie – pragnie, by jej mąż Manie przekazał Salome – ich oddanej czarnej służącej – prawo własności domu, w którym kobieta mieszka wraz z nastoletnim synem. Swart zgadza się, lecz po śmierci żony nie kwapi się, by dopełnić formalności. Jak złamane słowo wpłynie na losy Maniego, jego trójki dzieci i czarnych pracowników farmy?
Galgut po mistrzowsku prowadzi nas przez trzy dekady historii Swartów, splatając ich dzieje z najważniejszymi wydarzeniami w historii RPA – końcem apartheidu, powołaniem Komisji Jedności i Pojednania, inauguracją prezydentury Mbekiego i odejściem prezydenta Zumy. Z uwagą przygląda się międzyludzkim i międzyklasowym relacjom oraz małym wielkim dramatom, które dotykają wszystkich, bez względu na pochodzenie.
„Czy to saga rodzinna, czy opowieść o farmie? […] Czy to komedia, czy tragedia?” Nagrodzona Bookerem powieść Galguta to przenikliwa historia o skomplikowanej naturze rodzinnych relacji. To również znakomita opowieść o degradacji klasy wyższej oraz o jej dominacji – symbolicznej, fizycznej i majątkowej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 564
- 304
- 58
- 20
- 18
- 6
- 6
- 5
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Czarna komedia z dość nietypową narracją, która na początku mnie męczyła ale po pierwszych stronach bardzo ją doceniłam
Czarna komedia z dość nietypową narracją, która na początku mnie męczyła ale po pierwszych stronach bardzo ją doceniłam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo dobra i bardzo smutna historia opowiedziana przez Damona Gulguta. Zresztą Nagroda Bookera z 2021 roku już sama mówi za siebie.
Autor opowiada historię rodziny Swartów na przełomie XX i XXI wieku, w tle zmieniających się RPA, odchodzące od polityki apartheidu i starająca się stworzyć jeden naród.
Sama rodzina, która posiada sporą farmę i czarnoskórych pracowników, targana jest dramatycznymi doświadczeniami, podobnie jak zmieniający się kraj. Tytułowa obietnica dotyczy domku, który znajdował się na terenie farmy i wolą Rachel na łożu śmierci było, aby przekazać go oddanej, wieloletniej, służącej i jej rodzinie. Obietnica ta nie zostaje dotrzymana. Jak złamanie obietnicy wpłynęło na losy jej dzieci? W książce pada zdanie: "jeśli biali się kłócą, to zawsze chodzi o nieruchomości". Tak skomplikowane relacje rodzinne ukazane w książce, a także o degradacji klasy wyższej, warte są refleksyjnego spojrzenia po zapoznaniu się z lekturą.
Bardzo dobra i bardzo smutna historia opowiedziana przez Damona Gulguta. Zresztą Nagroda Bookera z 2021 roku już sama mówi za siebie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAutor opowiada historię rodziny Swartów na przełomie XX i XXI wieku, w tle zmieniających się RPA, odchodzące od polityki apartheidu i starająca się stworzyć jeden naród.
Sama rodzina, która posiada sporą farmę i czarnoskórych pracowników,...
Bardzo dobra książka chociaż nie jest to łatwa lektura. Książka opisuje losy 3 rodzeństwa żyjących w RPA w latach 80 i 90 XX wieku po tym jak ich mama na łożu śmierci prosi ich tatę o spełnienie jej ostatniego życzenia.
Jest to powieść o przeznaczeniu, o obietnicy, o życiu zwykłej rodziny której losy zmieniają się pod wpływem pewnego wydarzernia.
Polecam !
Bardzo dobra książka chociaż nie jest to łatwa lektura. Książka opisuje losy 3 rodzeństwa żyjących w RPA w latach 80 i 90 XX wieku po tym jak ich mama na łożu śmierci prosi ich tatę o spełnienie jej ostatniego życzenia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest to powieść o przeznaczeniu, o obietnicy, o życiu zwykłej rodziny której losy zmieniają się pod wpływem pewnego wydarzernia.
Polecam !
zmęczyłam. krótkie, rwane zdania w czasie teraźniejszym powodowały, że nie mogłam powstrzymać się od lekko ironicznego odbioru, mimo że ironii tam niewiele, nie pomagały też od czapy zmiany narracji na drugo- i pierwszoosobową. przez moment wciągnęło, głównie nużyło
zmęczyłam. krótkie, rwane zdania w czasie teraźniejszym powodowały, że nie mogłam powstrzymać się od lekko ironicznego odbioru, mimo że ironii tam niewiele, nie pomagały też od czapy zmiany narracji na drugo- i pierwszoosobową. przez moment wciągnęło, głównie nużyło
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLaureat Booker Prize 2021 - przedobra powieść, choć zupełnie nie dla czytelnika literatury popularnej. Bardzo archetypiczna i gorzka historia rodziny czy raczej "rodzinnych ruchomych piasków" mocno zrośnięta z czasami odrzucania aperthaidu w RPA, z całą jego polaryzacją wartości, zmiennością zasad społecznego życia przesiaknietego żalem, krzywdą i niesprawiedliwością, które trudno przewalczyć. Elementem porządkującym kolejne wglądy w losy Swartów są cztery pogrzeby - co kilka lat ktoś odchodzi i trzeba się spotkać, wrócić do domu, a w międzyczasie świat się zmienia, członkowie rodziny się zmieniają, ale mimo to tkwią w toksycznych i trudnych relacjach, od których każdy na swój sposób usiłuje uciec. I jest obietnica, niespełniona obietnica, która wisi nad rodziną jak klątwa. To jest bardzo gęsta, specyficzna proza o niesamowitej "lejącej się" narracji, płynie się w niej przez postaci, wydarzenia, emocje. Narrator jest tylko pozornie nieobecny, ale de facto jest ciągle mocno obecny, wychyla się z fabuły i wciąga czytelnika w powieść, wikła go w życie postaci, nawet tych epizodycznych, wgląda w życie wewnętrzne bohaterów, trzeba się do tego strumienia narracji przyzwyczaić w czytaniu, ale daje on niezwykłe efekty, czytelnik na poziomie emocji staje się współuczestnikiem fabuły i losów Swartów, niemal kolejnym bohaterem utworu. Długo jeszcze będę o "Obietnicy" myślała. Mocna opowieść, piekielnie błyskotliwie napisana.
Laureat Booker Prize 2021 - przedobra powieść, choć zupełnie nie dla czytelnika literatury popularnej. Bardzo archetypiczna i gorzka historia rodziny czy raczej "rodzinnych ruchomych piasków" mocno zrośnięta z czasami odrzucania aperthaidu w RPA, z całą jego polaryzacją wartości, zmiennością zasad społecznego życia przesiaknietego żalem, krzywdą i niesprawiedliwością,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNapisana wg czytelnego planu „cztery pogrzeby, brak wesel” mogła być sagą rodzinną (antyrodzinną?) osadzoną we współczesnym RPA, które wydaje się miejscem stworzonym do obserwowania rzeczywistości i przekuwania w literaturę. Istotnie, jest tu w tle stale obecny wątek degeneracji kraju z niesprawiedliwego, ale sprawnego reżimu, po rozsypująca się, biedną, niebezpieczną, ale i niesprawiedliwą inaczej demokrację - jeden z wielu wektorów ciągnących w dół.
Znacznie bardziej jednak jest to żywot świeckiej świętej w świecie naznaczonym upadkiem. Ofiary z życia, by ten świat odrodzić. Częściowo skłania mnie ku tej interpretacji jednoznaczny i systematyczny sposób sportretowania osób duchownych.
Jest ich tu cały wianuszek: wszystkie odcienie chrześcijaństwa, mozaizm, islam, buddyzm - każdy pogrzeb wg precyzyjnego planu odbywa się w innym obrządku. Wszyscy oni są tu jednowymiarowymi potworami: są obłudni, plotą bzdury, kradną, oszukują, kłamią, piją, cudzołożą, bogacą się kosztem innych, od lat zdradzają swoje religie, dopuszczają się kazirodztwa, wykorzystują wiernych na wszelkie sposoby, noszą na ramionach diaboły jakieś (serio),są podli i mali. Trochę zaskakujący udział ich w tej opowieści - i historii tego kraju.
„Zabić Czarowników/Wytępić całe to bydło” - to polecenie / testament zamyka niedokończoną powieść w szkatułce spisaną przez alter ego autora. Skromnym tym wybiegiem niejako deklaruje się jednoznacznie po stronie poglądu materialistycznego i zarazem prosi jakby o łaskawą ocenę „Obietnicy”, tych rozpaczliwych notatek szaleńca spisanych w szalonym kraju. Niesłusznie, bo jednak literacko jest to bardzo dobre! Dobrze gość pisze. Całość jest trochę skomplikowana do jednoznacznej oceny, ale wg mnie pasuje do noty „rewelacyjna”.
Napisana wg czytelnego planu „cztery pogrzeby, brak wesel” mogła być sagą rodzinną (antyrodzinną?) osadzoną we współczesnym RPA, które wydaje się miejscem stworzonym do obserwowania rzeczywistości i przekuwania w literaturę. Istotnie, jest tu w tle stale obecny wątek degeneracji kraju z niesprawiedliwego, ale sprawnego reżimu, po rozsypująca się, biedną, niebezpieczną, ale...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Piorun nie trafia dwa razy w to samo miejsce, chyba że akurat trafi". Niewiarygodnie dobra książka, aż żal że nie wszystkie pozycje autora są przełożone na polski. Pisanie to naprawdę powołanie w jego przypadku. Zazdroszczę wszystkim, którzy lekturę mają przed sobą, ja wracam do książki średnio raz na 3 miesiące. Generalnie polecam całą serię Powieści wydawnictwa Czarne.
"Piorun nie trafia dwa razy w to samo miejsce, chyba że akurat trafi". Niewiarygodnie dobra książka, aż żal że nie wszystkie pozycje autora są przełożone na polski. Pisanie to naprawdę powołanie w jego przypadku. Zazdroszczę wszystkim, którzy lekturę mają przed sobą, ja wracam do książki średnio raz na 3 miesiące. Generalnie polecam całą serię Powieści wydawnictwa...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDobra literatura, ale w mojej pamięci długo się nie ostanie. Biedny autor skazany jest na dożywotnie porównywania z Coetzeem. Historia upadku rodziny żyjącej z pracy czarnych nasuwa na myśl Faulknera, ale południowoafrykański ciężar przypomina faktycznie Coetzeego, ale jednak nie porywa, jak książki noblisty.
Dobra literatura, ale w mojej pamięci długo się nie ostanie. Biedny autor skazany jest na dożywotnie porównywania z Coetzeem. Historia upadku rodziny żyjącej z pracy czarnych nasuwa na myśl Faulknera, ale południowoafrykański ciężar przypomina faktycznie Coetzeego, ale jednak nie porywa, jak książki noblisty.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSmutna historia rodziny białych mieszkańców RPA. Umierająca matka wymusiła na mężu obietnicę przepisanua na czarną służącą, Salome, domku, w którym ona mieszka. Świadkiem była Amor, jeszcze wtedy dziecko. A potem mijały lata, zmieniała się sytuacja polityczna, umierali kolejni członkowie rodziny. Została Amor, która w końcu chce wywiązać się z obietnicy.
Nie jest to łatwa w odbiorze powieść, ale ciekawa, ludzka, dotykająca nieco odległych nam problemów, a jednak uniwersalna.
Smutna historia rodziny białych mieszkańców RPA. Umierająca matka wymusiła na mężu obietnicę przepisanua na czarną służącą, Salome, domku, w którym ona mieszka. Świadkiem była Amor, jeszcze wtedy dziecko. A potem mijały lata, zmieniała się sytuacja polityczna, umierali kolejni członkowie rodziny. Została Amor, która w końcu chce wywiązać się z obietnicy.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie jest to łatwa...
Nieporywająca.
Właściwie w każdym aspekcie. I przedstawiona rzeczywistość, i ludzie, i kraj, i lektura, i sama historia są właśnie nieporywające. Technicznie bardzo modernistyczna, z narracją prowadzoną w czasie teraźniejszym, momentami w drugiej osobie. Tylko że czas teraźniejszy zabiera fabułom najistotniejszą (moim skromnym zdaniem - oczywiście każdy mieć własne) rzecz: historię. Dlatego trzeba naprawdę petardy, żeby taką rzecz udźwignąć. O ile u Virginii Woolf ta technika się broni, o tyle tutaj petardy zabrakło.
PS. Śmieszyły mnie bardzo opinie, że książka mało afrykańska, bo to jednak z założenia nie jest pozycja podróżnicza, ale faktycznie, pomijając wątek apartheidu, rzecz mogłaby mieć miejsce na dalekich peryferiach Paryża albo Katowic.
Nieporywająca.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWłaściwie w każdym aspekcie. I przedstawiona rzeczywistość, i ludzie, i kraj, i lektura, i sama historia są właśnie nieporywające. Technicznie bardzo modernistyczna, z narracją prowadzoną w czasie teraźniejszym, momentami w drugiej osobie. Tylko że czas teraźniejszy zabiera fabułom najistotniejszą (moim skromnym zdaniem - oczywiście każdy mieć własne) rzecz:...