rozwińzwiń

Dom

Okładka książki Dom Piotr Kościelny
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2022
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Dom
Piotr Kościelny
7,9 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2022
Wydawnictwo: Czarna Owca kryminał, sensacja, thriller
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2022-04-27
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-27
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382522358
Tagi:
kryminał piotr kościelny dom dziecka przemoc literatura polska zabójstwo policja zmowa milczenia brutalność thriller
Inne
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Dom



przeczytanych książek 611 napisanych opinii 487

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
2674 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
822
780

Na półkach: , , , , ,

Piotr Kościelny warsztat literacki łączy zawodowo z profesją detektywa.
Lista przestępcy :
- Wychowawca Adam Niedźwiecki polonista
- ksiądz Marek Sawicki
- Wychowawca Teresa Zdrojewska
- Wychowawca Roman Kozicki
- Dyrektor Rajmund Gozdyra
- Wychowawca Antoni Olszański Żyleta
- Pielęgniarka Bożena Rybak
Siedem osób po trzydziestu siedmiu latach spotyka zemsta.
Wschowa gdzieś, gdzie diabeł mówi dobranoc.
Komisarz Marta Lipowska "Lipa" i wbrew pozorom lipy nie ma, postanawia zamienić Warszawę na Wschową. Ojciec policjantki mieszka tutaj i tutaj zaczyna się seria tajemniczych śmierci.
Niby temat ograny i wszystko już o domach dziecka napisano w tylu kryminałach, a jednak Piotr Kościelny znalazł własną historię, podaje na tacy pewne informacje w niechronologiczny sposób.
Pozornie wyglądające samobójstwo nie jest samobójstwem, i tutaj wkracza komisarz "Lipa", która nim odkryje zakończenie, musi przeczołgać się z dyskryminacją, dyskredytacją, hierarchią i małomiasteczkowymi schematami na posterunku.
Dwutorowo prowadzona narracja obrazuje pościg za łowcą głów i analogicznie przenosimy się do 1974 roku, i poznajemy historię Marka.
Szybko, ciekawie i zaskakująco na końcu wbrew pozorom.
Polecam.

Piotr Kościelny warsztat literacki łączy zawodowo z profesją detektywa.
Lista przestępcy :
- Wychowawca Adam Niedźwiecki polonista
- ksiądz Marek Sawicki
- Wychowawca Teresa Zdrojewska
- Wychowawca Roman Kozicki
- Dyrektor Rajmund Gozdyra
- Wychowawca Antoni Olszański Żyleta
- Pielęgniarka Bożena Rybak
Siedem osób po trzydziestu siedmiu latach spotyka zemsta.
Wschowa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
139
62

Na półkach:

Świetna książka! W której wątki wiją się niczym wąż. Ciężko ją odłożyć, bo ciągle zastanawiamy się co będzie dalej. Jaka historia kryje się w Dawnym Domu dziecka ? Kto zabija nauczycieli ? Zakończenie jest świetne - nieoczywiste!

Ostrzegam jednak, że nie jest to lektura dla nadwrażliwych - porusza ona trudne tematy, które nie są do końca komfortowe. Nie nadaje się raczej do czytania na poprawę humoru, bo może trochę podłamać, mimo wszystko polecam!

Świetna książka! W której wątki wiją się niczym wąż. Ciężko ją odłożyć, bo ciągle zastanawiamy się co będzie dalej. Jaka historia kryje się w Dawnym Domu dziecka ? Kto zabija nauczycieli ? Zakończenie jest świetne - nieoczywiste!

Ostrzegam jednak, że nie jest to lektura dla nadwrażliwych - porusza ona trudne tematy, które nie są do końca komfortowe. Nie nadaje się raczej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
7

Na półkach:

Książka wciąga i to jej główny plus. Bardzo nieprawdopodobna fabuła, dawno w żadnej powieści nie spotkałam się z taką ilością nonsensów. Dom dziecka miejscem pracy samych świrów, wyliczanka coraz to bardziej obrzydliwych czynów - to pójście na łatwiznę, papierowe i zwyczajnie głupie.

Książka wciąga i to jej główny plus. Bardzo nieprawdopodobna fabuła, dawno w żadnej powieści nie spotkałam się z taką ilością nonsensów. Dom dziecka miejscem pracy samych świrów, wyliczanka coraz to bardziej obrzydliwych czynów - to pójście na łatwiznę, papierowe i zwyczajnie głupie.

Pokaż mimo to

avatar
405
256

Na półkach:

Uwielbiam taki styl pisania. Pochłonęłam tą książkę całą sobą. Po zakończeniu czułam cała gamę emocji - od gniewu, przez szczęście po płacz. Polecam całym sercem :)

Uwielbiam taki styl pisania. Pochłonęłam tą książkę całą sobą. Po zakończeniu czułam cała gamę emocji - od gniewu, przez szczęście po płacz. Polecam całym sercem :)

Pokaż mimo to

avatar
38
38

Na półkach:

Dobrze spędzony czas. To dobre określenie dla tej książki. Thriller kryminalny pełną gębą.
.
Świetna fabuła. Lekkie pióro autora, które sprawiało, że szybko mijały strony.
Główna bohaterka bardzo charakterna i wyszczekana - takie uwielbiam!
.
Były wychowanek sierocińca po latach postanawia wyrównać rachunki ze swoimi opiekunami z bidula. Robi to w masakryczny sposób- (uwaga!) opisy są bardzo drastyczne.
Komisarz Lipowicz jako jedyna na komendzie łączy sprawy tajemniczych samobójstw i zaczyna próbować rozwiązać sprawę. Czy jej się uda? Dlaczego nikt nie chcą z nią współpracować? Co kryje w sobie Wschowa?
.
Wydarzenia, które miały miejsce w sierocińcu są straszne, przerażające, przytłaczające. Moje matczyne serce płakało 💔
.
Jedyny minus? A może nie minus, ale moja intuicja po przeczytaniu mnóstwa kryminałów i thrillerów szybko rozszyfrowała rozwiązanie. Mniej więcej w połowie już wiedziałam kto jest mordercą:)
.
Gorąco polecam 🔥 🖤

Dobrze spędzony czas. To dobre określenie dla tej książki. Thriller kryminalny pełną gębą.
.
Świetna fabuła. Lekkie pióro autora, które sprawiało, że szybko mijały strony.
Główna bohaterka bardzo charakterna i wyszczekana - takie uwielbiam!
.
Były wychowanek sierocińca po latach postanawia wyrównać rachunki ze swoimi opiekunami z bidula. Robi to w masakryczny sposób-...

więcej Pokaż mimo to

avatar
282
9

Na półkach:

Książka "Dom" napisana w prosty, ale zarazem w bardzo mocny sposób, po lekturze której, skłoniło mnie do refleksji i przemyślenia kilka spraw, między innymi, jakie było życie, moich Kolegów i Koleżanek z Domu Dziecka, a miałam ich w klasie blisko dziesięć osób, oraz jak potoczyły się ich losy w dorosłym życiu, kilkoro z nich widziałam i rozmawiałam.
Czytając tę książkę, myślałam o nich, o dzieciach z domu dziecka, bo dorastałam z nimi, chodziłam do jednej klasy, widziałam że są inni, bardziej dojrzali, bardziej dorośli, niekiedy cisi i wycofani, a inni wręcz odwrotnie, wszczynający rozróby i bójki, skłonni do używek i przemocy.
Może oni też wołali, w tylko ich znany sobie sposób, o pomoc, a my dzieci z pełnego rodzinnego domu, tego nie widzieliśmy, bo jakże można było pomyśleć o tym, co mogli przejść i czuć, czy też jak wyobrazić sobie tak potworne okrucieństwo.

W książce "Dom" Piotra Kościelnego boli dosłownie wszystko, książkę czyta się mając wrażenie niewyobrażalnego przejęcia tym, co miało miejsce w sierocińcu. Dla dzieci, które powinny być objęte całkowitą ochroną i mieć poczucie bezpieczeństwa, było zupełnie na odwrót, panował w nim nieustający strach, obawa o życie, terror, horror, przemoc fizyczna, psychiczna, znęcanie się, nękanie, gwałty ze strony starszych wychowanków i wychowawców. Bicie po rękach, bicie po twarzy, bicie drewnianym wskaźnikiem, zamykanie w szafie, przywiązywanie do kaloryfera, głodzenie i wiele wiele innych niewyobrażalnych rzeczy.

Główny bohaterów Marek Podolak przyjeżdża do małego miasteczka WSCHOWA, prowadzi nas swoimi bolesnymi traumatycznymi wspomnieniami przez kolejne strony książki, opisując każdy rok swojego piekła w bidulu. Trafił do niego w 1974 r. mając zaledwie 4 latka, po tym, jak w pożarze zginęli jego rodzice oraz młodsza siostra.
Od razu na wejściu w pierwszym dniu doświadczył przemocy, wielu z rzeczy, które go spotykały nie rozumiał, bo skąd tak małe dziecko, może wiedzieć czym jest przemoc seksualna, nie rozumiał dlaczego to spotyka te wszystkie dzieci. Dlaczego jego wychowawcy i dyrektor są tak okrutni i podli, wiecznie pijani stosujący tortury.

To był nieustający strach i znikąd pomocy, na ile mógł, wytrzymał to wszystko, ukończywszy osiemnaście lat opuścił placówkę, ale bidul pozostał już w nim na zawsze. Pozostały wspomnienia i jego przyjaciele, Basia, Dorotka, Justyna którą pokochał, Tomek i jego siostra mała Agnieszka, gruby Heniek i inne dzieci, których losy poznajemy słowami Podolaka.
Po 37 latach wraca i postanawia wymierzyć swoim oprawcom sprawiedliwość. Wiedziony impulsem i gniewem, że te osoby żyły sobie bezkarnie, przemienia się w cichego zabójcę niczym ARYA STARK z "Gry o tron", która miała swoją listę ludzi, których nienawidzi i postanawia zabić za wyrządzone jej oraz jej najbliższej rodzinie krzywdy. Poluje na niegodziwców, doszkala swoje umiejętności zabójcy.

Podolak ma swoją listę:
- Wychowawca Adam Niedźwiecki polonista
- ksiądz Marek Sawicki
- Wychowawca Teresa Zdrojewska
- Wychowawca Roman Kozicki
- Dyrektor Rajmund Gozdyra
- Wychowawca Antoni Olszański Żyleta
- Pielęgniarka Bożena Rybak

Gdy odkryto pierwsze zwłoki, zwisającego na drzewie w parku, Niedźwieckiego, do akcji wkracza druga główna bohaterka, komisarz Marta Lipowicz "Lipa"., która pojawiła się w tej niedużej miejscowości aż z Warszawy. Przybyła za ojcem, z którą łączyła ją bardzo dobra więź oraz z chęci zmiany swojego życia.
Podczas czytania książki i części poświęconej Marcie, również przykre było dla mnie to, jak była traktowana przez cały komisariat policji. W żadnej książce z serii kryminałów, nie spotkałam się z taką namacalną i otwartą wręcz jawną wrogością. Na ogół w seriach kryminalnych zawsze jest zespół ludzi, którzy darzą się sympatią, przyjaźnią, wspólnie pracują nad rozwiązaniem spraw, tymczasem tutaj od początku Marta jest wyzywana, wytykana, poniżana. Piszę o tym, ponieważ to mnie ogromnie uderzyło. (Nikt cię tutaj nie lubi, nikt cię tutaj nie chce, gwiazda z Warszawy, pomówienia). Otwarta wrogość i niechęć ze strony naczelnika, który torpeduje wszystko to, co robi Lipowicz, zamiata wszystkie sprawy pod dywan. Mimo tych wszystkich przeciwności Marta się nie poddaje, na własną rękę poszukuje prawdy, odkrywa tajemnice i sekrety miejscowości narażając się tym samym ich mieszkańcom.
bo wszystko prowadzi do sierocińca! Ciekawą postacią jest także Janek Nowowiejski "czerstwy Janek" dawny wychowanek domu dziecka we Wschowej, który jest kwintesencją tego co działo się w przeszłości.

Na koniec powiem jeszcze tylko, że chyba po raz pierwszy zdarza się, że kibicujemy zabójcy, idziemy z nim po sprawiedliwość, chcemy ukarania tych wszystkich niegodziwców i łajdaków, dręczycieli za ich bestialstwo, okrucieństwo, bezduszność, sadyzm, brak litości i serca.

Koniec książki jest totalnie zaskakujący, kiedy odkrywasz prawdę, jeszcze raz w wyobraźni widzisz tego człowieka, to wszystko co opisywał, widzisz jego prawdziwy ból od początku do końca.

Miłej lektury

Książka "Dom" napisana w prosty, ale zarazem w bardzo mocny sposób, po lekturze której, skłoniło mnie do refleksji i przemyślenia kilka spraw, między innymi, jakie było życie, moich Kolegów i Koleżanek z Domu Dziecka, a miałam ich w klasie blisko dziesięć osób, oraz jak potoczyły się ich losy w dorosłym życiu, kilkoro z nich widziałam i rozmawiałam.
Czytając tę książkę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
752
739

Na półkach: , , , ,

Piotr Kościelny już kilkukrotnie udowodnił mi, że warto sięgnąć po Jego książki. Tak więc, jak tylko widzę w bibliotece jakąś pozycję z Jego nazwiskiem na okładce, nie waham się. I tak razem wracamy do domu. Miejsca, gdzie czuję się kochana, bezpieczna, spokojna i szczęśliwa.

Jednak nie każdemu dom kojarzy się tak przyjemnie. Przemoc w rodzinie, alkoholizm, molestowanie, kłótnie- takie rzeczy także się zdarzają-niestety. Wówczas to miejsce jest pełne strachu, bólu i cierpienia.

"Dom" Piotra Kościelnego m.in. opisuje właśnie tę mroczną, nieprzyjemną stronę tego miejsca. Akcja, na jednej płaszczyźnie czasowej, toczy się w domu dziecka we Wschowie i to dotyczy przeszłości pewnych bohaterów. Z drugiej strony mamy to samo miasto, teraźniejszość i nagłe samobójstwo dwojga mężczyzn w bardzo krótkim odstępie od siebie. Tutejsza policja sprawę śmierci tych mężczyzn zamyka bardzo szybko, ale tylko Marta Lipowicz- nowa policjantka, przybyła z Warszawy, zauważa pewne luki w śledztwie i na własną rękę stara się odkryć prawdę. Prawdę, która swoje korzenie ma w odległej przeszłości- mrocznej, nieobliczalnej i nierozliczonej.

Po takiej fabule można było się spodziewać dynamicznej akcji, jej nagłych zwrotów. Ale tak nie było. Tempo w rzeczywistości jest umiarkowane i już dość szybko poznajemy tożsamość mordercy. Jednak całościową prawdę poznamy dopiero pod koniec, bowiem tam jest zaskakująco, szokująco i nieobliczalnie.

Głowna bohaterka bardzo mnie zaintrygowała. Jest bystra, charyzmatyczna i zdeterminowana. Co do reszty postaci, to przyznam, że potrafią zajść za skórę. Cała kryminalny pion w policji to grupa zazdrosnych, leniwych mężczyzn włącznie z naczelnikiem i komendantem oraz jedna podporządkowana kobieta, która ma swoje za uszami. Ich po prostu nie da się lubić. Mocno zafrapowała mnie osoba mordercy, któremu szczerze współczułam, momentami nawet i rozumiałam, a który znikąd nigdy nie miał wsparcia. Wsparcia, którego tak bardzo niegdyś potrzebował, a które mogłoby zmienić życie wielu osobom.

I choć ta powieść jest dość obszerna, to połknęłam ją migiem. Jak tylko zaczęłam czytać, nie mogłam się oderwać. A emocje jakie z nią doświadczałam, nie pozwalały długo zasnąć. Szczerze polecam innym czytelnikom, choć temat główny tej fabuły jest wstrząsający.

Piotr Kościelny już kilkukrotnie udowodnił mi, że warto sięgnąć po Jego książki. Tak więc, jak tylko widzę w bibliotece jakąś pozycję z Jego nazwiskiem na okładce, nie waham się. I tak razem wracamy do domu. Miejsca, gdzie czuję się kochana, bezpieczna, spokojna i szczęśliwa.

Jednak nie każdemu dom kojarzy się tak przyjemnie. Przemoc w rodzinie, alkoholizm, molestowanie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
134
17

Na półkach:

Książka ogólnie jest OK, autor ciekawie wprowadza nas w historie, dawkuje informacje, natomiast w połowie książki można się zorientować kto jest mordercą. W tej książce wyjątkowo mordercy bije się brawo.

Książka ogólnie jest OK, autor ciekawie wprowadza nas w historie, dawkuje informacje, natomiast w połowie książki można się zorientować kto jest mordercą. W tej książce wyjątkowo mordercy bije się brawo.

Pokaż mimo to

avatar
45
33

Na półkach:

Ależ to było rozczarowanie …. Spodziewałam się ciarek na plecach, odkładania książki z racji jakże trudnego tematu. No i o samym autorze tak wiele słyszałam, jaki on poczytny i niezwykły. Fabuła naiwna i prosta, dialogi sztuczne i często zupełnie nieadekwatne do postaci, sytuacji. Aż oczy bolały! Wszystko wyłożone na tacy dla czytelnika, zero suspensu, zero zagwozdki. Czułam się jakbym oglądała DLACZEGO JA czy inny paradokument gdzie aktor posiada do kamery jakieś wywody. Porzuciłam, nie wrócę.

Ależ to było rozczarowanie …. Spodziewałam się ciarek na plecach, odkładania książki z racji jakże trudnego tematu. No i o samym autorze tak wiele słyszałam, jaki on poczytny i niezwykły. Fabuła naiwna i prosta, dialogi sztuczne i często zupełnie nieadekwatne do postaci, sytuacji. Aż oczy bolały! Wszystko wyłożone na tacy dla czytelnika, zero suspensu, zero zagwozdki....

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
27

Na półkach:

Czytało się dobrze, chociaż wątek domu dziecka nieco przesadzony, przeszkadzało mi to w odbiorze. Mimo wszystko polecam.

Czytało się dobrze, chociaż wątek domu dziecka nieco przesadzony, przeszkadzało mi to w odbiorze. Mimo wszystko polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 996
  • Chcę przeczytać
    1 627
  • Posiadam
    252
  • 2022
    185
  • 2023
    97
  • Legimi
    46
  • Teraz czytam
    40
  • Ulubione
    31
  • Audiobook
    30
  • 2024
    28

Cytaty

Więcej
Piotr Kościelny Dom Zobacz więcej
Piotr Kościelny Dom Zobacz więcej
Piotr Kościelny Dom Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także