rozwińzwiń

Pozytywne szkolenie psów

Okładka książki Pozytywne szkolenie psów Pamela Dennison
Okładka książki Pozytywne szkolenie psów
Pamela Dennison Wydawnictwo: Rebis Seria: Dla Żółtodziobów flora i fauna
324 str. 5 godz. 24 min.
Kategoria:
flora i fauna
Seria:
Dla Żółtodziobów
Wydawnictwo:
Rebis
Liczba stron:
324
Czas czytania
5 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788373019843
Tagi:
pies szkolenie psów
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
149 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4
4

Na półkach: ,

W skrócie:
Książka zawiera wiele szkodliwych i przestarzałych metod i teorii. I chodź na lata w jakich powtała jest naprawdę niczego sobie to w tych czasach badania naukowe poszły do przodu, a ludzie wiedzą już więcej i jak się okazuje "przełomowe badania" jakie miały miesce XX lat temu teraz są często szkodliwe. Co sprawia, że obecnie jej nazwa (...dla żótodziobów) jest bardzo nieadykwatna, bo osoby bezdoświadczenia nie są w stanie pzrefiltrować błedych informacji. A od strony graficznej-bez większej rewelacji.

Rozwinięcie:
Pojawił się między innymi mit o tym, że lęk psa możmy "nagrodzić". To znaczy, że jeśli pies się czegoś boi nie wolno go glaskać (czy nagradzać w inny sposób),bo to jedynie wzmocni jego lęk. Była też powielana teoria dominacji i chociaż autorka się upierała, że wcale nie chodzi o w.w. teorię to tak niestety było. Osobiście mnie bardzo denerwowało to, że autorka wszystko próbowała podzielić na etapy. I niestety każdy pies jest inny i nie na każdego zadziała taki bardzo konretny sposób nauki danego zachowania. Kolejną rzaczą było to, że lęk, agresję ect. traktowała typowo jak zachowanie, zamiast skupić się na emocjach tego psa. W pewnym momencie została wrzucona tabelka odnosząca się do zdania sprzed kilku stron i przerwała ona zdanie w połowie jednego wyrazu. Ponato psia komunikacja była bardzo płytka i jednoznacznie potraktowana, ale wiem, że więcej dowiedzieliśmy się dopiero niedawno, więc jak na tamte czasy dobrze, że w ogóle był dotknięty temat komunikacji psiej. Mnie osobiście irytowało stwierdzenie "tresura", ale rozumiem, że mogło wynikać z przekładu książki z języka oryginalnego.

Jedyny plus był taki, że: książka była napisana prostym językiem i była ładnie podzielona na temataty i rozdziały. Co więcej wydaje mi się, że jak na tamte czasy byla to całkiem ciekawa pozycja, bo miała na celu szerzenie nowego stylu szkolenia.
Ale mimo wszystko nie zmienia to faktu, że nie polecam tej książki obecnie.

W skrócie:
Książka zawiera wiele szkodliwych i przestarzałych metod i teorii. I chodź na lata w jakich powtała jest naprawdę niczego sobie to w tych czasach badania naukowe poszły do przodu, a ludzie wiedzą już więcej i jak się okazuje "przełomowe badania" jakie miały miesce XX lat temu teraz są często szkodliwe. Co sprawia, że obecnie jej nazwa (...dla żótodziobów) jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
600
436

Na półkach:

bardzo przystępnie napisana, świetne porady ułatwiające pracę z psem :)

bardzo przystępnie napisana, świetne porady ułatwiające pracę z psem :)

Pokaż mimo to

avatar
104
104

Na półkach: , ,

Książka jest pełna bzdur i przestarzałych teorii. Mimo, że jest to książką dla laika to jednak laik może mieć problem z wychwyceniem tych błędów i może nawet zaszkodzić swojemu psu. Często powtarzany mit w książce to to żeby nie uspokajać i nie głaskać psa, który się boi, bo wzmocnimy zachowanie, a nawet doprowadzimy do agresji! To kompletna bzdura! Jak najbardziej należy wspierać psa w takich sytuacjach, a nawet chwalić. Jest to powtarzane tak często, że niestety na pewno utkwi czytelnikowi w głowie. Zamiast tego autorka proponuję wymaganie od psa w takich sytuacjach wykonywania wyuczonych komendą nazywając to alternatywnym zachowaniem. Alternatywne zachowanie to coś innego, a wymaganie od psa posłuszeństwa w sytuacjii silnego stresu jest okrutne, pomijając to że mocno zestresowany pies nie wykona komendy, a napewno będzie miał z tym problem. Zdecydowanie nie polecam też opisanej w książce nauki akceptacji dotyku, który polega na kuszeniu psa żarciem i dotykaniu go gdy nie patrzy, dodatkowo autorka poleca też uczyć psa braku reakcji na pochylanie się nad psem co jest dla psa bardzo niekomfortowe, bo jest to dla niego sygnał grożący. Zamiast zmuszać go do akceptacji takich rzeczy powinniśmy okazać psu szacunek i nie zmuszać go do dyskomfortu! Do nauki akceptacji dotyku stosujemy trening kooperacyjny.
"Szczeniak macha ogonem - okazuje uległość", kolejna bzdura! Machanie ogonem świadczy tylko i wyłącznie o wysokim pobudzeniu. Poza tym nauka dotykania przez osoby ocbe wbrew woli psa, błędy w opisach psiej komunikacji i mnóstwo innych.
No ale coś tam dobrego też można z tej książki wyciągnąć. Opis nauki przywołania jest naprawdę super, opisane fajne patenty. Wytłumaczenie procesów uczenia i warunkowania też jest w porządku jedne trochę rzeczy zostało pominiętych.

Książka jest pełna bzdur i przestarzałych teorii. Mimo, że jest to książką dla laika to jednak laik może mieć problem z wychwyceniem tych błędów i może nawet zaszkodzić swojemu psu. Często powtarzany mit w książce to to żeby nie uspokajać i nie głaskać psa, który się boi, bo wzmocnimy zachowanie, a nawet doprowadzimy do agresji! To kompletna bzdura! Jak najbardziej należy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
406
406

Na półkach: , ,

OCENA -6/10 DOBRA

Ostatnio nie przypadkowo wpadł w moje ręce poradnik Pameli Dennison pod tytułem „POZYTYWNE SZKOLENIE PSÓW”. Otóż w moim domu zagościł nowy członek rodziny a mianowicie szczeniak rasy Manchester Terrier o imieniu „MAGNUS”. Jako nowy właściciel postanowiłem skorzystać z kilku porad z zakresu wychowania oraz szkolenia psów, aby czegoś mojego pupila nauczyć. Muszę przyznać, że poradnik jest dobry, można z niego wiele ciekawego się dowiedzieć o pozytywnym szkoleniu psów, które w obecnym czasie jest bardzo popularne.

Jak sam się przekonałem przy wykorzystaniu niektórych trików zawartych w tym poradniku, szkolenie pozytywne jest niezwykle skutecznym, opartym na naukowych ustaleniach sposobem komunikacji między człowiekiem a psem, dzięki któremu można wywołać dobre zachowanie lub zapobiegać niepożądanym. Oczywiście przede mną długa droga aby Magnus zachowywał się poprawnie, ale dostrzegam już pierwsze symptomy i efekty stosując niektóre ze podanych wskazówek. Pozytywne szkolenie jest procesem wzajemnego uczenia się zarówno przeze mnie jak i psa, podbudowanym zaufaniem i obustronnym szacunkiem.

Trzeba zdawać sobie sprawę i większość właścicieli psów, utwierdzona jest w przekonaniu, że najważniejszymi czynnikami odgrywającymi znaczącą rolę w szkoleniu psów jest dominacja, karanie, nadzorowanie, posłuszeństwo, rozkazywanie. Otóż ten poradnik obala ten mit i potwierdza, że pies będzie uczył się znacznie szybciej jak zastąpimy wymienione przeze mnie powyżej metody na inne a mianowicie, przykład, uczenie się, wpływanie, zaufanie, wskazówki. Pewnie spojrzycie na takie szkolenie jak na abstrakcje, ale to naprawdę działa, pies chętniej wykonuje polecenia, jeżeli nie stosujemy wobec niego przymusu, a obracamy szkolenie w formę zabawy. Mój pies jest bardzo uparty w końcu to terrier, ale poprzez systematyczność, cierpliwość jaką mu okazuje, powoli zmieniam go w psa jakim powinien być. Czeka mnie wprawdzie długa droga, ale warto ją podjąć bo dzięki niej nawiążę silną więź i zyskam prawdziwego czworonożnego przyjaciela, jakiego zawsze chciałem mieć.

Poradnik można czytać od dowolnego miejsca i nie trzeba trzymać się chronologii, po prostu sięgamy do rozdziału jaki potrzebujemy w danym momencie i przystępujemy do nauki. Książka opatrzona jest wieloma przykładami jak eliminować niepożądane zachowania, zrobione jest to przystępnie, łopatologicznie i to jest moim zdaniem najwieksza wartość tej pozycji. Polecam nie tylko obecnym właścicielom czworonogów, ale i przyszłym warto zdobyć taką wiedzę, ona zdecydowanie ułatwi i przyspieszy proces pozytywnych wzajemnych relacji na linii właściciel - pies. Pozdrawiam. Jack_

OCENA -6/10 DOBRA

Ostatnio nie przypadkowo wpadł w moje ręce poradnik Pameli Dennison pod tytułem „POZYTYWNE SZKOLENIE PSÓW”. Otóż w moim domu zagościł nowy członek rodziny a mianowicie szczeniak rasy Manchester Terrier o imieniu „MAGNUS”. Jako nowy właściciel postanowiłem skorzystać z kilku porad z zakresu wychowania oraz szkolenia psów, aby czegoś mojego pupila nauczyć....

więcej Pokaż mimo to

avatar
3842
3784

Na półkach:

Czytelna, rzeczywiście dla żółtodziobów.

Czytelna, rzeczywiście dla żółtodziobów.

Pokaż mimo to

avatar
7
1

Na półkach:

Nie polecam nikomu kto chcę dowiedzieć się czegoś o psach. Książka, która wprowadza w błąd i którą trudno się czyta. Narracja narzucająca postrzeganie osób czytających jako tych, którzy to stykają się z samymi awersyjnymi metodami, autorka bardziej poucza w narracji stosując opisywanie "prawd" jako pewnik, nie uwzględniając to, że psy są różne. Dużo powtórzeń i zdań "masła maślanego", gdzie autorka udawadnia, że szkolenie pozytywne jest.. pozytywne. Rzucane przykłady złych zachowań bez dodania kontrastu i rozwinięcia tematów.
Wiele błędów poznawczych i autorytarnie opisanych "prawd" np. stwierdzenia typu "pies nie odczuwa wstydu" - nie wiem na podstawie czego autorka tak twierdzi, ale to po prostu nieprawda lub "pies POWINIEN przebywać jak najwięcej z innymi psami"...

Jedyny plus lektury jest taki, że obala kilka mitów sposobów karania psów jako skuteczne metody szkoleniowo-wychowawcze.

Nie polecam nikomu kto chcę dowiedzieć się czegoś o psach. Książka, która wprowadza w błąd i którą trudno się czyta. Narracja narzucająca postrzeganie osób czytających jako tych, którzy to stykają się z samymi awersyjnymi metodami, autorka bardziej poucza w narracji stosując opisywanie "prawd" jako pewnik, nie uwzględniając to, że psy są różne. Dużo powtórzeń i zdań...

więcej Pokaż mimo to

avatar
12
12

Na półkach:

Książka dla każdego, kto ma pieska. Pomaga zrozumieć naszego przyjaciela. Mam ją na półce i często do niej wracam.

Książka dla każdego, kto ma pieska. Pomaga zrozumieć naszego przyjaciela. Mam ją na półce i często do niej wracam.

Pokaż mimo to

avatar
568
549

Na półkach:

To jest pierwsza lektura, która w stu procentach przekonała mnie do tresury przez pozytywne wzmacnianie i do rezygnacji z wszelakiej formy karcenia, nawet głosowego. To właśnie informacje tutaj zawarte sprawiły, że w najbliższym czasie zaczynam pracę z klikerem, w którego sens trochę nie wierzyłam. Ubolewam, że ta książka wpadła mi w ręce dopiero teraz, kiedy mój pies ma prawie dwa lata - na szczęście nic straconego.

Uważam, że za lekturę tej książki powinien się zabrać każdy wyznający zasadę bicia psa czy krzyku. Przyda się, jeżeli przygotowujemy się na przyjęcie szczeniaka - rozdział o czystości w domu, czy adopcji drugiego psa oraz rozdział o dziecku i szczeniaku w jednym domu to są absolutne perełki. Być może książka przekona opiekuna psa, że wkładanie mordki w mocz pieska w domu, bicie, krzyczenie, ciągnięcie za smycz to żadne rozwiązanie, a wręcz przeciwnie - może wzmacniać to, za co zwierzę jest karcone.

Autorka udowadnia tutaj, jak trudno jest skarcić psa tak, żeby on wiedział, o co dokładnie chodzi. Udowadnia również, że w skrajnych przypadkach kara może być wzmocnieniem niepożądanego zachowania, a bardzo często może prowadzić do modyfikacji tego zachowania niepożądanego i to niekoniecznie na dobre. Jednocześnie cała ta pozycja to potężne kompedium dla początkującego tresera, pełne instrukcji nauczenia podstawowych komend i analizy przypadków, dlaczego może nam to nie wychodzić. W ksiażce znajdziemy nawet tabelkę rozpisującą co, ile razy w ciągu sesji i z jakim natężeniem nagród ćwiczyć.

Bardzo mi się podoba to, że książka kładzie bardzo duży nacisk na relację miedzy opiekunem i psem oraz na zabawę. Cieszę się, że dla autorki tak ważne jest, by czerpać przede wszystkim radość z posiadania pupila oraz by ten pupil miał pełne, szczęśliwie życie według psich standardów.

To jest pierwsza lektura, która w stu procentach przekonała mnie do tresury przez pozytywne wzmacnianie i do rezygnacji z wszelakiej formy karcenia, nawet głosowego. To właśnie informacje tutaj zawarte sprawiły, że w najbliższym czasie zaczynam pracę z klikerem, w którego sens trochę nie wierzyłam. Ubolewam, że ta książka wpadła mi w ręce dopiero teraz, kiedy mój pies ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
102
39

Na półkach:

Bardzo pomocna książka! Polecam każdemu, kto ma psiaka. Nawet osobom, które nie chcą tresować swoich czworonogów. Książka pomaga zrozumieć psa, a dzięki temu efektywnie się z nim porozumiewać - bez krzyków, karania i złości. Psa można ułożyć bardzo prostymi sposobami, które książka pokazuje np. jak pies skacze na drzwi przed wyjściem to trzeba go nauczyć że przed wyjściem się kładzie - wtedy nie będzie miał czasu na skakanie ;) u mnie działa. Polecam gorąco!

Bardzo pomocna książka! Polecam każdemu, kto ma psiaka. Nawet osobom, które nie chcą tresować swoich czworonogów. Książka pomaga zrozumieć psa, a dzięki temu efektywnie się z nim porozumiewać - bez krzyków, karania i złości. Psa można ułożyć bardzo prostymi sposobami, które książka pokazuje np. jak pies skacze na drzwi przed wyjściem to trzeba go nauczyć że przed wyjściem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
52

Na półkach:

Poradnik , który każdy właściciel psa powinien mieć na półce i często z niego korzystać.

Poradnik , który każdy właściciel psa powinien mieć na półce i często z niego korzystać.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    194
  • Chcę przeczytać
    182
  • Posiadam
    94
  • Teraz czytam
    22
  • Psy
    11
  • Ulubione
    7
  • Chcę w prezencie
    5
  • Kynologia
    3
  • 2013
    2
  • 2023
    2

Cytaty

Więcej
Pamela Dennison Pozytywne szkolenie psów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także