Cienie tożsamości
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Z Mgły Zrodzony (tom 5)
- Seria:
- Cosmere
- Tytuł oryginału:
- Shadows of self
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2016-03-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-03-01
- Data 1. wydania:
- 2015-10-06
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374806374
- Tłumacz:
- Anna Studniarek-Więch
- Tagi:
- mistborn ostatnie imperium cosmere sanderson
- Inne
Brandon Sanderson powraca do świata "Z mgły zrodzonego" w pierwszej powieści od czasu "Stopu prawa".
Elendel przeżywa rewolucję przemysłową – miasto spowijają dymy z kominów elektrowni, automobile wypierają powozy, a wśród robotników i najbiedniejszych mieszkańców slumsów zaczynają się niepokoje. A kiedy na przyjęciu urządzonym przez brata gubernatora ginie on sam i wszyscy jego goście – arystokraci, ale również osławieni kryminaliści – miastu zaczyna grozić chaos.
Znani ze "Stopu prawa" stróż prawa Waxillium Ladrian, jego przyjaciel Wayne i błyskotliwa Marasi podejmują śledztwo, nie wiedzą jednak, że przyjdzie im stawić czoło potężnemu przeciwnikowi wykorzystującemu starożytną sztukę Hemalurgii – oraz skonfrontować się z własną przeszłością. Całe szczęście, nie są osamotnieni, gdyż w walce mogą liczyć na pomoc samego Harmonii.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 3 259
- 2 089
- 841
- 106
- 91
- 78
- 54
- 41
- 37
- 34
OPINIE i DYSKUSJE
DNF na rozdziale 15 w 63%.
Nie wiem o co chodzi w fabule, bo niewiele pamiętam z poprzedniej części. Nie mogę się wciągnąć i nie zamierzam dalej kontynuować tej serii.
DNF na rozdziale 15 w 63%.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie wiem o co chodzi w fabule, bo niewiele pamiętam z poprzedniej części. Nie mogę się wciągnąć i nie zamierzam dalej kontynuować tej serii.
Silę się silę ale naprawdę nie wiem jak ocenić cykl "Z Mgły Zrodzony" Sandersona. Obiektywnie: jak na współczesne fantasy świetne, mięsiste i porąbane w należytych proporcjach. Subiektywnie: na raz się nie da, to jak jedzenie befsztyku dzień po dniu przez tydzień. Chwilami przytłacza i różnie smakuje. Niemniej z czystym sumieniem daję 8.
Silę się silę ale naprawdę nie wiem jak ocenić cykl "Z Mgły Zrodzony" Sandersona. Obiektywnie: jak na współczesne fantasy świetne, mięsiste i porąbane w należytych proporcjach. Subiektywnie: na raz się nie da, to jak jedzenie befsztyku dzień po dniu przez tydzień. Chwilami przytłacza i różnie smakuje. Niemniej z czystym sumieniem daję 8.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tostorytel
storytel
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJeśłi o uczucia idzie, to tu osiągnął Brandon mistrzostwo. Z wypiekami pochłaniałam opowieść o dawnej miłości i jej czynach. To było niesamowite, wspaniale doprawione tym światem.
Także zmiana roli kobiet zaskakująca, najpierw się mi nie podobało, ale później na plus.
Jeśłi o uczucia idzie, to tu osiągnął Brandon mistrzostwo. Z wypiekami pochłaniałam opowieść o dawnej miłości i jej czynach. To było niesamowite, wspaniale doprawione tym światem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTakże zmiana roli kobiet zaskakująca, najpierw się mi nie podobało, ale później na plus.
Nie lubię się powtarzać, a ten tom podtrzymuje to, co mówiłam o Stopie prawa - absolutnie uwielbiam ten duet i świetnie się bawiłam <3
Nie lubię się powtarzać, a ten tom podtrzymuje to, co mówiłam o Stopie prawa - absolutnie uwielbiam ten duet i świetnie się bawiłam <3
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tojest już lepiej niż Stop Prawa ... a końcówka... Sazed z lekka przeholował...
jest już lepiej niż Stop Prawa ... a końcówka... Sazed z lekka przeholował...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTen tom ogólnie oceniam podobnie jak "Stop prawa", chociaż było lepiej. Akcja rozkręciła się i nabrała spójności. Mamy wiele odwołań do pierwszych trzech części i bohaterów z niej znanych. Dzięki temu poczułam więcej "sandersonowatego" klimatu. ;-) Akcja nabrała głębi i nie jest już tak bardzo przypominająca kryminał, jak poprzedniczka. Po kolejny tom sięgam z nadzieją na coś jeszcze lepszego.
Ten tom ogólnie oceniam podobnie jak "Stop prawa", chociaż było lepiej. Akcja rozkręciła się i nabrała spójności. Mamy wiele odwołań do pierwszych trzech części i bohaterów z niej znanych. Dzięki temu poczułam więcej "sandersonowatego" klimatu. ;-) Akcja nabrała głębi i nie jest już tak bardzo przypominająca kryminał, jak poprzedniczka. Po kolejny tom sięgam z nadzieją na...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMagia i rewolwery czyli Wax & Wayne tom 2.
W końcu coś u mnie zażarło i Cienie Tożsamości czytało mi się o wiele lepiej od poprzedniej części czyli Stopu Prawa. Nadal nie jest to poziom historii Kelsiera i spółki, jednak jest to naprawdę bardzo dobra książka. Polubiłem ekipę Waxa równie mocno co poprzednich bohaterów, podoba mi się jak Sanderson wplata tutaj dziedzictwo które pozostawilI Elend i Vin.
Fabularnie jest w porządku, sporo twistów w stylu Sandersona ale co najważniejsze finalnie historia dowozi :)
Minusem jest tutaj dla mnie skala historii, a mówiąc dokładniej to jak mały urywek świata jest nam pokazany. Boli mnie, że siedzimy praktycznie cały czas w Elendel gdzie tam wszędzie dookoła czeka fascynujący świat o którym wiemy tak mało. Szkoda też, że tak mało pojawia się postaci z mocami allomantycznymi, lub hemalurgicznymi. Troszkę brakuje mi w tym aspekcie różnorodności :)
Żałobne Opaski - nadchodzę 😃
Magia i rewolwery czyli Wax & Wayne tom 2.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW końcu coś u mnie zażarło i Cienie Tożsamości czytało mi się o wiele lepiej od poprzedniej części czyli Stopu Prawa. Nadal nie jest to poziom historii Kelsiera i spółki, jednak jest to naprawdę bardzo dobra książka. Polubiłem ekipę Waxa równie mocno co poprzednich bohaterów, podoba mi się jak Sanderson wplata tutaj dziedzictwo...
Zacznę może niezbyt oryginalnie, ale zgodzę się z tak wieloma opiniami, że ‘Cienie tożsamości’ bije na głowę poprzedniczkę, w wielu aspektach. Niestety, nadal nie jestem oczarowany.
Dużą niespodzianką jest to, że fabuła, w przeciwieństwie do ‘Stopu prawa’, w koncu fajnie zgrywa się z bohaterami książki. Rozdziały sa bardziej spójne, fabuła w końcu ma jakimś głębszy potencjał i sens. Pojawia się sporo nowych bohaterów, ale największą niespodzianką są ci starsi (i nie mam tu na myśli tylko poprzedniego tomu!).
Mialem nadzieję, że ten cały detektywistyczny styl w końcu mnie jakoś przekona, ale nadal słabiutko. Nie poczułem praktycznie żadnego napięcia akcją (a tej stosunkowo w książce było sporo),bo ta wydarzająca się w książce moze nie jest nudna, ale w taki sposób jest przedstawiona.
Fan oryginalnej trylogii ‘Zrodzonego z mgły’ na pewno odnajdzie się w tym tomie bardziej niż w poprzednim - nawet ja w końcu poczułem klimat pierwszych trzech książek z cyklu, co przyprawiło mnie o swego rodzaju sentyment.
Trzeba też przyznać, ze ‘Cienie tożsamości’ zdecydowanie bardziej pozwala czytelnikowi zbliżyć się do głównych bohaterów fabuły, co sprawia, ze wydają się bardziej interesujący i warci czasu na poznanie ich kolejnych przygod, ktore (póki co) wydaja sie nie wykraczac na tak duża skalę jak oryginalna trylogia Zrodzonego, ale w końcu jeszcze wiele przed nami.
Zacznę może niezbyt oryginalnie, ale zgodzę się z tak wieloma opiniami, że ‘Cienie tożsamości’ bije na głowę poprzedniczkę, w wielu aspektach. Niestety, nadal nie jestem oczarowany.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDużą niespodzianką jest to, że fabuła, w przeciwieństwie do ‘Stopu prawa’, w koncu fajnie zgrywa się z bohaterami książki. Rozdziały sa bardziej spójne, fabuła w końcu ma jakimś głębszy...
Podczas powtórki "Cieni Tożsamości" uświadomiłem sobie, że praktycznie nic z tej książki nie pamiętam. Jest to o tyle dziwne, że fabuła zarówno poprzedniej, jak i kolejnej części cyklu dość trwale zapisała się w mojej pamięci. Odpowiedzią na pytanie, co tu się stało, może być fakt, że akcja drugiej odsłony przygód o Waxie i Waynie jest w mojej opinii mało angażująca. Przynajmniej jak na coś, co wyszło spod pióra Sandersona. Przez dużą część książki niby dzieje się wiele, a tak naprawdę nic się nie dzieje - poza tym, że mamy do czynienia z wielką zabawą w kotka i myszkę, z tym że nie wiadomo, kto jest kotkiem, a kto myszką. Dopiero na ostatnich 50 stronach zaczyna się robić naprawdę ciekawie.
I w gruncie rzeczy cieszę się, że zapomniałem o tym, co się działo w tym tomie, bo dzięki temu mogłem raz jeszcze przeżyć dwa plot twisty, które czają się na czytelnika właśnie na tych ostatnich 50 stronach. A są to plot twisty potężne!
Raz jeszcze muszę podkreślić to, że Wayne jest cudowny, tym bardziej, że tutaj dostaje on swój własny wątek, który jest w miarę przekonujący. Przyszło mi też na myśl, że posiada on naprawdę intrygujący zestaw supermocy - i wcale nie mówię tu o feruchemii czy allomancji.
No i Steris też jest świetna.
Podczas powtórki "Cieni Tożsamości" uświadomiłem sobie, że praktycznie nic z tej książki nie pamiętam. Jest to o tyle dziwne, że fabuła zarówno poprzedniej, jak i kolejnej części cyklu dość trwale zapisała się w mojej pamięci. Odpowiedzią na pytanie, co tu się stało, może być fakt, że akcja drugiej odsłony przygód o Waxie i Waynie jest w mojej opinii mało angażująca....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to