Chce mi się tańczyć, płynąć gdzieś na granicy istnienia, zobaczyć koniec i wrócić na początek, chcę zamknąć oczy, schować się i jednocześnie...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik1
- ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać10
- ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant2
- Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wiktor Orzeł
2
6,6/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 1990 (data przybliżona)
Wiktor Orzeł – mieszka w Krakowie, lubi tramwaje, pociągi, czarną kawę, kiedyś bardzo kochał papierosy, ale je rzucił. Lubi się szwendać, dużo mu się zdaje, a co jakiś czas nawet udaje mu się coś wydać. Założyciel Portalu Pisarskiego i fanpage Dzienność.http://wiktororzel.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
204 przeczytało książki autora
189 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Czuję, jak narasta we mnie złość, ta niewypowiedziana, zbyt długo tłumiona agresja, która jest tępa, bezsensowna, ale tak silna, tak mocna, ...
Czuję, jak narasta we mnie złość, ta niewypowiedziana, zbyt długo tłumiona agresja, która jest tępa, bezsensowna, ale tak silna, tak mocna, że nie mogę sobie z nią w żaden sposób poradzić.
4 osoby to lubiąObok mnie przejechało kilka czarnych beemek, z których płynął głośny i agresywny rap. Pod blokiem paru łysych facetów w koszulkach „Śmierć W...
Obok mnie przejechało kilka czarnych beemek, z których płynął głośny i agresywny rap. Pod blokiem paru łysych facetów w koszulkach „Śmierć Wrogom Ojczyzny” patrzyło na mnie niezbyt przyjaźnie. Od razu przypisałem sobie rolę tego wroga z koszulki, kimkolwiek on jest.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Książka, której nigdy nie przeczytasz Wiktor Orzeł
6,5
"Możesz się upić piwem, możesz wódką, możesz likierem. Możesz się upić kobietą, możesz się wstawić wstrzemięźliwością, możesz się nawet naćpać idealnie skoszoną trawą, Bogiem, poezją. Ale w gruncie rzeczy chodzi o to, żeby być ciągle pijanym, w stanie ciągłego uniesienia."
⠀
Możesz wszystko, musisz tylko chcieć.
⠀
Kiedy zaczęłam czytać tę książkę, wydawała mi się dziwna i o niczym. Ale pędząc i gnając dalej w litery, słowa, zdania zaczęłam dostrzegać większy sens.
Autor zmusza do refleksji i zadumy, a może odniosłam takie wrażenie, bo czytałam ją 1 listopada.
Pochyla się nad życiem i wszystkim co jest naokoło.
Tęsknota za normalnością, jakieś kłamstwa, narkotyki, alkohol... Gdzieś trzeba włączyć stop klatkę, przeanalizować to, co się wydarzyło, ale jednocześnie iść dalej, bo świat się nigdy nie zatrzymuje.
W książce poznajemy losy Zenona i jego rodziny. Rodziny, która ma wszystko, a jednak każdemu czegoś brak.
I tu znowu chwila zastanowienia... Czego mi brak?
Podoba mi się styl pisania Autora u jestem pewna, że poznam inne Jego książki.
A Wy czytaliście coś Wiktora Orła? Podzielcie się Waszym zdaniem w komentarzu. Jestem bardzo ciekawa.
Książka, której nigdy nie przeczytasz Wiktor Orzeł
6,5
Przeczytałam “Książkę, której nigdy nie przeczytasz” i swoją postawą zaprzeczyłam jej tytułowi. Powieść opisuje historię skomplikowanej, nowobogackiej rodziny z Krakowa. Zenon, Kora i Aleks to toksyczne połączenie, które dąży do samozniszczenia. Narkotyki, pieniądze, brak spełnienia są głównymi tematami tej krótkiej historii, która jest wystarczająco dynamiczna, by ją przeczytać “na raz”.
Książka jest napisana z kilku perspektyw i pozwala poznać różne spojrzenia na tę samą, lekko smutną rzeczywistość nowoczesnej Polski i jej społeczeństwa. Narracja balansuje pomiędzy manifestacją rozpaczy i komizmem codzienności. Warta poświęcenia uwagi, pomimo tego, że pojedyncze wątki nie do końca mi pasowały. Polecam!