Wojna starego człowieka
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Wojna starego człowieka (tom 1)
- Seria:
- Wymiary
- Tytuł oryginału:
- Old Man’s War
- Wydawnictwo:
- Vesper
- Data wydania:
- 2024-05-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-06-02
- Data 1. wydania:
- 2001-04-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377314944
W dniu swoich siedemdziesiątych piątych urodzin John Perry zrobił dwie rzeczy. Najpierw odwiedził grób swojej żony. A potem wstąpił do armii. Ludzkość w końcu znalazła drogę do międzygwiezdnej przestrzeni – to dobra wiadomość. Zła wiadomość jest taka, że w kosmosie jest niewiele nadających się do zamieszkania planet – za to aż roi się tam od obcych, którzy chcą o nie walczyć. Wychodzi na to, że wszechświat jest dla człowieka wrogim miejscem.
A więc – walczymy. Żeby obronić Ziemię (która może stać się celem ataku dla naszych nowych wrogów, jeśli dopuścimy ich zbyt blisko); walczymy również o nasz planetarny stan posiadania. Z dala od Ziemi, ta wojna trwa już od dziesiątków lat: jest brutalna, krwawa i nieubłagana.
Sama Ziemia jest zaściankiem. Większa część zasobów ludzkości znajduje się w rękach Kolonialnych Sił Obrony, które chronią Ziemię przed zbyt dokładną wiedzą na ten temat. Ogólnie wiadomo tylko jedno – kiedy osiągnie się wiek emerytalny, można się zaciągnąć do KSO. Oni nie chcą młodych ludzi; chcą ludzi, którzy mają wiedzę i doświadczenia zebrane w ciągu długiego życia.
Zostaniesz zabrany z Ziemi, żeby już nigdy nie móc na nią powrócić. Będziesz musiał odsłużyć swoje na froncie. A jeśli uda ci się przeżyć, wspaniałomyślnie pozwoli ci się osiedlić na jednej z ciężko wywalczonych planet. John Perry zgadza się na te warunki. Praktycznie nie ma pojęcia o tym, co go czeka. Prowadzona w odległości wielu lat świetlnych od domu wojna okazuje się o wiele cięższa, niż mógł sobie wyobrazić – i, jak się przekona, o wiele dziwniejsza.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 798
- 737
- 172
- 24
- 21
- 17
- 16
- 11
- 9
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Wojnę starego człowieka kupiłem zachęcony jej nominacją do nagrody Hugo, jej sporą popularnością oraz bardzo wysokimi ocenami w internecie. Spodziewałem się więc czegoś co najmniej dobrego, może i bardzo dobrego.
Ah, jakiż to był błąd.
Wojna Starego Człowieka to niestety jedna z najgorszych książek jakie czytałem w ciągu ostatnich 2-3 lat. Kilka luźnych przemyśleń na jej temat:
- jest napisana stylem bardzo "marvelowskim", dialogi i postacie są przez to zupełnie nieznośne, przeładowane sarkazmem, dziecinnymi docinkami i żartami. Wszystkie postaci są zupełnie takie same.
- sam jest styl i proza którą jest napisana jest na porażająco niskim poziomie. Nie mogłem wczuć się w nic, sceny potencjalnie dobre są zupełnie spalone przez autora i jego niskie umiejętności pisarskie, nastrój waha się od komedii do filmu akcji bez przerwy, bez ładu i składu.
- główny koncept książki (starzy ludzie są odmładzani i wcielani do armii kosmicznej) jest zupełnie zmarnowany. Jako starzy ludzie zachowują się jak młodziaki i ich relacje, rozmowy i charaktery są zupełnie nie takie jak powinny być. Ani na moment nie wierzyłem, że to starzy ludzie. Potem stają się młodzi i nie wpływa to na nich niemal w ogóle, dalej zachowują się tak samo.
- światotworzenie na poziomie miernym. W książce występuje kilka ras obcych, które albo są w ogóle nie opisane, albo są opisane tak pobieżnie i byle jak jakbym czytałem czyjeś pierwsze opowiadanie sci-fi w życiu. Nic w tym świecie nie ma wagi, wszystko dzieje się szybko i byle jak.
- no to chociaż może sceny akcji dobre, skoro to książka wojenna? A gdzie tam - zero napięcia, zero wysokich stawek, wszystko przychodzi łatwo a zagrożenie jest niskie (oprócz finału). Sam opis bitew i strzelanin jest zupełnie bez polotu, są tu całe akapity w stylu "Przeskoczyłem murek, za nim było trzech obcych, załatwiłem ich. Zobaczyłem że w budynku obok stoi obcy, rzuciłem granat i go rozwaliłem. Pobiegłem dalej itd.". Ekscytujące co nie?
- główny bohater jest oczywiście super, wszystko umie i jest super fajny i zabawny i błyszczy swoimi umiejętnościami.
- czekałem na moment w którym nastąpi jakiś zwrot akcji dotyczący wątpliwości moralnych głównego bohatera dotyczących straszliwej armii do której należy, a która w zasadzie lata od planety do planety i morduje miliony niewinnych obcych. Ten moment ma miejsce raz i potem już nigdy nie powraca, w ogóle nie o tym jest ta książka.
Mój boże, jakież to było monumentalnie złe. Dwa razy chciałem tą książkę porzucić i żałuje że tego nie zrobiłem.
Bardzo, bardzo odradzam.
Wojnę starego człowieka kupiłem zachęcony jej nominacją do nagrody Hugo, jej sporą popularnością oraz bardzo wysokimi ocenami w internecie. Spodziewałem się więc czegoś co najmniej dobrego, może i bardzo dobrego.
więcej Pokaż mimo toAh, jakiż to był błąd.
Wojna Starego Człowieka to niestety jedna z najgorszych książek jakie czytałem w ciągu ostatnich 2-3 lat. Kilka luźnych przemyśleń na jej...
Solidna książka, sprawnie napisana, bez dłużyzn i z dużą ilością akcji. Lekko dowcipna, choć czasem stara się być pouczająca i dramatyczna (jak na mój gust raczej średnio ten element wychodzi). Z jednej strony książka daje pole do przemyśleń, a z drugiej sam autor niewiele od siebie dodaje, trochę powierzchownie podchodzi do zagadnień, które podejmuje. Bohaterowie są dość sympatyczni, choć w większości strasznie do siebie podobni; niby mają po siedemdziesiąt pięć lat, jednak nie czuć tej wiekowości w ich zachowaniu i działaniach - równie dobrze mogliby to być czterdziesto- lub pięćdziesięciolatkowie, gdyby nie potrzeba dopasowania ich wieku do konceptu autora. Czytało mi się ją bardzo dobrze, nie wymagała dużego skupienia i przeczytałem ją praktycznie od razu w całości, miałem z niej sporo frajdy i tylko koniec wydawał mi się mocno ucięty, w porównaniu z całkiem równym tempem całości.
Solidna książka, sprawnie napisana, bez dłużyzn i z dużą ilością akcji. Lekko dowcipna, choć czasem stara się być pouczająca i dramatyczna (jak na mój gust raczej średnio ten element wychodzi). Z jednej strony książka daje pole do przemyśleń, a z drugiej sam autor niewiele od siebie dodaje, trochę powierzchownie podchodzi do zagadnień, które podejmuje. Bohaterowie są dość...
więcej Pokaż mimo toBardzo przyjemnie sie czytało. Zdecydowanie najlepsza jest pierwsza część książki, część druga to skakanie po planetach i kolejnych walkach opisane po łebkach i dopiero w trzeciej części znów zaczyna się dziać coś sensownego. Na pewno sprawdzę drugi tom.
Bardzo przyjemnie sie czytało. Zdecydowanie najlepsza jest pierwsza część książki, część druga to skakanie po planetach i kolejnych walkach opisane po łebkach i dopiero w trzeciej części znów zaczyna się dziać coś sensownego. Na pewno sprawdzę drugi tom.
Pokaż mimo to“ This third Consu was a member of the highest caste, and his role was simply to tell us the reasons for our death and the manner by which we would all die. After which point, we could actually get to the killing and dying. Any attempt to hasten things along by preemptively taking a shot would be useless. Killing a messenger would accomplish nothing other than causing the opening rituals to be restarted, delaying the fighting and killing even more.”
“Wojna starego człowieka” to zdecydowanie pozycja którą powinna się znaleść na liście wszystkich, którzy szukają dobrego sci-fi.
Przepełniona akcją, humorem i barwnymi bohaterami, książka szybko wskoczyła na moją ulubioną półkę.
Zdecydowanie polecam, a drugą część już na mnie czeka!
„Upon our arrival, automated machines created the dome in a region of Consu space long quarantined to serve as a receiving area for unwelcome visitors such as ourselves. After our negotiations were completed, the dome would be imploded and launched toward the nearest black hole, so that none of its atoms would ever contaminate this particular universe again. thought that last part was overkill.”
“ This third Consu was a member of the highest caste, and his role was simply to tell us the reasons for our death and the manner by which we would all die. After which point, we could actually get to the killing and dying. Any attempt to hasten things along by preemptively taking a shot would be useless. Killing a messenger would accomplish nothing other than causing the...
więcej Pokaż mimo toBardzo przyjemna space opera. Mamy tutaj masę akcji, sporo humoru i głównego bohatera, którego można szybko polubić i mu kibicować. John Scalzi napisał swoją powieść w bardzo lekki i przystępny sposób, czyta się ją niezmiernie szybko. Oczywiście nie jest to literatura szczególnie ambitna, ma to być prosta, dająca dużo frajdy rozrywka i w tej roli sprawdza się nad wyraz dobrze. Szkoda tylko, że z całej serii na polski przetłumaczono tylko dwa pierwsze tomy. Polecam, ode mnie 7/10.
Bardzo przyjemna space opera. Mamy tutaj masę akcji, sporo humoru i głównego bohatera, którego można szybko polubić i mu kibicować. John Scalzi napisał swoją powieść w bardzo lekki i przystępny sposób, czyta się ją niezmiernie szybko. Oczywiście nie jest to literatura szczególnie ambitna, ma to być prosta, dająca dużo frajdy rozrywka i w tej roli sprawdza się nad wyraz...
więcej Pokaż mimo toJohn Scalzi umie pisać lekko i z dobrym poczuciem humoru, ciekawa wciągająca opowieść. Dobre, lekkie sci-fi
John Scalzi umie pisać lekko i z dobrym poczuciem humoru, ciekawa wciągająca opowieść. Dobre, lekkie sci-fi
Pokaż mimo to6tka. Lekkie czytadło. Na tyle przyjemnie się czytało że od razu siadam do Brygady.
Żeby jednak nie było wątpliwości - jakieś wybitne to to nie jest. Ot wojenka w kosmosie.
6tka. Lekkie czytadło. Na tyle przyjemnie się czytało że od razu siadam do Brygady.
Pokaż mimo toŻeby jednak nie było wątpliwości - jakieś wybitne to to nie jest. Ot wojenka w kosmosie.
Świetna i zabawna. Ma pomysł, który zostaje świetnie wykorzystany. Jedyne mieszane uczucia mogę mieć wobec tego jak uproszczone, przerysowane a momentami groteskowe są obce rasy, choć to pewnie część humoru a w krótkiej książce nie było miejsca na rozbudowane kreowanie egzotycznych ras.
Świetna i zabawna. Ma pomysł, który zostaje świetnie wykorzystany. Jedyne mieszane uczucia mogę mieć wobec tego jak uproszczone, przerysowane a momentami groteskowe są obce rasy, choć to pewnie część humoru a w krótkiej książce nie było miejsca na rozbudowane kreowanie egzotycznych ras.
Pokaż mimo toZastanawiam się, co wyróżnić na plus, a co na minus, ale naprawdę mam z tym przeprawę. Książka jest bowiem przeciętna do bólu. Bezbarwna historia, poprawno-nijaki styl, głupawy dowcip jak z filmów amerykańskich lat 90.
Najpierw czytałem rozdział po rozdziale, kiedy zaczęło mnie to nużyć, czytałem wyrywkowo, kiedy i to mnie usypiało, po prostu zostawiłem na wieczne niedoczytanie.
Jeśli ktoś zrobiłby gablotę z wszystkimi kiedykolwiek napisanymi powieściami sf, "Wojna starego człowieka" miałaby podpis "podręcznikowo przeciętne science fiction z amerykańskiego kręgu kulturowego".
Zastanawiam się, co wyróżnić na plus, a co na minus, ale naprawdę mam z tym przeprawę. Książka jest bowiem przeciętna do bólu. Bezbarwna historia, poprawno-nijaki styl, głupawy dowcip jak z filmów amerykańskich lat 90.
więcej Pokaż mimo toNajpierw czytałem rozdział po rozdziale, kiedy zaczęło mnie to nużyć, czytałem wyrywkowo, kiedy i to mnie usypiało, po prostu zostawiłem na wieczne...
Książka świetnie trafiła w mój gust, jest ciągła akcja, cały czas wydarzenia są spójne i brną do przodu. Ciekawe postacie i miejsca ,nie jest to książka idealna i bez wad ale warta polecenia jeśli ktoś interesuje się książkami tego formatu.
Książka świetnie trafiła w mój gust, jest ciągła akcja, cały czas wydarzenia są spójne i brną do przodu. Ciekawe postacie i miejsca ,nie jest to książka idealna i bez wad ale warta polecenia jeśli ktoś interesuje się książkami tego formatu.
Pokaż mimo to