Zanim wyjedziesz w Bieszczady Maciej Kozłowski 6,7
Książka bardzo ciekawa. Ale na pewno nie jest to typowy przewodnik po górach.
Nie zawiera wskazówek dla turystów. Tytuł "Zanim wyjedziesz w Bieszczady" kojarzy mi się z modnym powiedzeniem: "Rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady". Wielu tak zrobiło. Niektórzy zostali na zawsze, inni nie wytrzymali i wrócili. W książce są też opowiesci o takich ludziach.
Przede wszystkim jednak jest to opowieść o dwóch najbardziej znanych leśnikach w Polsce, o Karzimierzu Nóżce i Marcinie Scelinie. Są opowieści o niedźwiedźach i wilkach oraz o popularności prowadzonego przez panów FB Nadleśnictwa Baligród.
Trzecim bohaterem książki jest las.
Dużo tu informacji o przyrodzie i różnych gatunkach roślin. Znajdziemy też informacje trudnej historii tego regionu, o Bojkach, akcji "Wisła", powojennej zmianie granic z lat 50-tych.
Czytało mi się świetnie. Znam Bieszczady. Nazwy: Cisna, Terka, Bukowiec, Bystre, Rabe, Sine Wiry, Łopiennik, Chryszczata, Dołżyca, Brzegi Górne to miejsca, które odwiedzałam. Mam je przed oczami. To sprawiło, że czytanie było przyjemniejsze.
Bardzo polecam książkę. Przede wszystkim tym, którzy kojarzą panów Nóżka i Scelina, a także tym, którzy kochają las i rośliny.
Podczas czytania czułam, że bohaterowie to wielcy miłośnicy przyrody.
Nie wiem, czy polecać książkę komuś, kto o Bieszczadach nic nie wie. Chyba nie.
Według mnie to raczej książka dla znawców tematu.