Tydzień

Okładka książki Tydzień Nadia Wolińska
Okładka książki Tydzień
Nadia Wolińska Wydawnictwo: Ridero horror
76 str. 1 godz. 16 min.
Kategoria:
horror
Wydawnictwo:
Ridero
Data wydania:
2023-03-08
Data 1. wyd. pol.:
2023-03-08
Liczba stron:
76
Czas czytania
1 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383247151
Tagi:
#wizje #nawiedzenie #klątwa
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Krew, strach i łzy Łukasz Burdziński, Luke Chambers, Marianna Góralska, Dan Henk, Justyna Kozłowska, Tomasz Wojciechowski, Nadia Wolińska, Paulina Ziarko
Ocena 7,5
Krew, strach i... Łukasz Burdziński,&...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
61
16

Na półkach:

Z twórczością autorki zetknąłem się najpierw w zbiorze Krew, strach i łzy. Zachęcony zaskakująco dobrymi historiami sięgnąłem po Tydzień i... No cóż, lekki zawód. Opowiadanie jest ciekawe, ale zostawia sporo niedosytu i roi się w nim od błędów czy literówek.

Z twórczością autorki zetknąłem się najpierw w zbiorze Krew, strach i łzy. Zachęcony zaskakująco dobrymi historiami sięgnąłem po Tydzień i... No cóż, lekki zawód. Opowiadanie jest ciekawe, ale zostawia sporo niedosytu i roi się w nim od błędów czy literówek.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
403
152

Na półkach:

Od jakiegoś czasu Mike widzi różne dziwne rzeczy. Terapia niczego nie zmienia, rozkładający się sufit i dziwne stworki nadal istnieją i niszczą chłopakowi życie. Do tego nikt z bliskich mu osób nie wierzy w jego wizje. Pewnego dnia Mike trafia na Kevina, "dziwaka od ufo i duchów"...

"Tydzień" to krótkie, acz świetne opowiadanie. Autorka przedstawiła naprawdę ciekawą historię, no totalnie trafiła w mój gust! Kocham motywy paranormalne i uwielbiam wszelkie majaki i zwidy. Na tych kilkudziesięciu stronach wiele się dzieje, akcja nie zwalnia tempa, historia gładko brnie do przodu i zapewnia wiele emocji. Jest zwięźle, treściwie, niczego tu nie brakuje. Świetnie się przy niej bawiłam!

Autorka na swoim facebookowym profilu wspomina, że powieść ta wydana była na szybko i dlatego możliwe są w niej pewne niedociągnięcia. Piszę o tym dlatego, że jestem uczulona na takie rzeczy - a w tej opowieści nie raziły mnie w oczy te skazy, więc naprawdę musiało być nienajgorzej 😉 tak więc spokojna głowa Pani Pisarz!! 🥰

Nadia ma ponoć w planach kolejną książkę, tak więc "Tydzień" jest idealną pozycją do zapoznania się wcześniej z jej twórczością 🙂🙂 a ja niecierpliwie wyczekuję kolejnej książki spod jej pióra!!!!!

Od jakiegoś czasu Mike widzi różne dziwne rzeczy. Terapia niczego nie zmienia, rozkładający się sufit i dziwne stworki nadal istnieją i niszczą chłopakowi życie. Do tego nikt z bliskich mu osób nie wierzy w jego wizje. Pewnego dnia Mike trafia na Kevina, "dziwaka od ufo i duchów"...

"Tydzień" to krótkie, acz świetne opowiadanie. Autorka przedstawiła naprawdę ciekawą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
990
438

Na półkach: , ,

"W jego stronę wił się okropny jęzor pokryty pęcherzami. Wychodziło go coraz więcej z ciemności pod fotelem."

"Popatrzył w wodę, a w niej z prądem płynęły ciała. Wydawało się, że krzyczą w agonii. Niektóre były tak zdeformowane, że ciężko było stwierdzić czy to jeszcze ciała ludzi czy dziwnych stworzeń. Wypełniały cały nurt rzeki."

"Słońce tak paliło, że chłopak miał wrażenie, że słyszy jak wiszące ciało skwierczy pod wpływem temperatury. Czuł zapach przypalonego mięsa."

Pomiędzy kolejnymi antologiami, zbiorami opowiadań i powieściami, dobrze jest przeczytać coś o mniejszej objętości. Opowiadanie, creppypasta, czy krótki pisarski debiut, to idealne rozwiązanie w momencie, gdy rzeczywistość nie rozpieszcza, a czas na czytanie ogranicza się do godziny dziennie przed snem.

Dziś chciałbym opowiedzieć kilka słów o sympatycznej pisarce debiutującej w systemie wydawniczym Ridero i jej powieści pt. „Tydzień”. O Nadii Wolińskiej wspominałem już przy okazji antologii „Krew, strach i łzy”, jednak biorąc pod uwagę ogólne nastroje jakie panują względem powyższego systemu, mam wątpliwości, czy mieliście okazję o niej słyszeć.

Prezentowana tu książka, to debiut w pełnym tego słowa znaczeniu. Autorka, której opowiadania znane mi są z antologii wspomnianej powyżej, postanowiła pójść o krok dalej i zaprezentować nieco dłuższą historię. „Tydzień” nie należy do najbardziej objętościowych pozycji, jednak po rozmowie z autorką wiem, że w grę wchodziły także pewne aspekty prywatne, które zaważyły nad efektem końcowym, toteż można przymknąć na to oko.

„Tydzien” to historia niejakiego Mike’a. Typowego sportowca z college’u, prawdziwego przystojniaka z gazet, i jednocześnie chłopaka, który jeszcze do niedawna miał przed sobą wizję ogromnej kariery, pełnej spektakularnych sukcesów. Piszę do niedawna, ponieważ jak to w życiu bywa, chłopak nie posłuchał starszych i wszedł na owiane tajemnicą wzgórze, na którym ujrzał coś, czego nie powinien nigdy zobaczyć.

Należy zaznaczyć że tytułowe słowo „Tydzień” to nie tylko intrygujący tytuł na historię, lecz także słowo-klucz, które będzie sprowadzało się do całej fabuły. Przez kolejne siedem dni, dręczony wizjami i koszmarami Mike, będzie z całych sił próbował rozwikłać zagadkę swojej niecodziennej przypadłości, przy okazji starając się zachować swój trzeźwy umysł.

Opowieść nie jest pozbawiona wad, ale ma też swoje zalety. Uważam, że Nadia to pisarka, która zaskakuje interesującą wyobraźnią, i która w przyszłości może nieraz porządnie zaskoczyć. Opisy wizji Mike’a są interesujące, plastyczne i pokazują, że autorka naprawdę się stara i chce opowiadać kolejne historie.

W swoich tekstach skupiam się na pozytywnych aspektach omawianego tekstu, jednak są pewne kwestie, które trzeba wypunktować. Przy kolejnych publikacjach starałbym się uniknąć nadmiernych powtórzeń opisów, a także zmienić sposób budowania dialogów i zdań. Porządna korekta potrafi wyciągnąć tekst do góry, a jak sami wiemy, w tej kwestii Ridero jest jakie jest.

„Tydzień” nie jest historią, która zmieni wasze życia, jednak uważam, że w wolnej chwili warto się zainteresować bliżej. Uważam, że Nadia ma pewne predyspozycje, by w przyszłości jeszcze lepiej czuć grozę i w jeszcze lepszym stopniu przelewać ją na papier.

"W jego stronę wił się okropny jęzor pokryty pęcherzami. Wychodziło go coraz więcej z ciemności pod fotelem."

"Popatrzył w wodę, a w niej z prądem płynęły ciała. Wydawało się, że krzyczą w agonii. Niektóre były tak zdeformowane, że ciężko było stwierdzić czy to jeszcze ciała ludzi czy dziwnych stworzeń. Wypełniały cały nurt rzeki."

"Słońce tak paliło, że chłopak miał...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
974
360

Na półkach: , , ,

Ani złe, ani wybitne dłuższe opowiadanie. Coś między przeciętnym, a dobrym. Sam pomysł w porządku, ale za dużo w nim dziur, niedopowiedzeń. Końcówka mocna i na taką liczyłam, choć bez wyjaśnień. Styl potoczny, z wyrażeniami nie występującymi w języku pisanym, bo korekty i edycji zabrakło. Jest potencjał.

5/10
@moze_booka

Ani złe, ani wybitne dłuższe opowiadanie. Coś między przeciętnym, a dobrym. Sam pomysł w porządku, ale za dużo w nim dziur, niedopowiedzeń. Końcówka mocna i na taką liczyłam, choć bez wyjaśnień. Styl potoczny, z wyrażeniami nie występującymi w języku pisanym, bo korekty i edycji zabrakło. Jest potencjał.

5/10
@moze_booka

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
202
23

Na półkach:

"Tydzień" to horror, w którym poznajemy grupkę nastolatków. Jeden z nich - Mike - od pewnego czasu dręczony jest przez przerażające wizje i przewidzenia. Pokój w jego pokoju zaczyna przypominać scenerię rodem z koszmaru, a spacer po mieście zmienia się w drogę przez środek piekła. Na drzewach widuje martwych ludzi, rzeką przepływają ciała i odcięte kończyny, a po twarzach zwyczajnych ludzi chodzą roje robactwa. Nikt poza nim tego nie dostrzega, przez co Mike szybko zostaje wykluczony przez znajomych, a nawet rodzinę. Siostra wyśmiewa go, ojciec wysyła na terapię i poniża go na każdym kroku. Wizje niestety zaczynają się nasilać, więc chłopak musi czym prędzej dowiedzieć się, jakie jest ich źródło i dlaczego właśnie to jemu przyszło się z nimi mierzyć. Kiedy jakiś głos w głowie nakłania go popełnienia samobójstwa, wie już, że jego czas się kończy.
Akcja toczy się przez tytułowy tydzień i jest bardzo intensywna, szybka i dynamiczna. Nie jest to długa książka, ale dzieje się w niej bardzo dużo. Bohaterowie są dość wyraziści (przynajmniej ci główni),a dialogi przez nich prowadzone brzmią naturalnie i dobrze się je czyta. Szczególnie w pamięć zapada postać ojca Mike'a.
Lekko zawiodło mnie zakończenie. Choć lubię niedopowiedzenia i niejasne kończenie historii, to jednak nie tego oczekiwałem. Mimo wszystko to taka drobna łyżka dziegciu w tej beczce miodu :). Polecam.

"Tydzień" to horror, w którym poznajemy grupkę nastolatków. Jeden z nich - Mike - od pewnego czasu dręczony jest przez przerażające wizje i przewidzenia. Pokój w jego pokoju zaczyna przypominać scenerię rodem z koszmaru, a spacer po mieście zmienia się w drogę przez środek piekła. Na drzewach widuje martwych ludzi, rzeką przepływają ciała i odcięte kończyny, a po twarzach...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
5
5

Na półkach:

„Tydzień” Nadia Wolińska

Zdarza się, że jedna sytuacja, jeden moment zmienia nasze życie na zawsze. Głównym bohaterem książki, jest Mike, lider szkolnej piłki nożnej. Nastolatek posiadający wielu znajomych oraz kochającą rodzinę ojca, którego uważa za autorytet. Jego życie zmieniają prześladujące go wizje. Wszyscy po kolei zaczynają się od niego odsuwać, twierdząc, że jest chory psychicznie. Jedynie Kevin chłopak interesujący się para psychologią, wraz z małą grupką przyjaciół próbują pomóc Mikelowi. Do jakich wniosków dochodzą. Czy uda się uratować chłopca?.
Historia Mike’a to wybitny debiut literacki, Nadii Wolińskiej. Przeczytałam ją z przyjemnością nie mogąc się oderwać. Akcja płynie szybko, jest pełna emocji przeszywa na wskroś. Zakończenie strasznie mnie zaskoczyło….

Książka jest nie tylko przepełniona grozą ale także skłania do refleksji. Autorka bardzo trafnie podkreśla współczesny problem młodzieży, jakim jest odrzucenie słabszych. Najbardziej w niej zwraca uwagę na przemoc psychiczną, jednego z rodziców w stosunku do dziecka.

Ile człowiek jest w stanie wycierpieć?
Czy jest w stanie uwierzyć w coś co się kłóci z jego przekonaniami?
Czy jest w stanie zmienić swój los?
Polecam.

„Tydzień” Nadia Wolińska

Zdarza się, że jedna sytuacja, jeden moment zmienia nasze życie na zawsze. Głównym bohaterem książki, jest Mike, lider szkolnej piłki nożnej. Nastolatek posiadający wielu znajomych oraz kochającą rodzinę ojca, którego uważa za autorytet. Jego życie zmieniają prześladujące go wizje. Wszyscy po kolei zaczynają się od niego odsuwać, twierdząc, że...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
424
264

Na półkach:

#recenzja patronacka

Nadia Wolińska - strona autorska
"Tydzień"

Kiedy Mike'a zaczynają dręczyć niepokojące wizje rodem z horroru, nie tylko znajomi ze szkoły się od niego odsuwają, odrzuca go nawet najbliższa rodzina. Twierdzą oni, że takie zachowanie spowodowane jest chorobą psychiczną. Jedynie Kevin z małym gronem przyjaciół postanawiają odkryć przyczynę tego koszmaru i pomóc chłopakowi. Do jakich wniosków dojdą. Czy uda się uratować nastolatka?

Ta historia jest debiutem autorki, z których z wielką przyjemnością się zapoznałam. Akcja płynie dość szybkim tempem niczym nurt w rzece. Pełno w niej napięcia, mroku i atmosfery przyprawiającej o dreszcze. Styl pisarki był lekki, ale bardzo obrazowy (oczami wyobraźni widziałam te wszystkie omamy, stworki oraz potworki 😉),a bohaterowie wyraziści, choć nie zawsze wzbudzający sympatię. Zakończenie również mnie zaskoczyło, a wręcz powaliło na kolana.

Oprócz klimatu grozy obecnego praktycznie na każdym kroku, lektura pełna jest przesłań oraz tematów do refleksji. Pokazuje, jak odrzucenie, niezrozumienie czy wręcz naśmiewanie się może wpłynąć na przecież wrażliwą psychikę nastolatka. Postać surowego, bezkompromisowego ojca, wstydzącego się własnego dziecka, które nie spełnia jego oczekiwań oraz ambicji, to niestety przypadek znajdujący swoje odzwierciedlenie w realnym świecie. Strach przed utratą reputacji kosztem życia lub szczęścia bliskiej osoby to również często spotykane zachowanie.

Nadia Wolińska umiejętnie odtworzyła schematy panujące w szkołach, gdzie nagminnie zdarza się, że uczeń wydający się nieco inny, który nie wpasowuje się w otoczenie, staje się automatycznie spychany poza margines, wykpiwany, a nawet atakowany.

Na tak nielicznej objętościowo przestrzeni udało się autorce pomieścić wiele treści, emocji oraz wątków, nad którymi warto się dłużej pochylić. Choć głównymi postaciami są młodzi ludzie, sądzę, iż to doskonała lektura także dla starczych czytelników - zwłaszcza rodziców bądź osób mających na codzień styczność z młodzieżą.

#recenzja patronacka

Nadia Wolińska - strona autorska
"Tydzień"

Kiedy Mike'a zaczynają dręczyć niepokojące wizje rodem z horroru, nie tylko znajomi ze szkoły się od niego odsuwają, odrzuca go nawet najbliższa rodzina. Twierdzą oni, że takie zachowanie spowodowane jest chorobą psychiczną. Jedynie Kevin z małym gronem przyjaciół postanawiają odkryć przyczynę tego koszmaru i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
155
15

Na półkach:

Czyta się szybko. Pomysł na fabułę bardzo dobry. Nieco gorzej z wykonaniem. Brak korekty jest wyraźnie widoczny. Przyjemna lektura z dreszczykiem. Nieco dziwnie się skończyła, więc licze na kontynuację :).

Czyta się szybko. Pomysł na fabułę bardzo dobry. Nieco gorzej z wykonaniem. Brak korekty jest wyraźnie widoczny. Przyjemna lektura z dreszczykiem. Nieco dziwnie się skończyła, więc licze na kontynuację :).

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1
2

Na półkach:

Bardzo fajnie się czyta. Fabuła wkręca. Zakończenie wali z nóg.

Bardzo fajnie się czyta. Fabuła wkręca. Zakończenie wali z nóg.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
112
61

Na półkach:

Niezły pomysł i fajni bohaterowie. Można było nieco dopracować szczegóły, ale zdecydowanie warty uwagi debiut. Mam nadzieję, że powstanie druga część, bo zakończenie zostawiło trochę pytań bez odpowiedzi.

Niezły pomysł i fajni bohaterowie. Można było nieco dopracować szczegóły, ale zdecydowanie warty uwagi debiut. Mam nadzieję, że powstanie druga część, bo zakończenie zostawiło trochę pytań bez odpowiedzi.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    22
  • Chcę przeczytać
    6
  • Posiadam
    2
  • Legimi - Fantastyka
    1
  • 2023
    1
  • ⚡2023
    1
  • Nowości 2023
    1
  • 💀Groza/Horror/Dziwne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tydzień


Podobne książki

Przeczytaj także