Dziennikarz radia TOK FM specjalizujący się w tematyce zagranicznej. Publikował m.in. w „Gazecie Wyborczej”, „Krytyce Politycznej” i „Tygodniku Powszechnym”. Autor książki reporterskiej Rzeź na Tarlabaşi. Opowieść o nowej Turcji. Absolwent Polskiej Szkoły Reportażu.
Ciekawy reportaż o kraju, który myślimy, że znamy, ale po lekturze nabyłem dużo więcej pokory co do swojej o nim wiedzy. Niby wiedziałem, że kraj jest podzielony i trochę jak do tego doszło, ale kompletnie nie zdawałem sobie sprawy co ten podział powoduje. Cypr będący członkiem UE, jest w zasadzie państwem składającym się z trzech grup społecznych, gdzie współistnieje, nieprzenikalność, autonomiczność z elementami niekiedy wrogości. Reportaż pokazuje współczesność, ale i historyczne wydarzenie, które do podziału doprowadziły, choć zabrakło może jego szerszego kontekstu. Opowieść o współczesności składa się z szeregu czasem niepowiązanych ze sobą wątków, dlatego miałem momentami przy lekturze poczucie chaosu. Rozmówcy przytaczają swoje przemyślenia i wizje, ale zabrakło autorowi determinacji aby spiąć to jedną klamrą.
Autor próbuje ujawnić, jaka jest narodowa tożsamość mieszkańców wyspy, jednak okazuje się, że nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Myślę, że jest to spowodowane faktem, że Cypr nie był częścią zjednoczonego państwa greckiego, dlatego wielu Cypryjczyków nie czuje związku ze współczesnym narodowym państwem. Podobne zjawisko występuje we Włoszech, które również bardzo późno pojawiły się na mapie jako zjednoczony kraj.