Deprawacja
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2024-02-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-02-16
- Liczba stron:
- 366
- Czas czytania
- 6 godz. 6 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383139289
Miłość nie wybacza
Czersk to mała miejscowość, której mieszkańcy bardzo dobrze się znają i wiedzą o sobie niemal wszystko. A przynajmniej tak im się wydaje…
Gdy w mieście znikają dwie młode dziewczyny, iluzja lega w gruzach. Początkowo wszyscy są przekonani, że nastolatki z trudną przeszłością uciekły z domu. Odnalezienie brutalnie okaleczonych zwłok jednej z nich kładzie kres plotkom, jednocześnie wywołując lawinę kolejnych. Mieszkańcy boją się, że zbrodnia ma związek z niedawno otwartym „ośrodkiem dla bestii”, w którym osadzani są najbardziej niebezpieczni przestępcy bez szans na resocjalizację.
Rozwiązaniem zagadki zajmuje się Robert Grubicki, policjant Komendy Powiatowej w Chojnicach oraz kuratorka sądowa, Małgorzata Drobińska. Badając kolejne tropy, odkrywają brudne sekrety i niebezpieczne obsesje mieszkańców, które z dnia na dzień coraz bardziej komplikują śledztwo… Czy uda im się dotrzeć do prawdy?
– Wracając do tematu Oliwii, to nie za bardzo przejęłam się jej zniknięciem. Uważałam, że zwiała z domu, by uniknąć konsekwencji. Policja zaliczyła ją do osób zaginionych drugiej kategorii. W końcu to recydywistka w tej dziedzinie. Uciekała już tyle razy, że na większości nie zrobiło to wrażenia. Jednak kiedy zaginęła też twoja podopieczna, zaczęłam się zastanawiać, czy te sprawy nie są ze sobą jakoś powiązane. Bo czy to może być przypadek?
Zastanowiłam się nad tym, co powiedziała, i musiałam przyznać jej rację.
– Obie zaginęły w krótkim odstępie czasu. Jednak Emilia w przeciwieństwie do Oliwii nigdy nie uciekała z domu. Nawet wtedy, kiedy ćpała.
– Jednak obie zniknęły nagle. Oliwia nie doszła do szkoły, a Emilia rozpłynęła się w powietrzu niemal pod domem. Mojej nielaty nie ma już dwa tygodnie, a ona nigdy nie przepadała na tak długo.
W Czersku powstaje „ośrodek dla bestii”, w tym samym czasie giną dwie nastolatki, a wśród mieszkańców wybucha panika. Kuratorka sądowa, mająca dozór nad jedną z zaginionych, próbuje rozwiązać zagadkę. „Deprawacja” zadaje ważne pytanie: czy wiesz, co Twoje dziecko robi w sieci?
Polecam
Aleksandra Popławska
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 86
- 56
- 13
- 7
- 5
- 4
- 4
- 3
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książka przeczytana w ramach Book Tour.
Nie będę pisać o treści, tylko własne spostrzeżenia.
Dawno żadna książka tak mnie nie wciągnęła.
Bardzo podoba mi się sposób pisania z podziałem na osoby. Wprowadza to porządek, którego potrzebuję podczas czytania.
Sandra Cicha ma niezłe poczucie humoru :) zdarzyło mi się zaśmiać pod nosem.
Lubię, gdy autorka pisze dokładnie jakiej muzyki słuchają bohaterzy. Zaraz sobie włączam. ;)
Doceniam, że motyw "miłości, uczuć" jest tutaj bardzo szczątkowo pokazany. Nie lubię romansów.
Polecam DEPRAWACJĘ i biorę się za pozostałe książki autorki.
Książka przeczytana w ramach Book Tour.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie będę pisać o treści, tylko własne spostrzeżenia.
Dawno żadna książka tak mnie nie wciągnęła.
Bardzo podoba mi się sposób pisania z podziałem na osoby. Wprowadza to porządek, którego potrzebuję podczas czytania.
Sandra Cicha ma niezłe poczucie humoru :) zdarzyło mi się zaśmiać pod nosem.
Lubię, gdy autorka pisze dokładnie jakiej...
O matko jaki gniot. Postaci dramatycznie płytkie, fabuła nudna najzwyczajniej w świecie. Kto daje temu takie oceny? O litości.
O matko jaki gniot. Postaci dramatycznie płytkie, fabuła nudna najzwyczajniej w świecie. Kto daje temu takie oceny? O litości.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW małej miejscowości giną dwie dziewczyny. Z początku wszyscy wiążą te zniknięcia z ośrodkiem dla bestii, który tu powstaje. Ale prawda jest inna. Policjant Robert Grubicki i kuratorka sądowa Małgorzata Drobińska odkrywają kolejne sekrety mieszkańców. Czy dziewczyny odnajdą się żywe? Jakie tajemnice kryje ta mała miejscowość?
W małej miejscowości giną dwie dziewczyny. Z początku wszyscy wiążą te zniknięcia z ośrodkiem dla bestii, który tu powstaje. Ale prawda jest inna. Policjant Robert Grubicki i kuratorka sądowa Małgorzata Drobińska odkrywają kolejne sekrety mieszkańców. Czy dziewczyny odnajdą się żywe? Jakie tajemnice kryje ta mała miejscowość?
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCodziennie jesteśmy świadkami upadku wielu ludzi, a nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Sandra Cicha w swojej książce poruszyła kilka bardzo ważnych tematów. Na pierwszym planie dostrzegamy zaginięcie dwóch młodych dziewcząt, jednak dlatego, iż nie są to ich pierwsze wybryki, policja nie traktuje tego zgłoszenia priorytetowo. Natomiast mieszkańcy łączą tę sprawę z nowo powstałym „ośrodkiem dla bestii”, w którym osadzeni są najgorsi przestępcy bez szans na resocjalizację. Tę zagadkę spróbują rozwiązać Robert Grubicki – policjant z Chojnic oraz kuratorka sądowa Małgorzata Drobińska. Czy uda im się dotrzeć do prawdy pomimo odkrycia brudnych sekretów i obsesji, które skomplikują śledztwo?
Ciekawym pomysłem jest wplecenie w wątek codziennej pracy kuratora. Nie wiem, czy dokładnie tak wygląda ta praca, ale dla mnie było to bardzo interesujące.
Najsłabiej według mnie zostały dopracowane i ukazane wątki internetowe. Faktem jest, że komunikatory internetowe to jedne z najpopularniejszych form kontaktu, a anonimowe czaty dają jeszcze więcej możliwości na stworzenie samego siebie takim, jakim chce się być. Należy jednak pamiętać, że osoba będąca po drugiej stronie, może zrobić to samo.
Zgadzam się absolutnie z autorką, że współcześnie dzieci i młodzież mają o wiele więcej pokus, a życie w ciągłym biegu na pewno nie pomaga w okiełznaniu ich. Nigdy nie wiemy z jakim zagrożeniem i kiedy mogą się spotkać.
Wracając do samej książki, to czytało się ją bardzo dobrze. Jest wciągająca, i mimo że nie wszystko kleiło mi się do siebie w trakcie lektury, to śmiało mogę ją polecić, choćby ze względu na poruszane tematy. Jednak czuję, że nie jest to książka, którą zapamiętam na lata. Mimo wszystko polecam wyrobić sobie własne zdanie, sięgając po tę powieść.
Codziennie jesteśmy świadkami upadku wielu ludzi, a nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSandra Cicha w swojej książce poruszyła kilka bardzo ważnych tematów. Na pierwszym planie dostrzegamy zaginięcie dwóch młodych dziewcząt, jednak dlatego, iż nie są to ich pierwsze wybryki, policja nie traktuje tego zgłoszenia priorytetowo. Natomiast mieszkańcy łączą tę sprawę z nowo...
W niewielkim Czersku sensację budzi zaginięcie dwóch nastolatek. Nieopodal powstaje "ośrodek dla bestii", który wywołuje niepokój mieszkańców. Gdy jedna z dziewcząt zostaje znaleziona martwa, zamieszki nasilają się.
W sprawę zaangażowana jest kuratorka z opieki społecznej, Gosia Drobińska, oraz policjant, Robert Grubicki. Historię poznajemy naprzemiennie z dwóch punktów widzenia. Pomiędzy rozdziały wplecione zostały także rozmowy na czacie niejakiego "Patrona" z nastolatkami, które najwyraźniej uwodził. Kim jest ich internetowy przyjaciel i czy ma coś wspólnego z ich zniknięciem?
Obserwujemy pracę funkcjonariuszy policji oraz kuratorki. Kobieta sprawuje nadzór także nad młodą matką, która na pozór dobrze sobie radzi, lecz gdyby nie przeczucie Gosi jej synek mógłby źle skończyć. Widzimy też liczne interwencje, do których wzywany jest Robert.
To nie jest łatwa lektura. Porusza tematy tytułowej deprawacji młodzieży, depresji, zaniedbania dziecka, różnego rodzaju patologii. W porównaniu do wcześniejszych powieści autorki jest bardziej skomplikowana. Ilość wątków może chwilami wydać się przytłaczająca. Zakończenie może zaskoczyć. Sama podejrzewałam o zbrodnię inną osobę.
W niewielkim Czersku sensację budzi zaginięcie dwóch nastolatek. Nieopodal powstaje "ośrodek dla bestii", który wywołuje niepokój mieszkańców. Gdy jedna z dziewcząt zostaje znaleziona martwa, zamieszki nasilają się.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW sprawę zaangażowana jest kuratorka z opieki społecznej, Gosia Drobińska, oraz policjant, Robert Grubicki. Historię poznajemy naprzemiennie z dwóch punktów...
Dla mnie to jest to, czego oczekiwałam po Sandrze: kunszt, kunszt i jeszcze raz kunszt!!!
Przeczytałam z dużym opóźnieniem w stosunku do premiery, ale powiem szczerze, że warto było czekać.
P E T A R D A!
Dla mnie to jest to, czego oczekiwałam po Sandrze: kunszt, kunszt i jeszcze raz kunszt!!!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałam z dużym opóźnieniem w stosunku do premiery, ale powiem szczerze, że warto było czekać.
P E T A R D A!
Czersk to mała, spokojna miejscowość. Jej mieszkańcy pragną, aby tak zostało, dlatego stanowczo się sprzeciwiają, aby powstał w niej „ośrodek dla bestii”, miejsce, gdzie mają zostać umieszczeni najgroźniejsi przestępcy, tacy, którzy nie mają szans na zmianę swojego życia, wyjścia na prostą. Niestety nikt nie bierze ich zdania pod uwagę, a ośrodek powstanie. Na dodatek zaczyna się dziać coś bardzo złego. Znikają dwie dziewczyny i to takie, z którymi były problemy. Niedługo później zostają znalezione ich zwłoki. Mieszkańcy są coraz bardziej przerażeni.
Sprawą mają się zająć policjant Robert Grubicki oraz kuratorka sądowa Małgorzata Drobińska. Przed nimi niełatwe zadanie, na światło dzienne zaczynają wychodzić tajemnice, zostają odkryte sekrety, niektóre dość mroczne. Czy im się uda? Czy odkryją prawdę? Jakie tajemnice skrywają mieszkańcy miasteczka?
Mnie książka się podobała. Z przyjemnością ją przeczytałam, z zaciekawieniem śledziłam losy bohaterów. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć. Mnie na tyle wciągnęła, że przeczytałam ją w jeden wieczór.
Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani. Osobiście ich polubiłam, jednak nie mogę zdradzić dlaczego, ponieważ zdradziłabym zbyt wiele z fabuły.
„Deprawacja” to książka, z którą spędziłam udany czas i z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2024/05/deprawacjawydawnictwonoveares.html
Czersk to mała, spokojna miejscowość. Jej mieszkańcy pragną, aby tak zostało, dlatego stanowczo się sprzeciwiają, aby powstał w niej „ośrodek dla bestii”, miejsce, gdzie mają zostać umieszczeni najgroźniejsi przestępcy, tacy, którzy nie mają szans na zmianę swojego życia, wyjścia na prostą. Niestety nikt nie bierze ich zdania pod uwagę, a ośrodek powstanie. Na dodatek...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMałgorzata Drobińska to młoda kuratorka sądowa. Jedna z jej podopiecznych nagle znika i nikt nie wie gdzie jest i co się stało. Na domiar złego wcześniej znika też inna dziewczyna. Na początku wszyscy myślą, że chodzi o ich trudną przeszłość. Mieszkańcy Czerska wiążą sprawę zaginięcia dziewczyn z nowo otwartym ośrodkiem dla niebezpiecznych przestępców.
Nad sprawą pracuje młody policjant z chojnickiej komendy Robert Grubicki, który odkrywa co raz więcej sekretów mieszkańców miasta.
Książka "Deprawacja" tak mnie zaciekawiła, że szybko ją kupiłam, odłożyłam na bok inną książkę, którą właśnie czytałam. Tą pochłonęłam w ciągu kilku dni.
To wszystko zasługa Mirki i jej recenzji. Wcześniej książka nawet nigdzie mi nie mignęła, nie słyszałam wcześniej o autorce chociaż to jej trzecia książka.
Sandra Cicha ma świetny styl pisania, który wciąga czytelnika w wir wydarzeń, a w "Deprawacji" dzieje się naprawdę sporo. Rozdziały podzielone są na trzy osoby: tajemniczego Patrona i jego rozmowy z dziewczynami, policjanta Roberta i kuratorkę Gosię. Rozdziały nie są zbyt długie więc spokojnie "jeszcze jeden rozdział przed snem" nie grozi nam niewyspaniem ;)
Autorka w swojej książce nawiązuje do problemów z młodzieżą, o tym jak często nie wiemy co nasze dzieci robią w internecie, a tam czyha wiele niebezpieczeństw.
Małgorzata Drobińska jako kuratorka ma pod opieką trudną młodzież, która wpadła w różne problemy.
Ostatnio jest więcej takich książek, które właśnie poruszają trudne tematy dotyczące młodzieży i jak dla mnie to jestem na tak. Po lekturze zostają zawsze jakieś refleksje.
Sam kryminał dobry, trzyma w napięciu. Sama akcja jest kilkuwątkowa i nie skupia się tylko na jednej sprawie, a na kilku. Mamy tu obraz pracy policji, że po mimo prowadzonej sprawy cały czas dzieje się coś innego i z braku ludzi trzeba zająć się sprawami bieżącymi.
Zakończenie zaskoczyło mnie bardzo, nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.
Głównych bohaterów Gosię i Roberta da się lubić chociaż oni sami za sobą nie przepadają. Być może to przez ich pierwsze, niefortunne spotkanie ;)
To nie jest kryminał z mocnymi scenami więc spokojnie każdy kto lubi takie książki może po nią sięgnąć.
Podsumowując jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona i jestem ciekawa kolejnych książek Sandry Cichej.
Małgorzata Drobińska to młoda kuratorka sądowa. Jedna z jej podopiecznych nagle znika i nikt nie wie gdzie jest i co się stało. Na domiar złego wcześniej znika też inna dziewczyna. Na początku wszyscy myślą, że chodzi o ich trudną przeszłość. Mieszkańcy Czerska wiążą sprawę zaginięcia dziewczyn z nowo otwartym ośrodkiem dla niebezpiecznych przestępców.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNad sprawą pracuje...
Bardzo realistyczna i prawdziwa, bez upiększeń.
A mimo to nie mogłam się oderwać.
Bardzo realistyczna i prawdziwa, bez upiększeń.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toA mimo to nie mogłam się oderwać.
Deprawacja – według słownika języka polskiego PWN – to: „sprowadzenie kogoś z uczciwej drogi, szerzenie zgorszenia”. Kto zatem kogo sprowadzi na złą drogę w małym miasteczku Czersk, w którym toczy się akcja powieści Sandy Cichej właśnie o takim tytule? Przyjrzyjmy się bliżej.
Wszystko zaczyna się w chwili, gdy w miasteczku dochodzi do zaginięcia dwóch nastolatek. Ponieważ jednak panny niejedno już miały za uszami, a i miejscowym kuratorom zawodowym były one dobrze znane, nikt początkowo nie zakłada, że mogło dojść do jakichś przestępczych zdarzeń z ich udziałem. Przeciwnie, wszyscy stawiają na to, że dziewczyny uciekły z domu, a jak im się pobyt na gigancie znudzi to z podkulonym ogonem wrócą do domu. Kiedy jednak policja dokonuje makabrycznego znaleziska – odnajduje okaleczone ciało jednej z dziewcząt, sprawa zaczyna się robić poważna i już nikt jej nie bagatelizuje, w końcu druga z dziewcząt wciąż może być w niebezpieczeństwie.
I tu pojawia się przestrzeń dla głównych bohaterów. Rozwikłanie zagadki stawia sobie za punkt honoru policjant Komendy Powiatowej w Chojnicach - Robert Grubicki oraz świeżo upieczona kuratorka sądowa Małgorzata Drobińska. To oni będą starali się podążać tropem sprawcy, a czy uda im się właściwie go wytypować? Kto to wie😊 Plusem jest dość nietypowy duet – kurator sądowy w roli demaskatora zbrodni to faktycznie nowość. Obie postaci nakreślone zostały na tyle przejrzyście, że jasne są ich motywacje. Z ciekawością śledzi się zatem podejmowane przez nich tropy i ich dążenie do rozwikłania tajemnic związanych z zaginięciem dziewcząt. Dzięki ich śledztwu na jaw wyjdą też inne sekrety, które odsłonią prawdę o skomplikowanych relacjach międzyludzkich panujących w Czersku
Jakby tego było mało, atmosferę w książce zaogniają internetowe konwersacje między tajemniczym Patronem a…. No właśnie kto jest po drugiej stronie nie zdradzę, żeby nie psuć zabawy.
Wreszcie jakby tego już było mało to pojawia się jeszcze protest pod miejscowym ośrodkiem dla tzw. bestii, czyli sprawców, którzy odbyli już swoje kary kryminalne, a umieszczeni zostali w dalszej izolacji z uwagi na niebezpieczeństwo dalszego ich przestępczego działania z uwagi na ich zaburzone skłonności do przemocy. Czy ktoś z ośrodka może stać za wspomnianym zabójstwem, a może ktoś z podopiecznych więzi drugą z dziewczyn?
Jak widać Sandra Cicha w książce nie próżnuje i wrzuca wiele grzybków do barszczu, kreując w powieści wielowątkową akcję, w której nie brak dodatkowo – oprócz warstwy kryminalnej, także socjologicznych i psychologicznych odniesień. Zważywszy jednak na ilość podjętych wątków, czasami pojawia się w nich chaos i może nie w pełni ich rozwinięcie, co czasem pozostawia niedosyt w śledzeniu akcji. I do tego można się odrobinę przyczepić.
Ten drobny mankament wcale jednak nie sprawia, że brak jest przyjemności w czytaniu, przeciwnie, książkę czyta się dość szybko i lekko, gdyż jest ona napisania w dość prosty i czytelny sposób.
Jeśli zatem szukacie lekkiego kryminału na majówkę albo po prostu potrzebujecie chwili wytchnienia przy kryminalnej lekturze polecam "Deprawację". Autorka wciągnie Was w świat małej, lokalnej społeczności, a jednocześnie pokaże też niebezpieczeństwa kryjące się dzisiaj w sieci. I tu przestroga dla rodziców, którzy może dzięki tej lekturze uzmysłowią sobie jak łatwo można stać się ofiarą w sieci, a dzięki temu może zwiększą swą wiedzę o kwestiach związanych z nadzorem rodzicielskim, a może nawet odpowiedzialnością za własne działania w wirtualnym świecie.
W imieniu Sandry Cichej zapraszam zatem na lekturę „Deprawacji” i wkroczenia w stworzony przez nią świat kłamstw i intryg . Polecam.
Deprawacja – według słownika języka polskiego PWN – to: „sprowadzenie kogoś z uczciwej drogi, szerzenie zgorszenia”. Kto zatem kogo sprowadzi na złą drogę w małym miasteczku Czersk, w którym toczy się akcja powieści Sandy Cichej właśnie o takim tytule? Przyjrzyjmy się bliżej.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWszystko zaczyna się w chwili, gdy w miasteczku dochodzi do zaginięcia dwóch nastolatek. Ponieważ...