Jej wisienki

Okładka książki Jej wisienki Penelope Bloom
Okładka książki Jej wisienki
Penelope Bloom Wydawnictwo: Albatros Cykl: Objects of Attraction (tom 2) literatura obyczajowa, romans
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Objects of Attraction (tom 2)
Tytuł oryginału:
Her Cherry
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2019-06-05
Data 1. wyd. pol.:
2019-06-05
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381255684
Tłumacz:
Emilia Skowrońska
Tagi:
piekarnia placek wiśnie dziewictwo seks pożądanie uczucia nieznajomy
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Bezcenne wisienki



1816 65 69

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
1060 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
836
162

Na półkach:

Hailey jest właścicielką piekarni,która niestety wbrew jej oczekiwaniom nie prosperuje najlepiej,a William jest bratem Bruce'a tak tego gościa z pierwszej części.Ta część trochę mi się podoba,a trochę nie ponieważ jak między poprzednimi bohaterami czułam chemię tak tutaj,ja mam wrażenie,że oni myślą tylko o seksie i niczym więcej.Ta część też strasznie opornie mi szła.William został wykreowany na takiego dupka,który myśli tylko o jednym i mam wrażenie,że został tym dupkiem aż do końca książki.W moim odczuciu jakoś wolałam Natashę i Bruce'a.Miałam zamiar sięgnąć po kolejne części,ale zobaczę bo akurat druga część trochę mnie zniechęciła do sięgnięcia po kolejną🙈 zobaczę czy trzecia odczaruje złe wrażenie🤔

Hailey jest właścicielką piekarni,która niestety wbrew jej oczekiwaniom nie prosperuje najlepiej,a William jest bratem Bruce'a tak tego gościa z pierwszej części.Ta część trochę mi się podoba,a trochę nie ponieważ jak między poprzednimi bohaterami czułam chemię tak tutaj,ja mam wrażenie,że oni myślą tylko o seksie i niczym więcej.Ta część też strasznie opornie mi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
142
45

Na półkach: , ,

„Lubienie kogoś może się stać nasionkiem, które zapuszcza korzenie w glebie. Dopóki nie zobaczysz, jak rośnie, nigdy się nie dowiesz, ile jest w nim potencjału. Na wcześniejszych etapach można pomylić fascynację z miłością, a potem zobaczyć, że z nasionka wyrosło coś, czego się nie spodziewałaś.”

Dla Hailey tamten dzień był jak wiele poprzednich, zagubiona między dziesiątkami nowych przepisów i szalejącymi długami poszukiwała sposobu na sukces. Wierzyła, że jej pasja w końcu się zwróci, jednak póki co przysparzała jej jedynie kłopotów, które tym razem przyodziały postać pewnego, niebywale pyszałkowatego biznesmena, który nie dość, że pragnął jej wisienek i nie obawiał się mówić o tym głośno, to na dodatek ukradł wazon pełen kwiatów. Zostawił jej swoją wizytówkę, jakby mimo tego okropnego przedstawienia, które jej zaprezentował, naprawdę wierzył, że do niego zadzwoni… I cóż, nie pomylił się.

„Jej wisienki” zapowiadały się co najmniej obiecująco, chociaż okładka pozostała dość prosta i subtelna, to opis po raz kolejny stał się słodką i niezwykle sensualną obietnicą. Fakt, że w tym tomie mieliśmy również poznać bliżej Williama, który już zdążył zwrócić moją uwagę przy wcześniejszej części, stał się dodatkowym autem. Wierzyłam, że i Hailey podoła zadaniu, okaże się równie ujmującą postacią co Natasha i w podobny sposób zaczaruje mnie swoją autentycznością. Ostatecznie jednak ta lektura przypomniała mi jedynie dlaczego tak bardzo lubuję się w jednotomówkach.

Starałam się traktować ten tytuł z przymrużeniem oka, dbałam, by nie wymagać od niego górnolotności, ale i to na niewiele się zdało. Początek tej historii był obiecujący, owszem, pierwsze spotkanie naszych bohaterów wybrzmiało niebywale urzekająco na tle całej lektury i rozbudziło we mnie niczym niestrudzoną ciekawość co do późniejszych wydarzeń. Niezwykle urokliwa okazała się również sceneria, kto nie marzył choć raz, by wdać się w gorący romans w cukierni, w towarzystwie pysznych wypieków i niezwykłych aromatów? Nie minęło jednak zbyt wiele czasu, kiedy to zderzyłam się z pierwszym problemem, bowiem tak, jak w przypadku Bruce’a autentyczność jego czynów po prostu się czuje, tak w przypadku Williama o nich się jedynie mówi i może nie rzucałoby się to aż tak w oczy, gdyby nasz główny bohater na co dzień przejawiał swoją postawą coś więcej niż aurę niebywale zapatrzonego w siebie kolesia. Po fragmentach, w których uczestniczył w pierwszym tomie oczekiwałam od niego naprawdę wiele, bowiem wydawać, by się mogło, że ma on wiele do opowiedzenia, a za uzależnieniem, z którym się mierzy, kryje się niebywale urokliwy mężczyzna. Tymczasem autorka w żadnym stopniu nie podołała wyzwaniu i ostatecznie zamiast interesującego kręgosłupa moralnego, dostaliśmy Williama w nieco wątlej i mdłej postaci, a na dodatek jego uczucia nie dość, że zostały potraktowane dosyć oględnie, to na dodatek spłaszczono je jedynie do sfery czysto fizycznej.

Z Hailey autorka obeszła się odrobinę łaskawiej, poznaliśmy jej pasje, jej przyjaciół, a także aspiracje, do których dążyła, chociaż nie ukrywam, że ciągłe wzmianki o jej doświadczeniu sensualnym na dłuższą metę doprowadzały mnie do szewskiej pasji. Prawdziwym gwoździem do trumny okazało się jednak coś innego. Wspominałam już wielokrotnie, że cenię sobie to erotycznie zabarwione, ale wciąż taktowne poczucie humoru, z którego zasłynęła ta seria, tylko że w przypadku „Jej wisienek” ono zaginęło, a przynajmniej dla mnie stało się z czasem zbyt ciężkie i dosyć niesmaczne. Nie wnosiło wiele do lektury, a jedynie prowadziło do krzywdzących wniosków, więc czy utrata tak cennego, jak i przewodniego atutu nie przemawia w dosadny sposób sama za siebie?

„Lubienie kogoś może się stać nasionkiem, które zapuszcza korzenie w glebie. Dopóki nie zobaczysz, jak rośnie, nigdy się nie dowiesz, ile jest w nim potencjału. Na wcześniejszych etapach można pomylić fascynację z miłością, a potem zobaczyć, że z nasionka wyrosło coś, czego się nie spodziewałaś.”

Dla Hailey tamten dzień był jak wiele poprzednich, zagubiona między...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
617
349

Na półkach:

Jak pierwsza część bardzo mnie urzekła, to druga niestety już tak bardzo mnie nie uwiodła, co mnie lekko zawiodło. Drugi tom był po prostu lekkim i przyjemnym romansem, przyznać trzeba, że dość klasycznym z przewidywalnymi zdarzeniami. Nie był powalający, ale przyznać muszę że jednka fajnie i sympatycznie się go czytało. Był dość przeciętny, anie bardzo było w nim coś łał. Nie był już tak humorystyczny jak wcześniejsza część, ale też się dobrze bawiłam i polubiłam bohaterów, podobało mi się jak byli wykreowani. Jednak ogólnie mimo wszystko się książka mi podobała

Jak pierwsza część bardzo mnie urzekła, to druga niestety już tak bardzo mnie nie uwiodła, co mnie lekko zawiodło. Drugi tom był po prostu lekkim i przyjemnym romansem, przyznać trzeba, że dość klasycznym z przewidywalnymi zdarzeniami. Nie był powalający, ale przyznać muszę że jednka fajnie i sympatycznie się go czytało. Był dość przeciętny, anie bardzo było w nim coś łał....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
481
36

Na półkach:

Jest to drugi tom serii. Tym razem główny bohater to brat bliźniak bohatera poprzedniej części. Ten tom czytało się równie przyjemnie i szybko, uważam jednak, że jest nieco gorszy od poprzedniego. Nie brakuje w nim sarkazmu i humoru, ale jednak niektóre żarty wydały mi się wręcz żenujące, jednak to bardzo subiektywne, a może nawet pruderyjne podejście. Mimo to polecam i nie uważam, że zmarnowałam czas.

Jest to drugi tom serii. Tym razem główny bohater to brat bliźniak bohatera poprzedniej części. Ten tom czytało się równie przyjemnie i szybko, uważam jednak, że jest nieco gorszy od poprzedniego. Nie brakuje w nim sarkazmu i humoru, ale jednak niektóre żarty wydały mi się wręcz żenujące, jednak to bardzo subiektywne, a może nawet pruderyjne podejście. Mimo to polecam i nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
3321
2128

Na półkach: , ,

Damn you, wkręciłam się.

To był odo przewidzenia, skoro nie mogłam przestać myśleć o tych okładkach i cały czas z tyłu głowy coś tak stukało. No i z pięć razy przypadkiem kliknęłam w inne tomy, otwierając je, także ten, wszechświat się uwziął. I ta część podobała mi się o wiele bardziej! Uśmiechałam się dużo częściej i nawet zdarzyło mi się zaśmiać, a do tego bardzo doceniam ta lekką i niewymagającą formę!

Wcale nie pomógł fakt, że spora część akcji dzieje się w piekarni, mamy nawet konkurs wypieków, a ja okropnie lubię takie klimaty. Liczę na to, że kolejne części utrzymają poziom, a mi chyba będzie smutno, jak skończy mi się seria!

Damn you, wkręciłam się.

To był odo przewidzenia, skoro nie mogłam przestać myśleć o tych okładkach i cały czas z tyłu głowy coś tak stukało. No i z pięć razy przypadkiem kliknęłam w inne tomy, otwierając je, także ten, wszechświat się uwziął. I ta część podobała mi się o wiele bardziej! Uśmiechałam się dużo częściej i nawet zdarzyło mi się zaśmiać, a do tego bardzo...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
99
31

Na półkach: ,

Hailey to dziewczyna, w której żyłach płynie ... marmolada! Całe jej dorosłe życie to ukochana cukiernia i ciasta, góra słodkiego ciasta. Pomimo umiłowania do pieczenia, cukiernia nie przynosi zysku, a wściekli właściciele lokalu nonstop, pukają do jej drzwi.

William na pierwszy rzut oka przypomina luzaka, kogoś kto nie przejmuje się nikim i niczym, w większości taki jest. Razem z bratem bliźniakiem prowadzi dobrze prosperującą firmę, ale ma pewien problem ... ma objawy kleptomanii.

Wszystko zaczyna się od współpracownika naszej Hailey, który wraz z jej siostrą ma dość jej samotności, więc szantażuje ją, aby flirtowała z pierwszym lepszym klientem cukierni. Tak o to pojawia się William! Mężczyzna chce jedynie kupić coś słodkiego, zapłacić i wyjść, jednak postawiony pod ścianą, zaczyna flirtować z Hailey, kradnie wazon z kwiatami i wychodzi. Ta dwójka mimo czystego przypadku, nie potrafi o sobie zapomnieć, ale pytanie brzmi: Kto zrobi pierwszy krok?

Książka jest zabawna, czyta się ją lekko i szybko, podobnie jak pierwszy tom pt. ,,Jego banan". Mam w planach przeczytać kolejną z książek ,,Owoce pożądania", ponieważ styl pisania autorki bardzo przypadł mi do gustu.

Serdecznie polecam!

Hailey to dziewczyna, w której żyłach płynie ... marmolada! Całe jej dorosłe życie to ukochana cukiernia i ciasta, góra słodkiego ciasta. Pomimo umiłowania do pieczenia, cukiernia nie przynosi zysku, a wściekli właściciele lokalu nonstop, pukają do jej drzwi.

William na pierwszy rzut oka przypomina luzaka, kogoś kto nie przejmuje się nikim i niczym, w większości taki jest....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
97
89

Na półkach:

Książka jakich jest wiele. Nie ma tu wartościowej treści. Czyta się szybko. Taka lektura na jeden, dwa wieczory.

Książka jakich jest wiele. Nie ma tu wartościowej treści. Czyta się szybko. Taka lektura na jeden, dwa wieczory.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
74
12

Na półkach:

Lepsza była pierwsza część i dużo bardziej czułam chemię między bohaterami. Tutaj? Niekoniecznie. William chciał tylko zaciągnąć Hailey do łóżka, a Hailey chowała przed chłopakami swoje "wisienki" przez 25 lat i nagle pojawia się ON i wszystko zmienia w tak krótkim czasie? Nie kupuję tego. Traktowałam książkę z przymrużeniem oka, ale naprawdę można było pociągnąć ich historię dużo lepiej i rozbudować inne wątki.

Lepsza była pierwsza część i dużo bardziej czułam chemię między bohaterami. Tutaj? Niekoniecznie. William chciał tylko zaciągnąć Hailey do łóżka, a Hailey chowała przed chłopakami swoje "wisienki" przez 25 lat i nagle pojawia się ON i wszystko zmienia w tak krótkim czasie? Nie kupuję tego. Traktowałam książkę z przymrużeniem oka, ale naprawdę można było pociągnąć ich...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
321
51

Na półkach: , ,

"Jej wisienki" oceniam zdecydowanie wyżej niż "Jego banana". Może dlatego, że była to część napisana o tym "luźniejszym" z braci, a może dlatego, że po prostu bardziej mnie rozbawiła. Bardzo podoba mi się nawiązywanie do bohaterów z pierwszego tomu. Krótko mówiąc książka zabawna, luźna, szybko się czyta, bohaterowie nie są pozbawieni charakteru. idealna na lato. Polecam.

"Jej wisienki" oceniam zdecydowanie wyżej niż "Jego banana". Może dlatego, że była to część napisana o tym "luźniejszym" z braci, a może dlatego, że po prostu bardziej mnie rozbawiła. Bardzo podoba mi się nawiązywanie do bohaterów z pierwszego tomu. Krótko mówiąc książka zabawna, luźna, szybko się czyta, bohaterowie nie są pozbawieni charakteru. idealna na lato....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1368
338

Na półkach: , ,

Tej książki nie można brać na serio. Bardziej jako sposób na rozluźnienie i poprawę humoru po ciężkim dniu. Wtedy naprawdę może się podobać, bo w innym wypadku będzie tylko żenować. A szczytem żenady jest choćby zachowanie głównej bohaterki - która zmaga się z problemami finansowymi, a ma to w totalnym poważaniu - i jej najbliższych (szczególnie siostry),którzy chcą tylko, żeby ktoś jej dosiadł. Niby tacy dorośli, a nic więcej ich nie interesuje, co jest trochę... ciężko znaleźć inne określenie jak: kicz. Mimo to było wiele momentów, gdzie śmiałam się na cały głos i ogólnie to super się bawiłam przy tej pozycji. I w żadnym wypadku nie przeszkadzało to, iż to drugi tom, czego też się trochę obawiałam. Klimatem trochę przypominało mi książki Lucy-Anne Holmes i kto wie, czy nie przeczytam innych części z tej serii, bo naprawdę nie była zła.

Tej książki nie można brać na serio. Bardziej jako sposób na rozluźnienie i poprawę humoru po ciężkim dniu. Wtedy naprawdę może się podobać, bo w innym wypadku będzie tylko żenować. A szczytem żenady jest choćby zachowanie głównej bohaterki - która zmaga się z problemami finansowymi, a ma to w totalnym poważaniu - i jej najbliższych (szczególnie siostry),którzy chcą tylko,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 386
  • Chcę przeczytać
    308
  • Posiadam
    185
  • 2019
    65
  • 2020
    50
  • 2020
    40
  • E-book
    25
  • Ulubione
    23
  • 2021
    22
  • Legimi
    22

Cytaty

Więcej
Penelope Bloom Jej wisienki Zobacz więcej
Penelope Bloom Jej wisienki Zobacz więcej
Penelope Bloom Jej wisienki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także