Powerless

Okładka książki Powerless Lauren Roberts
Okładka książki Powerless
Lauren Roberts Wydawnictwo: Simon & Schuster Cykl: The Powerless Trilogy (tom 1) fantasy, science fiction
495 str. 8 godz. 15 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
The Powerless Trilogy (tom 1)
Tytuł oryginału:
Powerless
Wydawnictwo:
Simon & Schuster
Data wydania:
2023-01-31
Data 1. wydania:
2023-01-31
Liczba stron:
495
Czas czytania
8 godz. 15 min.
Język:
angielski
Tagi:
fantastyka young adult romans
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
236
153

Na półkach: , ,

Ta książka prawie stała się moim DNF, ale sytuację uratował audiobook.
"Bezsilna" to książka która opowiada historię Paedyn i Kai'a. Akcja toczy się z dwóch perspektyw co jest plusem, bo możemy poznać odczucia obu bohaterów.
Paedyn jest mieszkanką slamsów, dziewczyną która po zarazie urodziła się bez żadnej mocy, co czyni ją Zwyczajną, a tym samy skazuje na śmierć, ponieważ w królestwie w którym żyje, osoby bez mocy uznane są za chore i zagrażające innym. Nasza bohaterka jednak jakoś przetrwała (chyba) dziewiętnaście lat, i przez ten czas nikt nie odkrył, że Paedyn nie posiada żadnej mocy. Splot wydarzeń sprawia, że podczas codziennie próby kradzieży ratuje życie Kaiowi, przyszłemu Egzekutorowi królestwa, a tym samym trafia na turniej czystki (czy komuś tak jak mi brzęczy tu dzwonek pt."Igrzyska Śmierci"?).
Paedyn razem z resztą uczestników, staje do turnieju . Jako jedyna nie ma mocy i zręcznie udaje Medium. Turniej przeplatany jest balami i różnego rodzaju próbami.
Kai uczy Paedyn tańczyć aby ta mogła pójść na bal z jego bratem (kolejny dzwonek pt."Czerwona Królowa"). Jest to przewidzenia, że ta dwójka pomalutku zaczyna się do siebie zbliżać, jednakże nie nazwałabym tego wątku enemies to lovers, ponieważ nie ma żadnej podstawy do tego żeby ta dwójka się nienawidziła. Owszem, Paedyn wie, że król (ojciec Kaia) zabił jej ojca, ale nie był to Kai.
Perspektywa Kaia jest trochę bardziej ciekawa, ale lektor który czyta jego kwestie sporo zepsuł: np. tam gdzie Kai szeptał, lektor krzyczał ;).
Ogólnie przyczepię się bardzo do tłumaczenia, bo uważam że to ono psuje całą książkę i to jak się ja czyta. Dialogi wypadają jakoś tak płasko, jakby tłumacz nie do końca umiał je przetłumaczyć. Liczba powtórzeń w jednym zdaniu jest zastraszająca, a niektóre zadania brzmią po prostu dziwnie, dla przykładu: "Spojrzałam w dół, żeby zacisnąć pasek szlafroka, i naprawdę krzyknęłam". Jak można krzyknąć nie naprawdę?! I jeszcze jedno: " Jej oczy płonęły jak błękitny płomień. Właściwie karciła mnie samym gniewnym spojrzeniem."...co?! ;D Takich bubli tłumacza jest w tej książce sporo dlatego właśnie dokończyła tą historię odsłuchując audiobooka, słuchając aż tak to nie gryzło.
Sama w sobie ta powieść jest ciekawa, nawet przymykam oczy na te kalki z innych historii.
Zobaczymy co przyniesie kolejny tom, po który sięgnę choć wcale go nie wyczekuje.

Ta książka prawie stała się moim DNF, ale sytuację uratował audiobook.
"Bezsilna" to książka która opowiada historię Paedyn i Kai'a. Akcja toczy się z dwóch perspektyw co jest plusem, bo możemy poznać odczucia obu bohaterów.
Paedyn jest mieszkanką slamsów, dziewczyną która po zarazie urodziła się bez żadnej mocy, co czyni ją Zwyczajną, a tym samy skazuje na śmierć,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
355
253

Na półkach:

Podobał mi się wątek z Rebelią, intrygi pałacowe, zakończenie epickie, podobała mi się relacja braci, Kaia i Kitta, bo byli mocno związani ze sobą i lojalni wobec siebie, co jest rzadkie w takich romantasy, w których zazwyczaj jest świętoszkowaty brat-kanalia i bad guy - mroczne super ciacho. Tutaj zupełnie tak nie jest, bardzo to doceniam. Napięcie między Paedyn a Kai'em mistrzowskie, romans mocno slow-burn, ani jednej sceny dla dorosłych, co jest super.
Jedyne co mi się nie podobało, to próby turnieju (jakoś tak nudziły mnie te opisy walk, pojedynków itd.)
Super. Bardzo intensywnie czekam na kolejny tom mając nadzieję, że dorówna tak zrównoważonymi proporcjami elementów (fabuła, relacje, romans) jak tom pierwszy.

Podobał mi się wątek z Rebelią, intrygi pałacowe, zakończenie epickie, podobała mi się relacja braci, Kaia i Kitta, bo byli mocno związani ze sobą i lojalni wobec siebie, co jest rzadkie w takich romantasy, w których zazwyczaj jest świętoszkowaty brat-kanalia i bad guy - mroczne super ciacho. Tutaj zupełnie tak nie jest, bardzo to doceniam. Napięcie między Paedyn a Kai'em...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
118
10

Na półkach:

Przeczytana po angielsku, co prawdopodobnie wpływa na moją ocenę, bo niektóre teksty mogłyby być cringowe po polsku. Super bohaterowie, urocza relacja. Powerful główna bohaterka. Może trochę zbyt mało akcji i zbyt mało rozbudowana fabuła.

Przeczytana po angielsku, co prawdopodobnie wpływa na moją ocenę, bo niektóre teksty mogłyby być cringowe po polsku. Super bohaterowie, urocza relacja. Powerful główna bohaterka. Może trochę zbyt mało akcji i zbyt mało rozbudowana fabuła.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
11
10

Na półkach:

Mam wrażenie, że wyjściową inspiracją do tej książki były „Rywalki” na podstawie której powstała „ Czerwona królowa” dodajemy do tego „ Igrzyska śmierci” i szczyptę Mass i proszę bardzo jest Bezsilna. Generalnie styl jest ok nie męczy, mi bardziej przeszkadzał fakt zaczerpniętych elementów z innych książek. Nie ma tu żadnego zaskoczenia fabuła jest mocno przewidywalna .

Mam wrażenie, że wyjściową inspiracją do tej książki były „Rywalki” na podstawie której powstała „ Czerwona królowa” dodajemy do tego „ Igrzyska śmierci” i szczyptę Mass i proszę bardzo jest Bezsilna. Generalnie styl jest ok nie męczy, mi bardziej przeszkadzał fakt zaczerpniętych elementów z innych książek. Nie ma tu żadnego zaskoczenia fabuła jest mocno przewidywalna .

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
132
60

Na półkach:

Szczerze mówiąc nie rozumiem tych wszystkich zachwytów, no bo za każdym razem miałam wrażenie, że gdzieś to już czytałam. Niewiarygodna relacja, na siłę wymuszane sceny i budowane napięcie, którymi autorka próbuje nad przekonać do bohaterów i całej historii. Nie przekonało mnie nic - ani świat, ani bohaterowie, ani relacje. Historia chyba miała być naprawdę brutalna, ale po Bezświcie, Igrzyskach śmierci i dziesiątkach innych książek z podobnym wątkiem muszę przyznać, że wygląda słabo.

Szczerze mówiąc nie rozumiem tych wszystkich zachwytów, no bo za każdym razem miałam wrażenie, że gdzieś to już czytałam. Niewiarygodna relacja, na siłę wymuszane sceny i budowane napięcie, którymi autorka próbuje nad przekonać do bohaterów i całej historii. Nie przekonało mnie nic - ani świat, ani bohaterowie, ani relacje. Historia chyba miała być naprawdę brutalna, ale po...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
295
76

Na półkach: ,

⭐️3.5/5

Ech, ta książka była tak nierówna że aż ciężko mi zebrać myśli na jej temat. Może zaczniemy od minusów bo mam wrażenie że było ich więcej 🥲:
* widać tu mocną inspirację zarówno “Igrzyskami śmierci” (turniej, stłamszone społeczeństwo podzielone na klasy, rebelia) jak i “Czerwoną Królową” (klasa wyższa władająca mocami, dwaj książęcy bracia i pośród nich ona, i znowu rebelia😆) co samo w sobie mogłoby być plusem aleeeeee…. mam wrażenie że autorka nie wykorzystała potencjału tkwiącego w tym pomyśle, a winić za to trzeba jej skupienie się na romansie.
* Z tego samego powodu Roberts totalnie zapomniała o innych postaciach. Żadna z ich (dosłownie żadna!) nie dostaje więcej “czasu antenowego”, nawet najlepsza przyjaciółka Pae - Adena, która pojawia się tylko jak trzeba uszyć sukienkę dla głównej bohaterki haha😆 nawet Rebelia została potraktowana po macoszemu, żadnej głębszej historii, nic. Szkoda, bo mam wrażenie że wiele wątków się tu zmarnowało.
* W tej części romans to w głównej mierze slow burn. I autorka chyba wzięła sobie za punkt honoru uczynić go najbardziej slow na świecie. Większość tej książki to są przekomarzania Kaia i Pae (niektóre rodem z gimnazjum) i o ile na początku było to taki świeże, śmieszne i słodkie, tak im dalej w las, tym bardziej zaczynało przyprawiać o mdłości. Może już jestem na to za stara, nie wiem 🤷‍♀️🥲
* Na podsumowanie minusów, najważniejsze - ta historia nie wzbudziła we mnie żadnych głębszych emocji, polubiłam Kaia, polubiłam Paedyn (zwłaszcza osobno, niestety) ale to tyle 🤷‍♀️
* Acha, jeszcze jedno - plot twist totalnie niepotrzebny i wymuszony imo. Logika uklękła i zapłakała 🥲

Plusów jest bardzo niewiele, ale lepszy rydz niż nic:
* Dwie narracje w książce bardzo dobrze jej zrobiły, Kai imo jest dużo ciekawszy niż Paedyn. Coś czuję, że gdybym miała czytać tylko przemyślenia Pae to szybko bym wysiadła.
* Końcówka bardzo na plus, wreszcie przestało być “słodko-pierdząco” i zaczęła się jatka! Za to ekstra pół gwiazdki. No i ten finał nastawił mnie na dalsze czytanie 😂 widzę w niej duży potencjał na piękne “enemies to lovers”! 🤞🏻

⭐️3.5/5

Ech, ta książka była tak nierówna że aż ciężko mi zebrać myśli na jej temat. Może zaczniemy od minusów bo mam wrażenie że było ich więcej 🥲:
* widać tu mocną inspirację zarówno “Igrzyskami śmierci” (turniej, stłamszone społeczeństwo podzielone na klasy, rebelia) jak i “Czerwoną Królową” (klasa wyższa władająca mocami, dwaj książęcy bracia i pośród nich ona, i znowu...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
11
7

Na półkach:

Żałuję, że na początku przeczytałam opinię o podobieństwie do ,,Igrzysk Śmierci”. Przy pierwszych stronach, ta myśl zaprzątała mi głowę i nie mogłam się skupić. Jednak im dalej w las, tym lepiej. Bohaterka barwna, historia jest super przedstawiona i ma sens, czyta się lekko i przyjemnie. Aczkolwiek pokochałam całe love story pomiędzy braćmi, a Paedyn, która wierna swoim ideałom złamie im serca. Więź pomiędzy Pae, a Kaiem jest cudowna i nie mogę się doczekać ich dalszych losów na wojennej ścieżce! 😎❤️

Żałuję, że na początku przeczytałam opinię o podobieństwie do ,,Igrzysk Śmierci”. Przy pierwszych stronach, ta myśl zaprzątała mi głowę i nie mogłam się skupić. Jednak im dalej w las, tym lepiej. Bohaterka barwna, historia jest super przedstawiona i ma sens, czyta się lekko i przyjemnie. Aczkolwiek pokochałam całe love story pomiędzy braćmi, a Paedyn, która wierna swoim...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
758
27

Na półkach: ,

2,5

Jestem bardzo na nie. Mam dużo do zarzucenia tej historii. Gdy przeczytałam, że ma być to slow burn, liczyłam na faktyczny slow burn, a mam wrażenie, że główni bohaterowie, gdy tylko się zobaczyli zakochali się w sobie od razu i to już tak na amen. Do tego ich dialogi często sprawiały mi ciarki zażenowania. Czy oni w ogóle przeprowadzili jakąś głębszą rozmowę? Tak oklepane teksty w tych przekomarzaniach (z resztą sceny, mające sprawić, że się do siebie zbliżą, też były oklepane),że przewracałam dość często oczami. No i ten wątek trójkąta miłosnego, który jak dla mnie jest tu na siłę (a w ogóle to wyczułam więcej chemii między Paedyn a Kitem, niż między nią, a Kaiem). Przepraszam, ale ja nawet bardziej polubiłam Kita, niż Kaia. Przyszły Egzekutor nie jest dla mnie fenomenem, jest przeciętny. Za to podobała mi się relacja między braćmi, ale to tylko mały plus w morzu zarzutów, które mam do tej książki.
Już sam fakt tak wielkiego podobieństwa do Igrzysk Śmierci negatywnie wpłynął na odbiór tej książki przeze mnie, ciągle przed oczami miałam sceny z Katniss i Peetą, bo to było niemal to samo.
Do tego irytowały mnie też takie drobnostki jak nagminne powtarzanie koloru oczu bohaterów, określenia 'skarbie' czy 'istotko' albo co chwilę powrót do dołeczków Kaia - za często! Brak dobrze wykreowanych bohaterów pobocznych też mnie zawiódł. Tylu ich się przewijało z boku, ale nic ponadto, żadnego rozwinięcia ich charakterów, nic co sprawiłoby, że ich zapamiętam. Ale jak, skoro Paedyn ciągle wpadała na Kaia, a Kai ciągle wpadał na Paedyn, a cała reszta nie istniała.
Świat niby został opisany, ale trochę ubogo, przez to, że skupiamy się wyłącznie na wątku miłosnym, opis zwyczajów czy czegokolwiek poza murami zamku nie istnieje. I wiem, że jest to romantasy, ale ja tu odczułam aż do przesady romansu (ODNOŚNIE PIERWSZEJ PRÓBY, która całkiem mnie rozczarowała: dosłownie nic się tam nie działo poza klejeniem się do siebie bohaterów).
Dialogi między głównymi bohaterami są drętwe. W ogóle nie napędzają akcji dalej, bo cały czas są TAKIE SAME - są o niczym konkretnym. Nie ma w tej historii nic oryginalnego, nawet momenty, które mają przypadkowo doprowadzić do ich zbliżeń są banalne i przewidywalne. To samo z próbami.

Historia ma sporo niespójności, ale jakbym chciała napisać więcej wiązałoby się to z dużymi spoilerami. Ogólnie jestem zawiedziona tą książką. Przez cały ten hype naprawdę spodziewałam się czegoś wow, a tu taki zawód, bo to nic odkrywczego.

2,5

Jestem bardzo na nie. Mam dużo do zarzucenia tej historii. Gdy przeczytałam, że ma być to slow burn, liczyłam na faktyczny slow burn, a mam wrażenie, że główni bohaterowie, gdy tylko się zobaczyli zakochali się w sobie od razu i to już tak na amen. Do tego ich dialogi często sprawiały mi ciarki zażenowania. Czy oni w ogóle przeprowadzili jakąś głębszą rozmowę? Tak...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
83
8

Na półkach: ,

Wątek romantyczny absolutnie płytki. Ale kocham pomysł na rozgrywki między Elitarnymi.

Wątek romantyczny absolutnie płytki. Ale kocham pomysł na rozgrywki między Elitarnymi.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
246
24

Na półkach: ,

Zabierając się za tą książkę, miałam duże oczekiwania. Niestety zawiodłam się. Ogólnie książkę dobrze się czytało, relacje między bohaterami były interesujące. Motyw w książce turnieju i eliminacji, powtarzalny. W kilku scenach miałam wrażenie, że czytam ACOMAF.

Dobra lektura na wieczór.

Zabierając się za tą książkę, miałam duże oczekiwania. Niestety zawiodłam się. Ogólnie książkę dobrze się czytało, relacje między bohaterami były interesujące. Motyw w książce turnieju i eliminacji, powtarzalny. W kilku scenach miałam wrażenie, że czytam ACOMAF.

Dobra lektura na wieczór.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 452
  • Przeczytane
    556
  • Posiadam
    194
  • Teraz czytam
    61
  • 2024
    55
  • Chcę w prezencie
    44
  • Ulubione
    24
  • Fantasy
    19
  • Audiobook
    16
  • Fantastyka
    15

Cytaty

Więcej
Lauren Roberts Bezsilna Zobacz więcej
Lauren Roberts Bezsilna Zobacz więcej
Lauren Roberts Bezsilna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także