Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Chyba moja ulubiona seria toaletowa. Duże litery (przy słabym świetle w toalecie to duża wartość), duże obrazki i łatwość kończenia czytania w zrozumiałym momencie. No i oczywiście fajnie opisane i udokumentowane te nasze dzieje najnowsze.

Chyba moja ulubiona seria toaletowa. Duże litery (przy słabym świetle w toalecie to duża wartość), duże obrazki i łatwość kończenia czytania w zrozumiałym momencie. No i oczywiście fajnie opisane i udokumentowane te nasze dzieje najnowsze.

Fantastyczna książka!
Chociaż jestem pierwszym pokoleniem dotkniętym najpierw filmem a potem treścią książki, to wracając po latach do tego tytułu, czytam (w tym wypadku słucham) go z nieodmienną radością. Język, charakterystyka postaci i naprawdę spora wiedza Sienkiewicza nie pozostawia wątpliwości, dlaczego to Quo Vadis doprowadził go do nagrody Nobla.

Fantastyczna książka!
Chociaż jestem pierwszym pokoleniem dotkniętym najpierw filmem a potem treścią książki, to wracając po latach do tego tytułu, czytam (w tym wypadku słucham) go z nieodmienną radością. Język, charakterystyka postaci i naprawdę spora wiedza Sienkiewicza nie pozostawia w...

Rozwiń

Zwiń

Książka pełna ciekawostek i mało znanych wydarzeń, okraszonych celnymi uwagami autora. Dodatkowo audiobook czytany jest przez Tomasza Knapika, a to robi dodatkowy nastrój i wspaniale się słucha. Ciut gorsza od elit artystycznych, ale ciągle na wysokim poziomie.

Książka pełna ciekawostek i mało znanych wydarzeń, okraszonych celnymi uwagami autora. Dodatkowo audiobook czytany jest przez Tomasza Knapika, a to robi dodatkowy nastrój i wspaniale się słucha. Ciut gorsza od elit artystycznych, ale ciągle na wysokim poziomie.

Trochę nierówna treść książki. Mniejsza jej część dotyczy biografii generała, podczas gdy większa to jego raport z czasu pobytu w hitlerowskich Niemczech. Niestety część autora dużo słabsza - zwłaszcza literacko. Za to bardzo dobrze się czyta raport i można wtedy dopiero zrozumieć, dlaczego ten człowiek stał się bohaterem książki biograficznej.

Trochę nierówna treść książki. Mniejsza jej część dotyczy biografii generała, podczas gdy większa to jego raport z czasu pobytu w hitlerowskich Niemczech. Niestety część autora dużo słabsza - zwłaszcza literacko. Za to bardzo dobrze się czyta raport i można wtedy dopiero zrozumieć, dlaczeg...

Rozwiń

Zwiń

Jestem pod wrażeniem tej książki i jednocześnie żałuję, że nie odkryłem Bunscha wcześniej. Chociaż słuchałem audiobooka, to fabuła zrobiła na mnie duże wrażenie. Dobrze opowiedziane, przeplatane realne postacie z wydarzeniami literackimi. Z chęcią będę wypatrywał na wyprzedażach tego autora, bo książki można kupić za grosze, a frajda z czytania nie do opisania.

Jestem pod wrażeniem tej książki i jednocześnie żałuję, że nie odkryłem Bunscha wcześniej. Chociaż słuchałem audiobooka, to fabuła zrobiła na mnie duże wrażenie. Dobrze opowiedziane, przeplatane realne postacie z wydarzeniami literackimi. Z chęcią będę wypatrywał na wyprzedażach tego autor...

Rozwiń

Zwiń

Fajnie się to czyta. Wprawdzie nic odkrywczego nie ma w tej książce, ale przyjemnie można podnieść własną samoocenie jako rodzica. Pożarłem książkę w jeden wieczór, a to już o czymś świadczy :)

Fajnie się to czyta. Wprawdzie nic odkrywczego nie ma w tej książce, ale przyjemnie można podnieść własną samoocenie jako rodzica. Pożarłem książkę w jeden wieczór, a to już o czymś świadczy :)

To juz taka klasyka, którą męczy się w szkole, tylko po to, aby w dojrzałym wieku odkryć ją na nowo.
Przyjemna odmiana w świece prostackiego języka. Chętnie skorzystam z wielu rymów i mądrości naszego oświeconego biskupa.

To juz taka klasyka, którą męczy się w szkole, tylko po to, aby w dojrzałym wieku odkryć ją na nowo.
Przyjemna odmiana w świece prostackiego języka. Chętnie skorzystam z wielu rymów i mądrości naszego oświeconego biskupa.

Bardzo słaba pozycja. Trudno nawet znaleźć jakieś wielkie pozytywy. Ja słuchałem audiobooka, więc powinno to lepiej przejść, ale to nie jest do sprawienia. Trudno nawet określić czy to książka historyczna, biograficzna czy popularnonaukowa. Dla mnie to taki brukowiec obrośnięty stronami co jakiś czas powtarzającymi się.
Beznadzieja.

Bardzo słaba pozycja. Trudno nawet znaleźć jakieś wielkie pozytywy. Ja słuchałem audiobooka, więc powinno to lepiej przejść, ale to nie jest do sprawienia. Trudno nawet określić czy to książka historyczna, biograficzna czy popularnonaukowa. Dla mnie to taki brukowiec obrośnięty stronami co...

Rozwiń

Zwiń