rozwińzwiń

Na psa urok, ości śledzia

Okładka książki Na psa urok, ości śledzia Olga Rudnicka
Okładka książki Na psa urok, ości śledzia
Olga Rudnicka Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Zezowate szczęście Tekli (tom 3) kryminał, sensacja, thriller
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Zezowate szczęście Tekli (tom 3)
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2024-03-26
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-26
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383522265
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
138 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1980
1173

Na półkach: , , ,

Narracja jak zwykle cudowna, jednak ilość wstawek (szczególnie w pierwszej połowie),która była zwykłym kopiuj-wklej z tomu pierwszego nieco mnie przeraziła. Przydałaby się tu też zmiana gatunkowa, bo kryminału jest tu tyle co kot napłakał.

Narracja jak zwykle cudowna, jednak ilość wstawek (szczególnie w pierwszej połowie),która była zwykłym kopiuj-wklej z tomu pierwszego nieco mnie przeraziła. Przydałaby się tu też zmiana gatunkowa, bo kryminału jest tu tyle co kot napłakał.

Pokaż mimo to

avatar
514
333

Na półkach:

Dlaczego czytam Rudnicką? - Bo można się pośmiać. Odpocząć psychicznie.
I tu powiedziałabym, że seria Tekli jest duuużo lepsza - niż Matyldy. Ale i tak Natalie to był sztos!

Dlaczego czytam Rudnicką? - Bo można się pośmiać. Odpocząć psychicznie.
I tu powiedziałabym, że seria Tekli jest duuużo lepsza - niż Matyldy. Ale i tak Natalie to był sztos!

Pokaż mimo to

avatar
790
774

Na półkach:

Ja nie oceniam tak surowo książki jak niektórzy - ale faktycznie, powieść gorsza niż te pozycje z serii o Matyldzie. Ja bardzo czekam na kolejny tom o Matyldzie. A tu nawet zapowiedzi nie ma....
Co do tej książki - była momentami zabawna. Trochę taka parodia rzeczywistości oraz przerysowane postaci wykreowane w książce.
Jednak przeczytałam z przyjemnością i zachęcam do lektury wszystkich książek autorki!

Ja nie oceniam tak surowo książki jak niektórzy - ale faktycznie, powieść gorsza niż te pozycje z serii o Matyldzie. Ja bardzo czekam na kolejny tom o Matyldzie. A tu nawet zapowiedzi nie ma....
Co do tej książki - była momentami zabawna. Trochę taka parodia rzeczywistości oraz przerysowane postaci wykreowane w książce.
Jednak przeczytałam z przyjemnością i zachęcam do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1562
656

Na półkach:

Uśmiałam się jak głupia. Świetnie się bawiłam i aż mi przykro, że nie mogę czytać dalej. Tekla przesunęła się parę oczek wyżej w moim niepisanym rankingu ulubionych polskich książkowych bohaterów. Nabrała trochę pazura, może nie powinnam tego pisać, ale przeklinanie wychodzi jej postaci na plus. "Ja je***" powtarzane co jakiś czas tylko potęgowało mój śmiech. Aż by się chciało kupić jakieś świeczki!

Uśmiałam się jak głupia. Świetnie się bawiłam i aż mi przykro, że nie mogę czytać dalej. Tekla przesunęła się parę oczek wyżej w moim niepisanym rankingu ulubionych polskich książkowych bohaterów. Nabrała trochę pazura, może nie powinnam tego pisać, ale przeklinanie wychodzi jej postaci na plus. "Ja je***" powtarzane co jakiś czas tylko potęgowało mój śmiech. Aż by się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1099
905

Na półkach: , , ,

Kolejna świetna część przygód Tekli.
Lubię od dawna twórczość autorki i to jest moja ulubiona seria.

Kolejna świetna część przygód Tekli.
Lubię od dawna twórczość autorki i to jest moja ulubiona seria.

Pokaż mimo to

avatar
194
84

Na półkach:

To już trzeci tom przygód Tekli. Tym razem kobietą stara się nawiązać nić porozumienia z przyszła teściową. Razem wyjeżdżają na urlop do Wilczygódki, czyli rodzinnego miasteczka Tekli. Co może się wydarzyć kiedy matka i teściowa połączą siły w celu poprawy życia wszystkich kobiet z okolicy? I czy organizacja sabatu czarownic to już nie za dużo nawet dla Tekli?

Komizm sytuacyjny połączony ze zwykłym życiem w małym miasteczku jest tutaj idealnie wyważony. Wyobraźcie sobie małą miejscowość w której słowo księdza jest najważniejsze. Właśnie w taką podróż zabierze Was Tekla. Zabobon goni zabobon. Wierzenia pogańskie nie są przeszkodą do coniedzielnej mszy. A przyszła teściowa chce pomóc wszystkim kobietą pozbyć się ich problemów. A wybiera w tym celu najmniej racjonalny sposób.

Seria o Tekli to najlepsza komedia kryminalna jaką ostatnio czytałam. Pełno tutaj czarnego humoru. W tej części nie będzie morderstwa. Jest śmierć, która zapoczątkuje wszystkie wydarzenia. Czytanie tej serii to na pewno będzie dobrze spędzony czas.

To już trzeci tom przygód Tekli. Tym razem kobietą stara się nawiązać nić porozumienia z przyszła teściową. Razem wyjeżdżają na urlop do Wilczygódki, czyli rodzinnego miasteczka Tekli. Co może się wydarzyć kiedy matka i teściowa połączą siły w celu poprawy życia wszystkich kobiet z okolicy? I czy organizacja sabatu czarownic to już nie za dużo nawet dla Tekli?

Komizm...

więcej Pokaż mimo to

avatar
377
34

Na półkach: , ,

Oj Tekla :) ta to umie rozbawic

Oj Tekla :) ta to umie rozbawic

Pokaż mimo to

avatar
174
171

Na półkach:

„Dębie, królu pełen mocy,
Chroń nas od złych mocy
Każdego dnia i nocy…”
„Na psa urok, ości śledzia” Olgi Rudnickiej to już trzecie spotkanie z Teklą. Co dostaniemy tym razem? Musicie sięgnąć po książkę, aby się przekonać.
Napisana lekkim i prostym językiem, okraszonym mnóstwem humoru oraz zmyślnych inkantacji. Mamy tutaj bardzo ciekawą fabułę, która osadzona jest w interesującej fikcji literackiej. Przygody Tekli powodują uśmiech na twarzy i z zaciekawieniem śledzi się jej losy. Znaczna większość fabuły osadzona jest w małej wiosce Wilczygódce, gdzie Tekla stanie przed wyzwaniami, które jej przyszła teściowa, z jej matką na czele mnoży na potęgę. Jeżeli chodzi o pozytywne aspekty książki, to są to przede wszystkim świetny humor, lekkość fabuły i małomiasteczkowość. Niemniej jednak nie jest to lektura typowo w moim klimacie, oczywiście nie jest zła, jednak ja nie znalazłam w niej tego czegoś, co by mnie urzekło. Dodatkowo spodziewałam się dużo więcej wątku z konsekwencjami nieudanych rytuałów Tekli, a niestety tego nie dostałam. Znaczna większość książki skupiła się na samych rytuałach, aniżeli na tym co one ze sobą niosły. Akcja nie jest szybka i brakuje jej dynamiczności, jednak nie nudziłam się czytając, ponieważ sama fabuła była interesująca.
Przechodząc do bohaterów, są oni wykreowani dobrze, jednak brakuje im głębi. Momentami trudno było mi dostrzec jakieś charakterystyczne cechy poszczególnych postaci. Są oni ciekawi i śmieszni, jednak nie czułam z nimi powiązania, tak jak to czasem bywa przy innych książkach. Autorka bardzo ciekawie pokazała zasady rządzące małą wsią, gdzie to ksiądz ma największy posłuch, a „czary” Tekli są grzechem i największym złem świata. W interesujący sposób pokazane były relacje panujące w społeczności Wilczygódki i to, jak mało anonimowym można tam być.
Podsumowując, nie jest to zła książka i nie mogę jej zarzucić, że jest źle napisana etc.. Jest to typowa lektura na jeden dzień, gdy potrzebujemy odpocząć od czegoś bardziej wymagającego, albo potrzebujemy po prostu się odmóżdżyć.

„Dębie, królu pełen mocy,
Chroń nas od złych mocy
Każdego dnia i nocy…”
„Na psa urok, ości śledzia” Olgi Rudnickiej to już trzecie spotkanie z Teklą. Co dostaniemy tym razem? Musicie sięgnąć po książkę, aby się przekonać.
Napisana lekkim i prostym językiem, okraszonym mnóstwem humoru oraz zmyślnych inkantacji. Mamy tutaj bardzo ciekawą fabułę, która osadzona jest w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
662
398

Na półkach:

Genialny rozśmieszasz, rymowane klątwy i rytualne sabaty skradły moje serce, ze śmiechu bolą mnie żwacze i płuca :D Serdecznie polecam na poprawę humoru :)

Genialny rozśmieszasz, rymowane klątwy i rytualne sabaty skradły moje serce, ze śmiechu bolą mnie żwacze i płuca :D Serdecznie polecam na poprawę humoru :)

Pokaż mimo to

avatar
222
7

Na półkach:

„Na psa urok, ości śledzia” to 3 tom zabawnych perypetii życiowych Tekli Nuszki – dziewczyny, przez jednych uważanej za przeklętą, a przez innych za adeptkę magii. Tym razem bohaterka wyjeżdża na urlop do rodzinnego miasteczka, gdzie za sprawą przyszłej teściowej uwikłana zostanie w kolejne magiczne rytuały. Podobnie jak w poprzednich tomach tutaj również otrzymujemy dużo zabawnych scen, zarówno z rodziną Tekli, jak i barwnymi mieszkańcami Wilczygódki. Czarowanie ze świecami staje się coraz bardziej popularne, także wśród bliskich dziewczyny. Książka jest zabawna i lekka, utrzymuje poziom poprzednich tomów.
Trochę zaczyna mnie jednak męczyć to niekończenie historii. Mam wrażenie, że każda powieść to jedynie rozdział, a nie samodzielna pozycja. Rozumiem modę na otwarte zakończenia, ale trochę ich ostatnio za dużo. Jeszcze nie otrzymałam odpowiedzi na wszystkie pytania z poprzednich tomów, a tu pojawiają się kolejne. I to zakończenie! Tekla odkrywa prawdopodobny spisek o podłożu kryminalnym i powieść się urywa.
Bardzo lubię książki pani Rudnickiej, a zwłaszcza serię z inną bohaterką , Matyldą Dominiczak. Jednak tam również od pewnego czasu, żadna ze spraw prowadzonych przez panią detektyw nie zostaje zakończona. Rozumiem zamysł, ale ta moda (nie dotyczy to jedynie p. Rudnickiej, u p. Rogozińskiego jest podobnie) jest trochę denerwująca.
Nie zmienia to jednak faktu, że kolejne spotkanie z Teklą uważam za udane. I z pewnością sięgnę po kolejne tomy z tej serii. :)

„Na psa urok, ości śledzia” to 3 tom zabawnych perypetii życiowych Tekli Nuszki – dziewczyny, przez jednych uważanej za przeklętą, a przez innych za adeptkę magii. Tym razem bohaterka wyjeżdża na urlop do rodzinnego miasteczka, gdzie za sprawą przyszłej teściowej uwikłana zostanie w kolejne magiczne rytuały. Podobnie jak w poprzednich tomach tutaj również otrzymujemy dużo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    167
  • Chcę przeczytać
    114
  • 2024
    30
  • Posiadam
    11
  • Legimi
    9
  • Teraz czytam
    8
  • Audiobook
    6
  • Kryminał
    3
  • Ebooki
    3
  • Audio
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Na psa urok, ości śledzia


Podobne książki

Przeczytaj także