(nie)miły facet. Męskie spojrzenie na miłość, seks i związki

Okładka książki (nie)miły facet. Męskie spojrzenie na miłość, seks i związki Robert Glover
Okładka książki (nie)miły facet. Męskie spojrzenie na miłość, seks i związki
Robert Glover Wydawnictwo: Kompania Mediowa poradniki
268 str. 4 godz. 28 min.
Kategoria:
poradniki
Tytuł oryginału:
No More Mr. Nice Guy
Wydawnictwo:
Kompania Mediowa
Data wydania:
2022-10-12
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-12
Liczba stron:
268
Czas czytania
4 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396353160
Tłumacz:
Mateusz Baka
Tagi:
związki relacje miłość seks męskość mężczyzna kobieta partner partnerka partnerstwo feminizm nice guy miły facet
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
152 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
562
396

Na półkach: ,

Książka powstawała przez 6 lat, a zapisem doświadczeń z dłuższego nawet okresu pracy terapeutycznej jest wynikiem. Dodatkowo dziś już ma dość długą, bo około dwudziestoletnią “brodę” (licząc od pierwszego wydania). Czy to dobrze czy źle się jednak zestarzała? Czy w dzisiejszych czasach wszechogarniającego dyktatu politycznej poprawności mogłaby w ogóle powstać? Mam ją na półce jakiś już czas i trochę od siebie odsuwam początek lektury może z obawy, że okaże się ona poradnikiem w stylu wykładów prowadzonych przez postać kreowaną przez Toma Cruse’a w “Magnolii” (ktoś to w ogóle jeszcze pamięta?). Nic bardziej mylnego.
Jest to bardziej niż zapis terapii pewien element działań autoterapeutycznych Autora. Ściślej rzecz ujmując: opisując różne zmagania swych bohaterów mówi nam: “to o mnie”. Zresztą dobór problemów w relacjach damsko-męskich każe niemal każdemu z nas zadać sobie to pytanie: “nie o mnie to trochę jest?”.
Być miłym facetem, to chyba nic złego; któż nie chciałby być miłym facetem, któż z miłym facetem być? A jednak ów “miły” zdaje się składać z samych problemów. Spełnia zachcianki osób bliskich nie z potrzeby bycia empatycznym, lecz by wpasować się w schemat wyuczony już w dzieciństwie (zadowalania rodzica, unikania oceniania, ukrywania rzekomych wad),ma silną potrzebę zewnętrznej walidacji własnej wartości, zmaga się ze zinternalizowanym wstydem. Jest nieodrodnym dzieckiem (i to już obecnie w trzecim pokoleniu) epoki poowojennej: przemian społecznych rwących tradycyjne więzi społeczne w męskich grupach rodzinnych (urbanizacji społeczeństwa, rozwodów, zmiany rodzaju pracy wykonywanej przez ojców),rewolucji seksualnej, emancypacji i wzrostu w siłę kobiet. Miły facet jest miękki, ma niezaspokojone w zdrowy sposób potrzeby z dzieciństwa; bycie ofiarą jest najnaturalniejszym sposobem bycia miłego faceta.
Obawiałem się, że bycie tytułowym (nie)miłym facetem, to konieczność bycia facetem s-synem. A tu nic takiego! Rozpoznanie i zaspokojenie własnych potrzeb ma z nas uczynić “facetów zintegrowanych”. Brzmi lepiej. Wyzwolenie się z syndromu miłego faceta ma być wzięciem na siebie odpowiedzialności za swoje potrzeby. I dostajemy z książki cały zestaw kroków, które mają nas do sukcesu doprowadzić.
Po lekturze - w tym po zapoznaniu się z ponad czterdziestoma “ćwiczeniami” czy “zadaniami” w niej prezentowanymi - mam ochotę podjąć się może z dwóch z nich. Ale o tym cicho-sza…
Chyba ostatecznie nie jestem fanem wszelkiej maści poradników, a czasem jakieś jednak czytuję. Pora pójść na terapię?

Książka powstawała przez 6 lat, a zapisem doświadczeń z dłuższego nawet okresu pracy terapeutycznej jest wynikiem. Dodatkowo dziś już ma dość długą, bo około dwudziestoletnią “brodę” (licząc od pierwszego wydania). Czy to dobrze czy źle się jednak zestarzała? Czy w dzisiejszych czasach wszechogarniającego dyktatu politycznej poprawności mogłaby w ogóle powstać? Mam ją na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
175
176

Na półkach:

Książka w typowym coachingowym języku, ale doskonale obrazująca jak przeszłość i braki z młodych lat potrafią definiować postrzeganie świata i postępowanie wobec kobiet, osób które doświadczyły braków w rozwoju relacji interpersonalnych. Świat i relacje międzyludzkie to brutalna walka o to, kto będzie miał lepiej…

Książka w typowym coachingowym języku, ale doskonale obrazująca jak przeszłość i braki z młodych lat potrafią definiować postrzeganie świata i postępowanie wobec kobiet, osób które doświadczyły braków w rozwoju relacji interpersonalnych. Świat i relacje międzyludzkie to brutalna walka o to, kto będzie miał lepiej…

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
363
250

Na półkach:

Co za masakra! Poradnik dla obleśnych manipulantów o tym jak "mądrzej" manipulować, by "kobiety były dostępne" i "mieć satysfakcjonujący seks". Książka pełna usprawiedliwień dla osób traktujących innych przedmiotowo, wyłącznie do zaspokojenia swoich potrzeb. Co więcej, przedstawia takich ludzi jako ofiary społeczeństwa i intelektualizuje wszystkie chamskie zachowania.
Zdradzę sekret zainteresowanym - wystarczy przestać traktować ludzi jak przedmioty do zaspokajania własnych potrzeb i przestać pakować takie g*wno w papierek pozornej troski o ich dobro przejawianej w nadskakiwaniu im na każdym kroku.
Okropna, okropna, okropna.

Co za masakra! Poradnik dla obleśnych manipulantów o tym jak "mądrzej" manipulować, by "kobiety były dostępne" i "mieć satysfakcjonujący seks". Książka pełna usprawiedliwień dla osób traktujących innych przedmiotowo, wyłącznie do zaspokojenia swoich potrzeb. Co więcej, przedstawia takich ludzi jako ofiary społeczeństwa i intelektualizuje wszystkie chamskie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Książka dla pseudo-macho i pseudo samców alfa, którzy są tak naprawdę facetami z niskim poczuciem własnej wartości i nie potrafią zbudować fajnej relacji z kobietą. Dlaczego? Ponieważ nie mają wystarczających umiejętności interpersonalnych, empatii, a może urody albo są słabi w sexie i wymyślają pseudo teorie dlaczego im się nie powodzi w związkach i sięgają po takie książki, żeby podreperować swoje ego. A co tam znajdą? Mnóstwo usprawiedliwień dla siebie, mnóstwo treści typu jakie to kobiety są złe, szczególnie dla miłych, starających się o ich względy facetów. Dużo rad o tym jak manipulować kobietą, być chamem i burakiem i w efekcie osiągnąć efekt przeciwny do zamierzonego. Bo żeby mieć powodzenie w relacjach z kobietami i zbudować dobry związek to trzeba się starać i być przyjaznym wobec kobiety, nie czytać takich książek. Nie dziwię się, że 99% dobrych ocen o tej książce jest od facetów ;)

Książka dla pseudo-macho i pseudo samców alfa, którzy są tak naprawdę facetami z niskim poczuciem własnej wartości i nie potrafią zbudować fajnej relacji z kobietą. Dlaczego? Ponieważ nie mają wystarczających umiejętności interpersonalnych, empatii, a może urody albo są słabi w sexie i wymyślają pseudo teorie dlaczego im się nie powodzi w związkach i sięgają po takie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
176
100

Na półkach:

Ciekawa i pomocna. Daje do myślenia.
Nie tylko o związkach, ale również o innych aspektach męskiego życia.
PS. Jeśli jesteś idealnym facetem, który zawsze trafia na nieodpowiednie kobiety to jest to książka dla Ciebie. Nie piszę, że musi Ci pomóc, ale może sprawić, że poukładasz sobie w głowie pewne rzeczy.
Ideałów nie ma. Jeśli nim jesteś w swoim mniemaniu to się zmień, bo dla każdej kobiety ideał jest inny i niekoniecznie musisz być tym pasującym puzzlem.

Ciekawa i pomocna. Daje do myślenia.
Nie tylko o związkach, ale również o innych aspektach męskiego życia.
PS. Jeśli jesteś idealnym facetem, który zawsze trafia na nieodpowiednie kobiety to jest to książka dla Ciebie. Nie piszę, że musi Ci pomóc, ale może sprawić, że poukładasz sobie w głowie pewne rzeczy.
Ideałów nie ma. Jeśli nim jesteś w swoim mniemaniu to się zmień,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
364
364

Na półkach:

Typowy poradnik psychologiczny. Ze wszystkim wadami tego typu wydawnictw (obietnica „one size fits all” i przegadanie (salut dla redaktorów pierwszego wydania, bo autor twierdzi, że rękopis miał 4-krotnie większą objętość)) i kilkoma myślami, które warto potraktować bardzo serio.

Ile w naszym postępowaniu jest samooszukiwania i autosabotażu? Dlaczego boimy się prosić o pomoc, a przede wszystkim dlaczego nie stawiamy granic, a jeśli już je postawimy łatwo przychodzi ich przesuwanie? Glover przekonująco tłumaczy skąd te wszystkie: „może i dotychczas nie działało, ale teraz musi się udać” albo „wystarczy być miłym i dobrym, a nagroda jest pewna jak w banku”.

Podczas lektury przypomniały mi się słowa Kurta Cobaina: „Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż być kochanym za to, kim się nie jest.”. Wiemy jak skończył wokalista Nirvany, ale Glover wydaje się przekonywać, że najprawdopodobniej było to skutkiem niezastosowania się do własnych słów, niż wzięcia ich sobie do serca. I po lekturze jego książki wydaje mi się, że miał rację. Bez rewelacji, ale miejscami inspirująco.

Typowy poradnik psychologiczny. Ze wszystkim wadami tego typu wydawnictw (obietnica „one size fits all” i przegadanie (salut dla redaktorów pierwszego wydania, bo autor twierdzi, że rękopis miał 4-krotnie większą objętość)) i kilkoma myślami, które warto potraktować bardzo serio.

Ile w naszym postępowaniu jest samooszukiwania i autosabotażu? Dlaczego boimy się prosić o...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
14
6

Na półkach: ,

Wartościowa pozycja. Każdy facet znajdzie w niej coś dla siebie. Żałuję, że nie dostałem takiej książki na 18 urodziny.

Wartościowa pozycja. Każdy facet znajdzie w niej coś dla siebie. Żałuję, że nie dostałem takiej książki na 18 urodziny.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
10
4

Na półkach:

Doskonała pozycja dla "miłych" facetów. Bardzo dobrze pokazuje konieczność posiadania charakteru i umiejętności stawiania granic oraz obnaża zależności relacyjne.

Doskonała pozycja dla "miłych" facetów. Bardzo dobrze pokazuje konieczność posiadania charakteru i umiejętności stawiania granic oraz obnaża zależności relacyjne.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
69
66

Na półkach: ,

Ciezko mi ja jednoznacznie ocenic.

Ciezko mi ja jednoznacznie ocenic.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
20
18

Na półkach:

przeczytałem tę książkę, ponieważ polecona została na jakimś podkaście na yt. Jestem pod ogromnym wrażeniem, ponieważ zawiera same mięcho oraz konkretne ćwiczenia/analizy do wykonania. Całość fajnie zebrana do kupy i usystematyzowana. Przyznam szczerze, że ta książka dała mi więcej niż 8 miesięcy terapii, gdzie psycholog mam wrażenie na siłę stara się wydłużyć cały proces. No i Panowie... ważna kwestia to to, że napisał ją FACET. Książka ta jest napisana naszym językiem oraz pokazuje jak ogromnym błędem jest czerpanie wzorców męskości od kobiet, bo defakto skąd taka niewiasta ma wiedzieć i czuć konsekwencje posiadania męskich genitaliów skoro perspektywę postrzegania świata przysłania jej społeczna taryfa ulgowa wynikająca z wrażliwości człowieka na piękno i słodkie minki. oho ! już widzę jak się gotuje pod postem 😃

przeczytałem tę książkę, ponieważ polecona została na jakimś podkaście na yt. Jestem pod ogromnym wrażeniem, ponieważ zawiera same mięcho oraz konkretne ćwiczenia/analizy do wykonania. Całość fajnie zebrana do kupy i usystematyzowana. Przyznam szczerze, że ta książka dała mi więcej niż 8 miesięcy terapii, gdzie psycholog mam wrażenie na siłę stara się wydłużyć cały proces....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    280
  • Przeczytane
    198
  • Posiadam
    29
  • Teraz czytam
    22
  • 2023
    9
  • Audiobook
    4
  • Audiobooki
    3
  • 2024
    3
  • Do kupienia
    2
  • Psychologia
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki (nie)miły facet. Męskie spojrzenie na miłość, seks i związki


Podobne książki

Przeczytaj także