Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Roman Kołtoń
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Roman_Kołtoń
9
6,5/10
Urodzony: 12.01.1970
Dziennikarz i komentator sportowy.
6,5/10średnia ocena książek autora
341 przeczytało książki autora
250 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Deyna czyli obcy. Amerykański sen
Roman Kołtoń, Janusz Marciniak
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
2024
Najnowsze opinie o książkach autora
„Zibi”. Biografia Zbigniewa Bońka Roman Kołtoń
6,6
Czytając biografię sportowców dużo bardziej interesuje mnie historia około sportowa. Tymczasem książka Pana Romana jest pełna opisów samych meczów, składów, kto do kogo podał, kto trafił w słupek... to nie dla mnie, ale może ktoś lubi a'la kronikowe biografie.
Ogromny minus za wydanie - papier kredowy to jest dobry do zdjęć. Od stron odbija się światło, czy naturalne dzienne, czy sztuczne wieczorne - momentami czytanie tej książki to była katorga.
Nie można jednak odmówić ogromu pracy włożonej w powstanie tej pozycji.
„Zibi”. Biografia Zbigniewa Bońka Roman Kołtoń
6,6
Boniek jest postacią, której raczej nie trzeba przedstawiać, spokojnie można go uznać za gracza top3 w historii polskiej piłki nożnej. Odnosił sukcesy zarówno na arenie klubowej, oraz reprezentacyjnej, po zakończeniu kariery piłkarskiej zajął się biznesami, a ostatnio został prezesem polskiego związku piłkarskiego.
Tyle tytułem wstępu. Książkę napisał Roman Kołtoń, czyli dość znany dziennikarz piłkarski, ja osobiście za nim nie za bardzo przepadam, ale dałem szansę i wypożyczyłem sobie książkę o Bońku.
Ta książka jest dość opasłym tomem, w którym znajdziemy opis losów Zbigniewa Bońka od czasów wczesnej młodości, przez epizod w Zawiszy Bydgoszcz, kilka sezonów w Widzewie Łódź, w końcu transfer do wielkiego Juventusu, oraz ostatni rozdział kariery w AS Roma. Po drodze oczywiście pojawiają się wątki reprezentacyjne, czyli mundiale w 1978, 1982, oraz 1986, ze szczególnym naciskiem na mundial w Hiszpanii, gdzie jak wiadomo reprezentacja Polski zdobyła jeden ze swoich dwóch brązowych medali.
Wszystko to jest rzetelnie opisane, z dużą dbałością o detale, mamy mnóstwo zdjęć, sporo wypowiedzi osób, które przewinęły się przez życie głównego bohatera- trenerów, rodzinę, kolegów z boiska itd.
Autor przytacza dużo detali z boiska, mamy szczegółowy opis ważniejszych meczów, jest również opisanych sporo zakulisowych wydarzeń, między innymi słynne wydarzenia z Heysel, gdzie w wyniku zamieszek przed finałem Pucharu Mistrzów zginęło kilkudziesięciu kibiców. Dla mnie ciekawym wątkiem były wątki reprezentacyjne z lay 70 i 80, opis tych przaśnych czasów i prowizorki działaczy przy okazji organizacji zgrupowań jest uderzający i skłania do refleksji- jak to jest, że tamto pokolenie które miało ciągle pod górę, nie mając wygód jakie mają współczesne drużyny, jednak potrafiło osiągnąć dwa razy trzecie miejsce na MŚ, złoto na olimpiadzie, oraz grać z czołowymi drużynami świata jak równy z równym. To taki kontrast dla popisów reprezentacji z naszych czasów, która wszystko ma podane na tacy i zorganizowane idealnie.
Boniek jako prezes PZPN, czy jako człowiek wzbudza moją niechęć, natomiast byłbym ignorantem gdybym nie doceniał jego wielkiej kariery piłkarskiej.
W ramach końcowej dygresji, Bońkowi jedna rzecz się w życiu zupełnie nie udała- trenerka. Facet, który dwa razy z rzędu spadł jako trener z Serie A, nie powinien w życiu zostać selekcjonerem reprezentacji, tam również sobie nie poradził i na szczęście dał sobie spokój z byciem trenerem.