Czerwony Mars
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Trylogia marsjańska (tom 1)
- Seria:
- Wymiary
- Tytuł oryginału:
- Red Mars
- Wydawnictwo:
- Vesper
- Data wydania:
- 2023-11-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 1998-01-08
- Liczba stron:
- 916
- Czas czytania
- 15 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377314784
- Tłumacz:
- Ewa Wojtczak
Przez stulecia zimny, nieprzystępny, targany huraganowymi wiatrami Mars fascynował ludzkość. W końcu udało się zorganizować misję mająca na celu kolonizacje i terraformację Czerwonej Planety. Na podbój Marsa wyrusza grupa 100 starannie wyselekcjonowanych osób. Różnią się wiekiem, wykształceniem, specjalizacją, narodowością, światopoglądem. Razem stanowią fundament, na którym oprze się przyszłość planety. Ich celem jest uczynienie Marsa zdatnym do życia, przekształcenie go w drugi dom dla mieszkańców przeludnionej, targanej konfliktami i brakiem surowców Ziemi. Wyposażeni w najnowszą technologię koloniści muszą zmierzyć się nie tylko z ekstremalnymi warunkami panującymi na powierzchni planety. Różne wizje, plany, motywacje członków załogi sprawiają, że nawet w obliczu tak wzniosłego celu, to nie przyroda staje się największym zagrożeniem dla sukcesu ich misji, ale oni sami - podzieleni na frakcje, skonfliktowani, wiedzeni zawiścią, zaślepieni wykluczającymi się wzajemnie ideami. Na tle epickich wydarzeń, manifestacji potęgi ludzkiego rozumu i technologii, obserwujemy akty odwagi, poświecenia, ale też i intrygi, spiski, zdrady. Dla jednych Mars to tylko źródło zysku, inni gotowi są oddać życie, by nigdy się nie zmienił.
Znakomicie skonstruowany, zapierający dech pod względem rozmachu „Czerwony Mars” to jedna z najciekawszych wizji kolonizacji Marsa, nie tylko pod względem naukowo-technicznym, ale też i z polityczno-gospodarczych konsekwencji tak skomplikowanego przedsięwzięcia. Za swoją powieść Kim Stanley Robinson otrzymał Nebulę oraz nagrodę British Science Fiction Association za najlepszą powieść science fiction 1993 roku. "Czerwony Mars" stanowi jedną z najważniejszych powieści w historii gatunku science-fiction.
„Wstrząsająca książka. . . najlepsza powieść o kolonizacji Marsa, jaka kiedykolwiek została napisana” (Arthur C. Clarke).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 309
- 500
- 191
- 58
- 28
- 23
- 20
- 18
- 11
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Prywatnie jestem wielkim miłośnikiem astronomii i zwłaszcza astronautyki, dlatego do książki podszedłem z nieukrywaną ekscytacją. W dużym skrócie - jest to powieść sci-fi, ale w bardzo niewielkim stopniu wchodząca w sferę sytuacji, które nie miałyby prawa się wydarzyć w bliżej nieokreślonej przyszłości. Autor doskonale przestudiował bowiem aspekt rzeczywistej kolonizacji Marsa, uwzględniając realne środki techniczne. Również w doskonałym stopniu przestudiował całe środowisko marsjańskie, niebywale plastycznie opisując tamtejszą topografię terenu cy zjawiska atmosferyczne. Jest to powieść monumentalna, obejmująca właściwie wszelkie aspekty egzystencji ludzkiej w obcym środowisku kosmicznym. Obejmuje nie tylko sferę techniczną, ale zagadnienia ekonomiczne, biotechnologiczne, stricte inżynieryjne, socjologiczne a nawet psychologiczne. Ta książka działa trochę jak encyklopedia wiedzy z zakresu oddziaływania człowieka na (wrogie) otoczenie (i vice-versa),ale również jako kompendium wiedzy z zakresu zwykłych relacji międzyludzkich w niezwykłych okolicznościach. Tak naprawdę jest to powieść, która opisuje potencjalną obecność na Czerwonym Globie w sposób najbardziej prawdopodobny. Z racji pokaźnej wielowątkowości, stopniowo spajanej różnymi, mniej lub bardziej dramatycznymi wydarzeniami, jest niewątpliwie pozycją wymagającą ciągłej uwagi i dokładnego śledzenia rozwoju wypadków. Dla kogoś kto kocha klimaty astronautyki i kolonizacji kosmosu - powieść obowiązkowa.
Prywatnie jestem wielkim miłośnikiem astronomii i zwłaszcza astronautyki, dlatego do książki podszedłem z nieukrywaną ekscytacją. W dużym skrócie - jest to powieść sci-fi, ale w bardzo niewielkim stopniu wchodząca w sferę sytuacji, które nie miałyby prawa się wydarzyć w bliżej nieokreślonej przyszłości. Autor doskonale przestudiował bowiem aspekt rzeczywistej kolonizacji...
więcej Pokaż mimo toWiele lat czekałem na wznowienie tej pozycji. Czytając recenzje miałem ogromne oczekiwania. Niestety zderzyłem się trochę ze ścianą. Książkę "męczyłem" chyba z trzy miesiące. Dzisiaj udało mi się ją skończyć. Znajdziemy tu ogrom szczegółów, które moim zdaniem są zbyteczne. Opisy samego Marsa są niesamowite, ale zdecydowanie ich za dużo. Nie do końca podeszła mi narracja wydarzeń. Czuje rozczarowanie, ale nie mogę też dać zbyt niskiej oceny, bo doceniam pracę jaką włożył autor pisząc tą powieść i trzeba przyznać, że jest to książka przynajmniej dobra. Jeśli ktoś lubi tysiące długich opisów i ogrom szczegółów to zdecydowanie pozycja dla niego.
Wiele lat czekałem na wznowienie tej pozycji. Czytając recenzje miałem ogromne oczekiwania. Niestety zderzyłem się trochę ze ścianą. Książkę "męczyłem" chyba z trzy miesiące. Dzisiaj udało mi się ją skończyć. Znajdziemy tu ogrom szczegółów, które moim zdaniem są zbyteczne. Opisy samego Marsa są niesamowite, ale zdecydowanie ich za dużo. Nie do końca podeszła mi narracja...
więcej Pokaż mimo toDNF. Przeczytane 235/915 str.
Nie czytam książek science-fiction, po tę sięgnęłam, bo opis wydał mi się interesujący. Niestety, to chyba nie dla mnie.
Książka nie dość, że pełna technicznych opisów, to relacje między bohaterami płytkie i nudne. Kiedy książka leżała odłożona, to nie ciągnęło mnie, żeby czytać ją dalej (a w międzyczasie przeczytałam dwie inne). Szkoda chyba mojego czasu, żeby bez zaangażowania po prostu przewracać strony. Żałuję, bo książka naprawdę pięknie wydana.
DNF. Przeczytane 235/915 str.
więcej Pokaż mimo toNie czytam książek science-fiction, po tę sięgnęłam, bo opis wydał mi się interesujący. Niestety, to chyba nie dla mnie.
Książka nie dość, że pełna technicznych opisów, to relacje między bohaterami płytkie i nudne. Kiedy książka leżała odłożona, to nie ciągnęło mnie, żeby czytać ją dalej (a w międzyczasie przeczytałam dwie inne). Szkoda chyba...
Trochę byłem onieśmielony rozmiarem tej książki, ale zupełnie niepotrzebnie, gdyż czytało się ją dość szybko i bardzo przyjemnie. Jest to trochę taka "książka ostateczna" jeśli chodzi o scifi dotyczące Marsa i jego kolonizacji. Mamy tu bardzo szczegółowy opis tego jakby to wyglądało, począwszy od zbudowania pierwszego budynku aż po epickie wydarzenia na ogromną skalę zmieniające całą planetę. Postacie też całkiem interesujące, każdy jest dość wyrazisty i człowiek na pewno jakoś się z nimi zwiąże przez te 900 stron. Na pewno jest to hard scifi, więc jakąśtam podstawową wiedzę na tematy kosmiczne trzeba posiadać aby zrozumieć co się dzieje i dlaczego. Dla każdego zainteresowanego tematyką kolonizacji jest to lektura obowiązkowa.
Ps. Ilość opisów krajobrazu, skał, piachu, gór i dołów jest w tej książce niesamowita, bez cienia przesady podejrzewam że jest to z 20% stron. Opisy są piękne, ale ciut za dużo. Widać że autor jest fanem pieszych wycieczek po górach :).
Trochę byłem onieśmielony rozmiarem tej książki, ale zupełnie niepotrzebnie, gdyż czytało się ją dość szybko i bardzo przyjemnie. Jest to trochę taka "książka ostateczna" jeśli chodzi o scifi dotyczące Marsa i jego kolonizacji. Mamy tu bardzo szczegółowy opis tego jakby to wyglądało, począwszy od zbudowania pierwszego budynku aż po epickie wydarzenia na ogromną skalę...
więcej Pokaż mimo to„Czerwonego Marsa” Kima Stanleya Robinsona mogę polecić wyrobionym czytelnikom fantastyki naukowej, mającym apetyt na naszpikowaną szczegółami wielowarstwową powieść o kolonizacji Marsa oraz rozlicznych dylematach, które się z nią wiążą.
A więcej szczegółów na blogu: https://glodnawyobraznia.blogspot.com/2024/02/recenzja-kim-stanley-robinson-czerwony.html
„Czerwonego Marsa” Kima Stanleya Robinsona mogę polecić wyrobionym czytelnikom fantastyki naukowej, mającym apetyt na naszpikowaną szczegółami wielowarstwową powieść o kolonizacji Marsa oraz rozlicznych dylematach, które się z nią wiążą.
Pokaż mimo toA więcej szczegółów na blogu: https://glodnawyobraznia.blogspot.com/2024/02/recenzja-kim-stanley-robinson-czerwony.html
Marzenia człowieka o zdobywaniu kosmosu pchają go ciągle ku eksploracji nieznanego bez względu na ryzyko. Kim Stanley Robinson w „Czerwonym Marsie”, pierwszej części Trylogii marsjańskiej, zabiera nas w fascynującą podróż, której celem jest kolonizacja tej surowej i niemalże niemożliwej do oswojenia planety.
Autor już na początku opowieści pokazuje, że ludzie mogą zmienić planetę, ale sami nigdy się nie zmienią. I choć pobyt pierwszych starannie wyselekcjonowanych pionierów jest „niezapisaną czerwoną kartą”, to szybko wypełniają ją sceny zazdrości, plotki i podziały. Bo życie „na Marsie czy gdziekolwiek indziej rządzi się takimi samymi prawami", a ludzie, mimo że zostawili Ziemię daleko za sobą, przywożą swoje poglądy, problemy i ambicje.
Autor ukazuje nie tylko dramat ludzkiej egzystencji skazanej na walkę o władzę, zasoby i ideologie, ale z ogromną szczegółowością kreśli jej zmagania z zabójczą naturą, którą próbuje okiełznać i zaprzęgniętą do stworzenia zdatnych do życia warunków technologią. Nie spotkałam się jeszcze z tak obrazowymi, drobiazgowymi i napisanymi ze znawstwem opisami marsjańskiego krajobrazu. Przy czytaniu rozciąga się przed nami w pełnej okazałości "piękny, ale i niezmiernie surowy: prosty, nagi, milczący, obojętny, skalisty i odwieczny... Majestatyczny."
Z równym realizmem poznajemy specyfikę dostosowanych do marsjańskich warunków budowli, nowatorskich technologii i procesów zachodzących w naturze, co świadczy o niesamowitej wiedzy Autora na wiele tematów, albo wykonaną tytaniczną pracę. Podział na rozdziały ukazujące perspektywę kolejnych, odgrywających w procesie kolonizacji istotną rolę bohaterów daje nam wgląd w przypisane im zadania, ich oczekiwania i wizje. Na ponad dziewięciuset stronach Robinson zawarł opowieść wciągającą w wir emocji, rozważań i zmagań z nieznanym, której efektem jest głębsze zrozumienie zarówno ludzkiej natury, jak i tajemnic kosmosu.
Bardzo zaangażowałam się w spory bohaterów dotyczące terraformowania planety, bo argumenty zwolenników i przeciwników były niezwykle trafne i uzasadnione, co uniemożliwiało wręcz opowiedzenie się po którejś ze stron. Wielu pionierów przybyło tu ryzykując wszystkim, by wprowadzać w życie swoje wizje, pozostawiwszy za sobą dotychczas znane życie. Zadałam sobie pytanie, czy i ja byłabym skłonna na takie ryzyko? I odpowiedź nie mogła być twierdząca, bo mimo że zostały tam posadzone platany, mimo że pionierzy żyli w zdrowiu i sile ponad 110 lat z perspektywami na więcej to "nikt nie miał tu czasu, aby przeczytać choćby jedną książkę".
A jeśli mielibyście przeczytać jedną książkę o Marsie, to niech to będzie ta. Poczujecie się jakbyście przenieśli się na tę niesamowitą czerwoną planetę i nie będziecie chcieli z niej wracać.
Marzenia człowieka o zdobywaniu kosmosu pchają go ciągle ku eksploracji nieznanego bez względu na ryzyko. Kim Stanley Robinson w „Czerwonym Marsie”, pierwszej części Trylogii marsjańskiej, zabiera nas w fascynującą podróż, której celem jest kolonizacja tej surowej i niemalże niemożliwej do oswojenia planety.
więcej Pokaż mimo toAutor już na początku opowieści pokazuje, że ludzie mogą zmienić...
Książka jest nieco za długa. Rozległe opisy czasami zwyczajnie się dłużą. Pomijając powyższy aspekt jest to dobrze napisana i bardzo 'realistyczna' wersja kolonizacji Marsa. Długość pozwala na zżycie się z bohaterami. Dla fanów sci-fi z pewnością będzie to ciekawa pozycja. :)
Książka jest nieco za długa. Rozległe opisy czasami zwyczajnie się dłużą. Pomijając powyższy aspekt jest to dobrze napisana i bardzo 'realistyczna' wersja kolonizacji Marsa. Długość pozwala na zżycie się z bohaterami. Dla fanów sci-fi z pewnością będzie to ciekawa pozycja. :)
Pokaż mimo toBywało nudnie. Dużo opisów krajobrazu, przemieszczania się z miejsca na miejsce. Techniczna powłoka jest do ogarnięcia, ale w całej treści brakuje mi spójności. Nie wiedziałem co z czym się gryzie. Rozczarowanie, powtórka z cyberpunk.
Bywało nudnie. Dużo opisów krajobrazu, przemieszczania się z miejsca na miejsce. Techniczna powłoka jest do ogarnięcia, ale w całej treści brakuje mi spójności. Nie wiedziałem co z czym się gryzie. Rozczarowanie, powtórka z cyberpunk.
Pokaż mimo toBardzo dobra pozycja opowiadająca o kolonizacji Marsa. Zdecydowanie godna polecenia. Jest długa, nie ma co ukrywać, że to prawie 1000 stron, jednak mimo wszystko, warto spróbować i samemu się przekonać.
100 astronautów z USA i Rosji oraz misja terraformacji Marsa w planetę zdatną do zycia. Jest wiele szczegółów, są problemy w małej społeczności i inne przeszkody w wypełnieniu zadania.
Solidny kawał tekstu, polecam.
Bardzo dobra pozycja opowiadająca o kolonizacji Marsa. Zdecydowanie godna polecenia. Jest długa, nie ma co ukrywać, że to prawie 1000 stron, jednak mimo wszystko, warto spróbować i samemu się przekonać.
więcej Pokaż mimo to100 astronautów z USA i Rosji oraz misja terraformacji Marsa w planetę zdatną do zycia. Jest wiele szczegółów, są problemy w małej społeczności i inne przeszkody w...
“Czerwony Mars” to ponadczasowa powieść opisująca kolonizację Marsa.
Już na wstępie chciałabym zaznaczyć, że to zdecydowanie wyjątkowa i wciągająca historia! Jestem pod wrażeniem jakim niesamowitym wizjonerem jest autor. Książka została napisana pod koniec lat 90, ale w ogóle nie czuć, że ma prawie 30 lat. Jest bardzo nowoczesna i realistyczna. Brawa dla autora za wykazanie się tak dużą wiedzą na temat fizyki, technologii, kosmosu i... ludzkiego umysłu! Bo poza genialnie skonstruowaną fabułą i ciekawymi opisami, Robinson wykreował całkiem sporo interesujących bohaterów. Każdy się od siebie różni, jest oryginalny i wielowymiarowy.
W “Czerwonym Marsie” autor porusza wiele ciekawych wątków i bardzo umiejętnie zmusza czytelnika do własnych przemyśleń. Dzięki temu nie jest to tylko książka o “zwykłej” kolonizacji planety, ale również książka odsłaniająca mroczne strony natury człowieka.
Jestem zachwycona tą książką i moim zdaniem jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana science-fiction! : )
“Czerwony Mars” to ponadczasowa powieść opisująca kolonizację Marsa.
więcej Pokaż mimo toJuż na wstępie chciałabym zaznaczyć, że to zdecydowanie wyjątkowa i wciągająca historia! Jestem pod wrażeniem jakim niesamowitym wizjonerem jest autor. Książka została napisana pod koniec lat 90, ale w ogóle nie czuć, że ma prawie 30 lat. Jest bardzo nowoczesna i realistyczna. Brawa dla autora za...