Biblioteczka
Opinie
Przegadana i przeintelektualizowana - po stworzeniu tak kapitalnego świata Herbert skupił się na pałacowych intrygach, gdzie całość można zamknąć w 2-3 rozdziałach. Fakt, zawiązana intryga jest dość interesująca, ale pozostała treść to raczej pusta wydmuszka prowadząca do niczego.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Napisana w roku 1965, czytana w roku 2018 - kompletnie nie czuć ponad 50 lat różnicy. Niezwykle plastycznie opisany świat, ciekawi główni bohaterowie, interesująco zarysowane strefy wpływów poszczególnych frakcji w uniwersum. Zaimponował mi Herbert, a samą Diunę zamierzam pochłonąć w najbliższych miesiącach.
Edit 2024: Dalej znakomita pozycja w odbiorze. Niemniej, biorąc...
Tematyka książki ważka. Jak zwykle u Aleksijewicz - autorka pokazuje, jak wielkie sprawy wielkich ludzi odbijają się na niższych poziomach drabiny społecznej, jak bardzo różnorodna jest reakcja na traumatyzujące wydarzenia z przeszłości.
Zabrakło mi w tej książce jakiejś wewnętrznej konstrukcji - wspomnienia są wymieszane tematycznie ze sobą, przez co odbiór całości nieco...
Aktywność użytkownika Szymon Białek
Napisana w roku 1965, czytana w roku 2018 - kompletnie nie czuć ponad 50 lat różnicy. Niezwykle plastycznie opisany świat, ciekawi główni bohaterowie, interesująco zarysowane strefy wpływów poszczególnych frakcji w uniwersum. Zaimponował mi Herbert, a samą Diunę zamierzam pochłonąć w najbl...
Rozwiń
Tematyka książki ważka. Jak zwykle u Aleksijewicz - autorka pokazuje, jak wielkie sprawy wielkich ludzi odbijają się na niższych poziomach drabiny społecznej, jak bardzo różnorodna jest reakcja na traumatyzujące wydarzenia z przeszłości.
Zabrakło mi w tej książce jakiejś wewnętrznej konstr...
Za mało kosmosu w kosmosie - za to znacznie więcej o naszym miejscu w nim. Interesująca pozycja, miejscami filozoficzna, odwołująca się zarówno do czasów starożytnych jak i dalekiej przyszłości. Niemniej - zbyt rozwodniona, za mało treści w tej "kosmicznej" zupie. Polecam - warto...
RozwińDoprawdy, w całkiem przyjemnych czasach przyszło nam żyć, biorąc pod uwagę, co medycyna potrafiła ledwie 150 lat temu. To, co zawsze najbardziej mnie zaskakuje, to fakt wymuszania zmian oddolnie - przez społeczeństwo (w tym przypadku pacjentów) - wydawałoby się przecież, że za zmianami na ...
Rozwińulubieni autorzy [6]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie