Nić Ariadny

Okładka książki Nić Ariadny Lidia Tasarz
Okładka książki Nić Ariadny
Lidia Tasarz Wydawnictwo: Psychoskok Cykl: Nić Ariadny (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
276 str. 4 godz. 36 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Nić Ariadny (tom 1)
Wydawnictwo:
Psychoskok
Data wydania:
2017-08-11
Data 1. wyd. pol.:
2017-08-11
Liczba stron:
276
Czas czytania
4 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379007615
Tagi:
Lidia Tasarz Nić Ariadny Psychoskok Thriller powieść
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
49 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
546
374

Na półkach: ,

Szybko się czyta. Dla mnie w stylu filmu amerykańskiego, ale nie mogę napisać, że nie czyta się z zainteresowaniem. Jedynie drażniło mnie powtarzanie treści w książce i trochę obawiam się, że w drugim tomie będzie tak samo.

Szybko się czyta. Dla mnie w stylu filmu amerykańskiego, ale nie mogę napisać, że nie czyta się z zainteresowaniem. Jedynie drażniło mnie powtarzanie treści w książce i trochę obawiam się, że w drugim tomie będzie tak samo.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1182
1181

Na półkach: , , , ,

Lidia Tasarz w "Nici Ariadny" rzuca nas w wir zagadek, wiodąc za rękę przez labirynt niepamięci. Główna bohaterka, Monika Palmer, staje przed trudnym wyborem – odkryć prawdę o sobie, korzystając z resztek informacji, czy też poddać się dezorientacji i niepewności.

Tasarz sprawnie posługuje się narracją w pierwszej osobie, umożliwiając nam identyfikację z emocjami bohaterki. Przeplatając racjonalne analizy z chwilami intuicyjnych dysonansów, autorka tworzy fascynujące spektrum doświadczeń Moniki. Niepokojące sny dodają warstwy tajemniczości, skłaniając do zastanowienia się, czy są jedynie produktem wyobraźni, czy też fragmentami utraconej przeszłości.

Tasarz mistrzowsko konstruuje atmosferę opuszczenia i bezradności, sprawiając, że czytelnik sam staje się uczestnikiem tej pełnej napięcia podróży ku poznaniu samego siebie. "Nić Ariadny" to nie tylko historia o amnezji, lecz także o odwadze stawienia czoła własnym demonom przeszłości.

W miarę jak Monika odnajduje kolejne elementy układanki swojego życia, czytelnik również zostaje wciągnięty w wir tej niezwykłej opowieści. Lidia Tasarz umiejętnie dozuje napięcie, zaskakując nas zarówno trafnymi dedukcjami bohaterki, jak i nieprzewidywalnymi zwrotami akcji. Wraz z Moniką śledzimy ślady w labiryncie przeszłości, gdzie każdy krok może odsłonić nową tajemnicę.

Autorka nie ogranicza się jednak tylko do zagadek psychologicznych – wplata również wątki emocjonalne, ukazując wewnętrzne konflikty Moniki, które nabierają wyrazu w jej niepokojących snach. Czytelnik nie tylko podąża za bohaterką w poszukiwaniu własnej tożsamości, ale także współczuje jej w trudnych chwilach niepewności i obaw.

Dodatkowo Lidia Tasarz wzbogaca opowieść o zręczne opisy otaczającego świata, co pozwala nam zanurzyć się w atmosferę miejsc, przez które Monika przemierza, budując jednocześnie głębszy związek z postacią.

W efekcie "Nić Ariadny" nie jest tylko klasyczną historią detektywistyczną czy psychologicznym thrillerem, ale również podróżą w głąb ludzkiego umysłu i emocji. Tasarz stworzyła książkę, która poza trzymającą w napięciu fabułą, zmusza czytelnika do refleksji nad własnymi lękami, decyzjami i tajemnicami, które każdy z nas skrywa głęboko wewnątrz siebie.

Lidia Tasarz w "Nici Ariadny" rzuca nas w wir zagadek, wiodąc za rękę przez labirynt niepamięci. Główna bohaterka, Monika Palmer, staje przed trudnym wyborem – odkryć prawdę o sobie, korzystając z resztek informacji, czy też poddać się dezorientacji i niepewności.

Tasarz sprawnie posługuje się narracją w pierwszej osobie, umożliwiając nam identyfikację z emocjami...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1414
1324

Na półkach: ,

Czy sięgnę po kolejne części? Jeszcze nie wiem. Momentami była bardzo wciągająca, a momentami miałam wrażenie, że jest trochę nudząca. Może właśnie sięgnięcie po kontynuację pomoże mi dojść do wniosku, czy to jest ciekawa seria, czy średnio. Zobaczymy.

Czy sięgnę po kolejne części? Jeszcze nie wiem. Momentami była bardzo wciągająca, a momentami miałam wrażenie, że jest trochę nudząca. Może właśnie sięgnięcie po kontynuację pomoże mi dojść do wniosku, czy to jest ciekawa seria, czy średnio. Zobaczymy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1293
1290

Na półkach: , ,

Moja pierwsze spotkanie z prozą Pani Lidii i jakże udane. Sam pomysł na fabułę nie jest jakiś nowatorski ale wykonanie naprawdę mi się podobało, mimo że akcja nie pędzi tu łeb, na szyje i krew nie leje się strumieniami. To historia dziewczyny, która straciła rodzinę, opowiedziana oczami dwójki bohaterów. Nie ma zbędnych, rozwlekłych opisów i męczących dialogów. Kim jest bohaterka, która w wyniku wypadku ( czy aby na pewno to był wypadek) straciła pamięć? Warto przeczytać.

Moja pierwsze spotkanie z prozą Pani Lidii i jakże udane. Sam pomysł na fabułę nie jest jakiś nowatorski ale wykonanie naprawdę mi się podobało, mimo że akcja nie pędzi tu łeb, na szyje i krew nie leje się strumieniami. To historia dziewczyny, która straciła rodzinę, opowiedziana oczami dwójki bohaterów. Nie ma zbędnych, rozwlekłych opisów i męczących dialogów. Kim jest...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
186
168

Na półkach:

Po „Nić Ariadny” Lidii Tasarz sięgnęłam po dość wyczerpującej emocjonalnie poprzedniej lekturze, ponieważ chciałam zwyczajnie zmienić klimat na nieco mniej forsujący. Uznałam więc, że sensacja przykuwająca moją uwagę może się do tego nadać idealnie. Jednak muszę się też przyznać, że zerkając na okładkę „Nici Ariadny”, wewnętrzny głos gdzieś w tyle głowy szeptał mi „Zostaw, daj sobie spokój, sięgnij po coś uznanego, kto to w ogóle jest ta Tasarz???” Ta, może niezbyt znana, Tasarz potrafiła mnie na tyle zainteresować fabułą, że nim upłynęły dwa dłuższe wieczory… było po książce.
Główna bohaterka budzi się w szpitalu z kilkutygodniowego letargu będącego następstwem wypadku. Po odzyskaniu świadomości okazuje się jednak, że straciła pamięć. Nie wie, kim jest, jak się nazywa, gdzie mieszka, gdzie pracuje. Amnezja. Znalezione przy niej dokumenty pozwalają jedynie przypuszczać, że nazywa się Monika Palmer i ma 27 lat. Ta wiedza służy za punkt wyjścia dalszej opowieści, czyli odkrywania prawdy o sobie. A akurat o sobie Monika nie wie absolutnie nic, ale na szczęście pozostała jej pamięć semantyczna, czyli umie poruszać się w otaczającej ją rzeczywistości oraz korzystać ze współczesnych urządzeń. No, i doskonale dedukuje. Obserwuje więc otoczenie i racjonalnie analizuje fakty. Jak mitologiczny Tezeusz rozwija kłębek nici od Ariadny i zagląda do kolejnych zakamarków swojego życia. Ale żeby było trudniej, czasami na przeszkodzie rozumowej analizie staje intuicja, sprawiając, że droga w przeszłość jest pełna wyboistych dysonansów. A ponieważ patrzymy na świat oczami Moniki (Tasarz zdecydowała się bowiem na narrację w pierwszej osobie),to świetnie wyczuwamy emocje bohaterki, głównie pierwsze odczucia po odzyskaniu świadomości, wśród których dominują dezorientacja, niepokój i nieufność. Jak się czuje osoba, która nic nie pamięta ze swojego życia? Właśnie tak – opuszczona, pozostawiona samej sobie na łaskę otoczenia i całkowicie bezbronna. Stan niepewności głównej bohaterki Tasarz podbija dodatkowo niepokojącymi snami. Czy traktować je tylko jako wyraz wyobraźni czy może stanowią wspomnienia wydarzeń, które miały miejsce w przeszłości?
Tasarz wprawnie buduje napięcie, nie od razu odkrywając karty w grze. Powiecie, że to przecież typowe dla tego typu literatury. Skoro na początku wszystko będzie jasne, to gdzie element zaskoczenia? Owszem, jednak Tasarz dozuje nam fakty z aptekarską precyzją. Dokładnie tyle, ile trzeba, by utrzymywać ciekawość czytelnika na krótkiej wodzy i ani grama więcej. A nawet jeśli już zdecyduje się na taki ruch, to każda informacja zostaje poddana krytycznej weryfikacji, co w efekcie – przy zresetowanym stanie pamięci – prowadzi w ślepy zaułek i powoduje, że i tak może być interpretowana na wiele sposobów. I gdy początkowo wydaje nam się, że kolejny wprowadzony fakt przybliży nas do rozwiązania zagadki, okazuje się, że elementów puzzli wprawdzie przybywa, lecz nadal nie układa się z nich klarowny obraz.
Warto też zwrócić uwagę na fakt, że w początkowej fazie powieści autorka potrafi nas zainteresować wątkiem przy minimalnej ilości bohaterów i akcji toczącej się na stosunkowo niewielkiej przestrzeni. Można? Można.
Dopiero gdy już mamy solidnie nagmatwane w głowie i niczego nie jesteśmy pewni, po kilku spalonych próbach dopasowywania puzzli, Tasarz decyduje się na zmianę strategii – bo przecież kiedyś zagadka musi się wyjaśnić – i pierwsze elementy zaczynają się układać w sensowną całość. W tym celu wykorzystuje dwugłos narracyjny, bowiem do narracji Moniki dodaje narrację jednego z bohaterów, przy czym głos Moniki pozostaje wiodący. Dzięki temu zabiegowi rozszerza perspektywę wydarzeń, które zrelacjonowane z dwóch perspektyw nabierają cech obiektywizmu.
Lidia Tasarz w „Nici Ariadny” udanie łączy ze sobą nierozerwalny dublet tajemnic, gdzie wątek utraty tożsamości przeplata się z sensacyjną osnową. Sensacja już sama w sobie jest intrygująca, a tu dodatkowo podszyta jest niepewnością bohaterki podyktowaną utratą pamięci. Czytelnik otrzymuje zatem w powieści miks emocji – zaspokaja ciekawość wynikającą z rozwikłania tajemnicy i dodatkowo targają nim mieszane uczucia wynikające z lęków głównej bohaterki przed poznaniem jej prawdziwej twarzy. W efekcie całość czyta się mocno płynnie, z dużym zaciekawieniem, a sceny rodem z amerykańskich filmów akcji nadają historii tempa.

Po „Nić Ariadny” Lidii Tasarz sięgnęłam po dość wyczerpującej emocjonalnie poprzedniej lekturze, ponieważ chciałam zwyczajnie zmienić klimat na nieco mniej forsujący. Uznałam więc, że sensacja przykuwająca moją uwagę może się do tego nadać idealnie. Jednak muszę się też przyznać, że zerkając na okładkę „Nici Ariadny”, wewnętrzny głos gdzieś w tyle głowy szeptał mi „Zostaw,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
755
380

Na półkach: , ,

„Nic Ariadny" - bardzo podoba mi się tytuł, oczywiście idealnie pasujący do fabuły. Ciekawie zobrazowany problem amnezji pourazowej. Zaskakujące następstwo zdarzeń.
No, tak! Skoro wszystko jest takie interesujące, to dlaczego tylko taką ocenę wystawiłam tej powieści.
Wszystko przez korektora, który zupełnie sobie nie poradził z interpunkcją.Choćby to zdanie: „Po prostu, któregoś dnia wyszła z domu (…) i ślad po niej zaginął”. Po co ten przecinek? Chyba tylko po to, by rozproszyć uwagę czytelnika, który mimowolnie zatrzymuje się i zastanawia nad sensem zdania.
Takich kwiatków jest mnóstwo na każdej stronie i męczyłam się bardzo. Od porzucenia lektury powstrzymywała mnie tylko fabuła.

„Nic Ariadny" - bardzo podoba mi się tytuł, oczywiście idealnie pasujący do fabuły. Ciekawie zobrazowany problem amnezji pourazowej. Zaskakujące następstwo zdarzeń.
No, tak! Skoro wszystko jest takie interesujące, to dlaczego tylko taką ocenę wystawiłam tej powieści.
Wszystko przez korektora, który zupełnie sobie nie poradził z interpunkcją.Choćby to zdanie: „Po prostu,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1044
910

Na półkach: ,

Pani Lidia Tasarz zafundowała mi wysublimowaną dawkę emocji, które są ucztą dla umysłu. To świetnie poprowadzona fabuła dająca możliwość śledzenia toku rozumowania bohaterki, jej działań i rozterek. Akcja prowadzona jest zgrabnie z logicznie powiązanymi wątkami i zaskakującymi sytuacjami. Nie jest ona nasycona zbyt wieloma zwrotami, mimo to cały czas towarzyszy nam wrażenie, że za chwilę coś nagłego się wydarzy.

Spędziłam przy lekturze książki fascynujące chwile, dzięki lekkiemu stylowi pisarskiemu i ciekawie poprowadzonej fabule. Intrygujące sytuacje, finezyjnie potęgowane tempo i stopniowo ujawniane tajemnice to niewątpliwe atuty tej powieści. Niezmiernie cieszę się, że „Nić Ariadny“ nie kończy mojej przygody z poznanymi w niej postaciami, gdyż 23 listopada 2018 ukazała się kolejna książka autorstwa Lidii Tasarz pt.: „Bez Wyjścia“, która jest kontynuacją przygód Agaty.

Całą recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2019/01/448-nic-ariadny.html

Pani Lidia Tasarz zafundowała mi wysublimowaną dawkę emocji, które są ucztą dla umysłu. To świetnie poprowadzona fabuła dająca możliwość śledzenia toku rozumowania bohaterki, jej działań i rozterek. Akcja prowadzona jest zgrabnie z logicznie powiązanymi wątkami i zaskakującymi sytuacjami. Nie jest ona nasycona zbyt wieloma zwrotami, mimo to cały czas towarzyszy nam...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
463
21

Na półkach:

Książka trafiła w moje ręce przypadkiem. Byłam dość sceptycznie nastawiona, ale jednak okazała się miłym zaskoczeniem. Poznawanie tożsamości głównej bohaterki razem z nią samą było interesującym doświadczeniem. Wprawdzie niektóre sytuacje wydawały się mocno przerysowane i im bliżej końca tym bardziej lektura zaczynała mnie nudzić (a dokładniej od momentu, kiedy już możemy się domyślać kim jest główna bohaterka),ale jednak zostawiła po sobie bardzo pozytywne wrażenie.

Książka trafiła w moje ręce przypadkiem. Byłam dość sceptycznie nastawiona, ale jednak okazała się miłym zaskoczeniem. Poznawanie tożsamości głównej bohaterki razem z nią samą było interesującym doświadczeniem. Wprawdzie niektóre sytuacje wydawały się mocno przerysowane i im bliżej końca tym bardziej lektura zaczynała mnie nudzić (a dokładniej od momentu, kiedy już możemy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4408
4223

Na półkach: , , , , ,

Młoda kobieta budzi się pewnego dnia w szpitalnym łóżku i nie wie kim jest.
Nie pamięta nic,nawet swojego imienia.
Wszystko dookoła niej jest obce i nieznane,nawet twoja własna twarz.
Nie wie kim jest,też gdzie mieszka,a wokół kobiety zaczynają się dziać dziwne,tajemnicze i niebezpieczne rzeczy.
Bardzo trudno poradzić sobie jej z niepamięcią,cierpi na amnezję.
Musi odkryć krok po kroku kim naprawdę jest.
A główna bohaterka Agata musi zmierzyć się ze swoją przeszłością,musi sama znaleźć odpowiedzi na dręczące pytania i musi również odnaleźć własną tożsamość.

Historia przejmująca,wspaniała,świetnie napisana autorka Lidia Tasarz stworzyła dobrą książkę,wciągająca,,,,wciągnęła mnie,okładka intrygująca,zainteresowała mnie,że przeczytałam z ciekawością,ogromną przyjemnością.

Młoda kobieta budzi się pewnego dnia w szpitalnym łóżku i nie wie kim jest.
Nie pamięta nic,nawet swojego imienia.
Wszystko dookoła niej jest obce i nieznane,nawet twoja własna twarz.
Nie wie kim jest,też gdzie mieszka,a wokół kobiety zaczynają się dziać dziwne,tajemnicze i niebezpieczne rzeczy.
Bardzo trudno poradzić sobie jej z niepamięcią,cierpi na amnezję.
Musi odkryć...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
31
6

Na półkach:

Jak to jest, kiedy pewnego dnia budzisz się na szpitalnym łóżku i nie wiesz, kim jesteś? Nie pamiętasz nic, nawet swojego imienia. Wszystko dookoła ciebie jest obce i nieznane, nawet Twoja własna twarz. Nie wiesz kim jesteś, ani gdzie mieszkasz, a wokół Ciebie zaczynają się dziać dziwne, tajemnicze i niebezpieczne rzeczy.
Nić Ariadny to niesamowicie wciągająca i trzymająca w napięciu książka, od której nie sposób się oderwać, dopóki nie dotrzemy do samego końca. Zaskakująca i trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.
Główna bohaterka odkrywa, że ktoś odebrał jej własne ja. Nie wie kim jest, co robi, gdzie idzie. Ktoś nawet zabrał jej własne imię. Budzi się w szpitalu i musi zdecydować, co dalej ma robić. Do działania popycha ją szereg dziwnych, zaskakujących sytuacji. Co ma zrobić kobieta, która nie poznaje nawet własnej twarzy. kobieta chcąc dojść do prawdy o sobie musi szukać wskazówek odnośnie swojego wcześniejszego istnienia.
Książka naprawdę warta uwagi - mega wciąga
Przeczytałam dzięki uprzejmości:
- autorki - Lidii Tasarz
- Book Tour
- poligon domowy -http://poligondomowy.pl/

Jak to jest, kiedy pewnego dnia budzisz się na szpitalnym łóżku i nie wiesz, kim jesteś? Nie pamiętasz nic, nawet swojego imienia. Wszystko dookoła ciebie jest obce i nieznane, nawet Twoja własna twarz. Nie wiesz kim jesteś, ani gdzie mieszkasz, a wokół Ciebie zaczynają się dziać dziwne, tajemnicze i niebezpieczne rzeczy.
Nić Ariadny to niesamowicie wciągająca i trzymająca...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    76
  • Przeczytane
    55
  • Posiadam
    8
  • Ulubione
    3
  • 2020
    3
  • 2017
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Ebooki
    3
  • 2018
    3
  • 2019
    2

Cytaty

Więcej
Lidia Tasarz Nić Ariadny Zobacz więcej
Lidia Tasarz Nić Ariadny Zobacz więcej
Lidia Tasarz Nić Ariadny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także