rozwiń zwiń
greettta

Profil użytkownika: greettta

Pabianice Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 3 godziny temu
19
Przeczytanych
książek
27
Książek
w biblioteczce
19
Opinii
51
Polubień
opinii
Pabianice Kobieta
Dodane| Nie dodano
Chcesz mnie uszczęśliwić? Pozwól mi więcej czytać.

Opinie


Na półkach:

Nikt mnie nie ostrzegł, że książka autorstwa Piotra Kościelnego będzie nadzwyczaj brutalna. Będzie emanować tyranią, nieludzkim traktowaniem i uprzedmiotowieniem człowieka. "Nielat" pomimo tego, że dźwiga ogromny ciężar poruszanych w nim problemów jest pewnego rodzaju kunsztem. Autor opisał bardzo dosadnie sytuacje oraz zachowania ludzkie, które są pewnego rodzaju tabu. W niektórych dziełach są poruszane incydentalnie, wręcz tylko delikatnie zaznaczone. Tutaj mamy tego wszechstronne formy w wielu przekrojach. Odniosłam wrażenie, że autor przełamał wszelkie bariery w słowie pisanym. Że czytam o rzeczach, o których samo myślenie sprawiałoby mi ogromną trudność. Dlatego też, jako czytelnik po zagłębieniu się w lekturze musiałam ją odkładać po poszczególnych rozdziałach. I nie dlatego, że jest to zła książka, a dlatego że wywoływane przez nią emocje musiały się ostudzić przed kolejnym wieczorem, gdy znajdowała się ona ponownie w moich rękach.

Autor w tytułowym "Nielacie" zabiera nas do zachodniej części Polski - Wrocławia, ale poprzedniego wieku. W trakcie tej całej historii, nielatów poznajemy wielu, ale jako pierwszy przed szereg wychodzi Michał Jurczyk. Jest to bardzo dobroduszny chłopak, który potrafi troszczyć się o dobro swojej rodziny. Odznacza się niesamowitą zaradnością i sprytem, który ma okazję co krok udowadniać. Niestety jego nastoletnie życie nie odznaczało się regulaminowym odrabianiem lekcji, gorącym obiadem po powrocie ze szkoły czy rozwijaniu własnych zainteresowań. Nie było tam nawet krzty uwagi ze strony jego rodziców. Na co dzień borykał się z problemem alkoholowym domowników, kłopotami w szkole i molestowaniem przez swojego wujka - Romana. Musi on podjąć niezwykle trudną decyzję. Jak uratować siebie od ciągłego poniżania i wykorzystywania, a ponad to jak uratować swoją rodzinę, aby nie zmagać się z panującą tam ciągle dysfunkcją.

Równocześnie możemy śledzić losy szóstki policjantów, którzy zagrzewają miejsce w wydziale zabójstw wrocławskiej komendy. Zostają wezwani, ponieważ w pewnej melinie na obszczanym i zarzyganym materacu zostaje znalezione ciało znanego aktora. Ponad to w tym samym czasie, ale w nieco oddalonej lokalizacji odkrywają zwęglone zwłoki nastolatka. Do czego będą musieli posunąć się strażnicy prawa aby rozwikłać te dwie, niesamowicie skomplikowane sprawy?

Pan Piotr Kościelny po lekturze tego kryminału wywołał u mnie ogromny apetyt na samego siebie. Nie dosłownie oczywiście, jakkolwiek źle to zabrzmiało. Jest to głód chłonięcia jego twórczości.
Nie spodziewałam się tak ostrych opisów, dosadnie przedstawionej problematyki, dotyczącej głównego bohatera książki, a także nie spodziewałam się, że ktoś wykrzyczy mi prosto w twarz o rzeczach, które dzieją się tuż za rogiem następnego budynku, a ja ich nie dostrzegam, bo przechodzę z innej strony.

Jako czytelnik, w trakcie lektury wielu książek szukam jednego. Zaskoczenia. Czegoś, czego jeszcze nie było. W tym przypadku światło dzienne ujrzała historia, której świat literacki jeszcze nie widział.

Nikt mnie nie ostrzegł, że książka autorstwa Piotra Kościelnego będzie nadzwyczaj brutalna. Będzie emanować tyranią, nieludzkim traktowaniem i uprzedmiotowieniem człowieka. "Nielat" pomimo tego, że dźwiga ogromny ciężar poruszanych w nim problemów jest pewnego rodzaju kunsztem. Autor opisał bardzo dosadnie sytuacje oraz zachowania ludzkie, które są pewnego rodzaju tabu. W...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pani Agnieszka Zakrzewska w książce "Czułe poranki, bezsenne noce" prezentuje nam rozległy obraz wschodniej części kraju, czyli jedynego w swoim rodzaju Podlasia. Wolno płynąca rzeka, słońce rozgrzewające stare krzesło na ganku, zgarbiony mężczyzna starannie układający polanka drzewa na zimę, para bocianów w nowo uformowanym gnieździe. To właśnie takie obrazy są naszymi towarzyszami w czasie lektury tej powieści. Jeżeli nie mamy sposobności przeżywania ich w rzeczywistości, należy się nimi delektować przekładając kolejne strony tejże książki.

W całej tej nieśpiesznie przedstawionej scenerii poznajemy osobliwych bohaterów, a cała akcja skupia się na Romy Sokołowskiej, która podejmuje się napisania bardzo pracochłonnego wywiadu na poczet swojej pracy zawodowej w redakcji pewnego miesięcznika. Wywiad powinien być zarówno unikalny, ale także przyciągający czytelników pisma. A temat, który podchwyciła Romy dotyczy przełamującej wszelkie konwenanse aktorki - Barbary Anczyc, która aktualnie nie przejawia zainteresowania prasą i odmawia wszelkiego rodzaju kontaktu z nią, natomiast w dawnych latach plasowała się na najwyższych miejscach wszelkich scenicznych rankingów.

Główna bohaterka aby sprostać wydawniczemu wyzwaniu z tętniącej życiem Warszawy udaje się w podróż w nieznane, aby odnaleźć sławną artystkę. Nie jest to łatwe zadanie, ponieważ spokojne okolice, w których się zaszywa i ich rdzenni mieszkańcy ani myślą podzielić się jakimikolwiek informacjami o znanej gwieździe. Romy nie pomaga również wywierana na nią presja w pracy, rozłąka z ukochanym synem, a także problematyczna sytuacja w kontakcie z byłym mężem. Czy uczucie, któremu ma szansę się poddać doprowadzi ją do czułych poranków i bezsennych nocy?

Książka Pani Agnieszki zawiera w sobie absolutny styl "slow life". I właśnie w tym momencie staram się bardzo usprawiedliwiać autorkę, ponieważ domyślam się, że taki był właśnie jej zamysł. A że nie przypadł mi do gustu, to już jest tylko moja własna, subiektywna opinia. Sama pochodzę z tej urokliwej części Polski, którą jest Podlasie i powiem szczerze, że książkę czytało mi się niebywale krytycznie. Mam wrażenie, że zostało ono pokazane w tej powieści dość powierzchownie, tak jakby miało zrobić wrażenie już w pierwszym momencie podczas przykładowo dwudniowej podróży. Natomiast piękno tego miejsca można zrozumieć dopiero wraz z upływem pewnego czasu, bądź z przemijaniem kolejnych lat. Dociera ono częściami, do każdego człowieka w swoim tempie. Obawiam się, że czytelnik po lekturze tej książki i jakże przepięknych oraz barwnych opisach Pani Agnieszki może stać się delikatnie rozczarowany gdy uda się tam z wizytą.

Dodatkowo uważam, że mnogość użytych regionalizmów była trochę przytłaczająca. Szczególnie, że wielu z nich nigdy nie usłyszymy, ponieważ używane są bardzo incydentalnie.

Niemniej jednak do książki sięgnąć jest warto. Chociażby po to aby samemu podjąć decyzję czy czujemy klimat potocznie nazywanego "bieguna zimna". A gdy przypadnie nam ono wstępnie do gustu, to nic tylko udać się w bajkową podróż, odkrywając jeszcze ciągle nieodkryte zakamarki wschodniego regionu, delektując się przy tym najrozmaitszymi przysmakami tamtejszej kuchni.

Na koniec pragnę dodać, że absolutnie zachwyciła mnie okładka książki. Nawet nie wiedząc co znajduje się w środku, przez długi czas nie mogłam oderwać od niej wzroku.

Pani Agnieszka Zakrzewska w książce "Czułe poranki, bezsenne noce" prezentuje nam rozległy obraz wschodniej części kraju, czyli jedynego w swoim rodzaju Podlasia. Wolno płynąca rzeka, słońce rozgrzewające stare krzesło na ganku, zgarbiony mężczyzna starannie układający polanka drzewa na zimę, para bocianów w nowo uformowanym gnieździe. To właśnie takie obrazy są naszymi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Te 512 starannie zapisanych przez autora stron podbiło moje serce. Książka "Kosiarze" wprowadza nas do zupełnie innego świata, wykreowanego w tak autentyczny sposób, jak gdyby faktycznie istniał. Pokazuje rzeczywistość, gdzie los życia człowieka jest zależny od kosiarzy. To oni, przemierzając kontynent wybierają poszczególnych osobników do tak zwanych "zbiorów". Mają określone kryteria, którymi muszą się podczas nich kierować, wyznaczoną ilość osób do zebrania oraz dowolność wyboru broni. Dlatego w swych niekiedy błyszczących, zjawiskowych togach pokonując miasta, a w nich budynki pracownicze, baseny, sklepy wybierają kolejne ofiary, które natychmiast zostają pozbawione życia. Mogą przy tym kierować się impulsem, chwilą, ale mogą też dokonywać starannej selekcji, biorąc pod uwagę wymyślone przez siebie kryteria czy też złe czyny potencjalnych, przyszłych śmiertelników. Mogą zebrać całą szkołę dzieci, sąsiada, który dopiero wstał z łóżka, zakonnika, czy kierowcę autobusu, którego pasażerowie nie dotrą na czas do swoich prac. Byli do tego prezycyjnie przygotowywani pod okiem swoich mentorów. Ale jak skutecznie nauczyć się... odbierania życia?

Citra i Rowan zadają sobie to samo pytanie, ponieważ właśnie zostali wybrani na praktykantów kosiarza. Pod czujnym okiem Faradaya uczestniczą jak prawidłowo trzymać broń, aby zadać skuteczny i śmiertelny cios, która trucizna uśmierci bez jakiegokolwiek bólu, ale także jak następnie oznajmić rodzinom uśmierconych, że bliska im osoba została zebrana. Zmagają się z ogromną ilością, prób, porażek i pytań, na które nie znajdą nigdy odpowiedzi. Żadnemu z nich nawet nie przeszło przez myśl, że może kiedyś zostać Panem odbierania życia. A zadanie to nie jest proste, jednakże budzi ogólny szacunek, podziw, ale także możliwość zrobienia zakupów bez kolejki w sklepie, ponieważ wszyscy schodzą z drogi, kiedy przemyka obok postać w długiej todze. Jednak najważniejszym elementem tej gry jest umiejętność odczuwania współczucia. Kosiarzem nie zostanie osoba, która chce zabijać. Jest to szeroko poważany zawód i żeby go zdobyć trzeba mieć odpowiednie predyspozycje.

Jak już pisałam na wstępie, po lekturze tej książki jestem nią absolutnie zachwycona. Napisana jest wspaniałym, prostym w odbiorze językiem, a do tego wzbudza wyrzuty sumienia w momencie, gdy musimy ją odłożyć, aby zająć się codziennymi sprawami. Neal Shusterman genialnie sprostał zadaniu, w którym wykreował zupełnie różną od innych powieść. Biorąc ją do ręki nie śmiałabym przypuszczać, że połączenie śmierci, nieznanej wcześniej twórczości autora oraz dość mrocznej okładki dadzą wyraz absolutnie zapierającej dech w piersiach lektury. Z pewnością jest to książka do polecenia czytelnikom, którzy jeszcze nie mieli okazji zapoznać się z serią "Żniwa Śmierci".

Te 512 starannie zapisanych przez autora stron podbiło moje serce. Książka "Kosiarze" wprowadza nas do zupełnie innego świata, wykreowanego w tak autentyczny sposób, jak gdyby faktycznie istniał. Pokazuje rzeczywistość, gdzie los życia człowieka jest zależny od kosiarzy. To oni, przemierzając kontynent wybierają poszczególnych osobników do tak zwanych "zbiorów". Mają...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika greettta

z ostatnich 3 m-cy
greettta
2024-05-13 04:50:33
greettta i Vicious_042_ są teraz znajomymi
2024-05-13 04:50:33
greettta i Vicious_042_ są teraz znajomymi
greettta
2024-05-09 06:11:31
greettta oceniła książkę Nielat na
10 / 10
i dodała opinię:
2024-05-09 06:11:31
greettta oceniła książkę Nielat na
10 / 10
i dodała opinię:

Nikt mnie nie ostrzegł, że książka autorstwa Piotra Kościelnego będzie nadzwyczaj brutalna. Będzie emanować tyranią, nieludzkim traktowaniem i uprzedmiotowieniem człowieka. "Nielat" pomimo tego, że dźwiga ogromny ciężar poruszanych w nim problemów jest pewnego rodzaju kunsztem. A...

Rozwiń Rozwiń
Nielat Piotr Kościelny
Średnia ocena:
7.9 / 10
867 ocen
2024-05-07 15:16:56
greettta została fanką autora Julia Halladin
2024-05-07 15:16:56
greettta została fanką autora Julia Halladin
greettta
2024-05-07 15:16:47
greettta dodała książkę Rykowisko na półkę Teraz czytam
2024-05-07 15:16:47
greettta dodała książkę Rykowisko na półkę Teraz czytam
Rykowisko Julia Halladin
Średnia ocena:
7.1 / 10
58 ocen
greettta
2024-05-06 14:58:23
greettta oceniła książkę Czułe poranki, bezsenne noce na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-05-06 14:58:23
greettta oceniła książkę Czułe poranki, bezsenne noce na
6 / 10
i dodała opinię:

Pani Agnieszka Zakrzewska w książce "Czułe poranki, bezsenne noce" prezentuje nam rozległy obraz wschodniej części kraju, czyli jedynego w swoim rodzaju Podlasia. Wolno płynąca rzeka, słońce rozgrzewające stare krzesło na ganku, zgarbiony mężczyzna starannie układający polanka dr...

Rozwiń Rozwiń
2024-05-03 06:21:40
greettta została fanką autora Anna Rybakiewicz
2024-05-03 06:21:40
greettta została fanką autora Anna Rybakiewicz
greettta
2024-05-03 06:21:33
greettta dodała książkę Do końca moich dni na półkę Teraz czytam
2024-05-03 06:21:33
greettta dodała książkę Do końca moich dni na półkę Teraz czytam
Do końca moich dni Anna Rybakiewicz
Średnia ocena:
8.4 / 10
441 ocen
greettta
2024-05-03 06:06:23
greettta oceniła książkę Kosiarze na
10 / 10
i dodała opinię:
2024-05-03 06:06:23
greettta oceniła książkę Kosiarze na
10 / 10
i dodała opinię:

Te 512 starannie zapisanych przez autora stron podbiło moje serce. Książka "Kosiarze" wprowadza nas do zupełnie innego świata, wykreowanego w tak autentyczny sposób, jak gdyby faktycznie istniał. Pokazuje rzeczywistość, gdzie los życia człowieka jest zależny od kosiarzy. To oni, ...

Rozwiń Rozwiń
Kosiarze Neal Shusterman
Cykl: Żniwa śmierci (tom 1)
Średnia ocena:
7.8 / 10
1481 ocen
2024-05-01 09:40:10
greettta została fanką autora Julia Quinn
2024-05-01 09:40:10
greettta została fanką autora Julia Quinn
greettta
2024-05-01 09:39:55
greettta dodała książkę Małżeństwo ze snu na półkę
2024-05-01 09:39:55
greettta dodała książkę Małżeństwo ze snu na półkę
Małżeństwo ze snu Julia Quinn
Cykl: Rodzina Rokesby (tom 2)
Średnia ocena:
6.6 / 10
360 ocen

ulubieni autorzy [28]

Edith Nesbit
Ocena książek:
7,1 / 10
33 książki
2 cykle
Pisze książki z:
25 fanów
Julia Quinn
Ocena książek:
6,8 / 10
39 książek
10 cykli
265 fanów
Mieczysław Gorzka
Ocena książek:
7,6 / 10
13 książek
3 cykle
973 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
19
książek
Średnio w roku
przeczytane
19
książek
Opinie były
pomocne
51
razy
W sumie
wystawione
19
ocen ze średnią 7,4

Spędzone
na czytaniu
111
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
25
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]