Jesteśmy społecznością, która kocha książki

„Problem trzech ciał” to książka z gatunku science fiction, która rozpoczyna serię „Wspomnienie o przeszłości Ziemi”. Akcja książki osadzona jest w Chinach. Tajna baza wojskowa - Czerwony Brzeg - wysyła sygnały w kosmos w poszukiwaniu życia pozaziemskiego. Dzięki Ye Wenjie udaje się im nawiązać kontakt z obcą cywilizacją, której grozi zagłada. W XXI naukowiec Wang Miao bada przyczyny masowych samobójstw fizyków. W wyniku swojego dochodzenia odkrywa tajemniczą grę „Trzy ciała”. Celem tej gry jest uratowanie mieszkańców planety zagrożonej oddziaływaniem grawitacyjnym trzech słońc. Co jednak się stanie, jeśli okaże się, że to nie fikcja a rzeczywistość? Książka nie jest napisana łatwym językiem. Posiada również wiele matematycznych i fizycznych zwrotów i nie czyta się jej szybko. Wymaga większego skupienia. Znajdziemy tutaj również wiele rozważań filozoficznych, politycznych, teorii spiskowych i kosmologii. Czy nie jest tego za dużo? Nie. Całość jest napisana tak, że czytelnik chce więcej. I chociaż nie czyta się tej książki w dwa dni, to muszę przyznać, że ma ona to coś, co sprawia, że nawet po zakończeniu jej jeszcze myśli się o tym co wydarzyło się tutaj. A dzieje się dość dużo. Fantastycznie przedstawiona jest tutaj również intryga i nie ma mowy o nudzie. Osobiście uwielbiam książki, które posiadają dwie linie czasowe. Są to czasy współczesne oraz czasy rewolucji kulturowej w Chinach. I jeśli również lubicie takie książki, to koniecznie sięgnijcie po „Problem trzech ciał”. Ja na pewno przeczytam kolejny tom.