Profil użytkownika: anna_polonistka
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
🥸 "Powietrze ciężkie było od odoru mułu, ponieważ nie docierały tutaj powiewy bryzy. Na dnie kanału tkwiły najróżniejsze śmieci: kółko dziecinnego wózeczka, dziurawe wiadro, kalosz. Wielki szczur przemknął szybko i wskoczył do otwartego ścieku. W starszych budynkach ludzie nadal kładą na klapie sedesu ciężki kamień, by nie umożliwić szczurom przedostanie się do domu"....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to📜 Irving Stone w "Udręce i ekstazie" oddaje hołd jednemu z najwybitniejszych artystów wszech czasów - toskańskiemu twórcy, Michałowi Aniołowi. W swojej monumentalnej powieści przygląda się życiu artysty, przedstawiając wszystkie etapy jego twórczego dorastania w pyle białego marmuru. Elementami architektury tego świata jest fikcja literacka, jednak tym, co dało fundamenty...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to🏀 "Porażka to surowa, bewzględna nauczycielka, nieczuła, ale przenikliwie ukazująca życie, bardziej jako dylemat niż jako grę, bardziej jako tor przeszkód aniżeli kartę wolnego wstępu". "Fatalny sezon" Pata Conroya to chyba najbardziej osobista książka w dorobku amerykańskiego pisarza znanego głównie dzięki powieści "Książę przypływów". Autor wraca w niej po 30 latach do...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAktywność użytkownika anna_polonistka
🥸 "Powietrze ciężkie było od odoru mułu, ponieważ nie docierały tutaj powiewy bryzy. Na dnie kanału tkwiły najróżniejsze śmieci: kółko dziecinnego wózeczka, dziurawe wiadro, kalosz. Wielki szczur przemknął szybko i wskoczył do otwartego ścieku. W starszych budynkach ludzie nadal kładą...
Rozwiń📜 Irving Stone w "Udręce i ekstazie" oddaje hołd jednemu z najwybitniejszych artystów wszech czasów - toskańskiemu twórcy, Michałowi Aniołowi. W swojej monumentalnej powieści przygląda się życiu artysty, przedstawiając wszystkie etapy jego twórczego dorastania w pyle białego marm...
Rozwiń🎨 "Dzisiaj ptifurki smakowały jednak gorzej niż kiedyś. Wszystko się zmieniło i to, co przed laty sprawiało tak beztroską radość podniebieniu, dzisiaj było źródłem goryczy, jaką niekiedy nadaje wspomnieniom miniony ból, cierpienie i upływający czas". Sylwia Zientek w drugim tomie...
Rozwiń🐄 "Bo tak: liście pączkują, rosną, potem czerwienieją lub żółkną i opadają, szeleszczą pod nogami i pachną butwieniem. Liść, który opadł, nadal jest liściem, innym i smutniejszym, inaczej pachnącym niż ten na drzewie, ale liściem, a jesień byłaby bez niego niepełna, niepełna bez tego ...
Rozwiństatystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie