Daniel Katz urodził się w 1938 roku. Zadebiutował w latach 70., od razu przyciągając uwagę krytyków i czytelnikow. Jeden z najważniejszych fińskich prozaików, pisze powieści i opowiadania.
Świetna! Napisana lekkim piórem, wydaje się pogawędką, podczas gdy opowiada między innymi o trudnych dla Żydów czasach II Wojny Światowej. Autor podchodzi do rzeczywistości nieco ironicznie i z przekąsem, ale bez cynizmu, za to z ogromną dawką humoru. Powieść czyta się szybko i przyjemnie, pozbawiona jest przyciężkiego klimatu towarzyszącego historiom osadzonych w tych czasach.
Uwaga: czytana w miejscach publicznych powoduje krzywe spojrzenia przechodniów spowodowane napadami nieudolnie tłumionego chichotu!
Książka dość dziwna.. Głównymi bohaterami są Henryka Watry- nauczyciela historii, tytułowego pułkownika i jego żony. W bardzo dziwnych okolicznościach te trzy postaci spotykają się. Pułkownik jest bardzo stary i ślepy, lecz ma piękną bałkańską żonę, w której zakochuje się Henryk. W międzyczasie poznajemy historię wojny na Bałkanach oraz dzieje Mavry- żony pułkownika i jej rodziny w tym okresie. Dowiadujemy się o zawiłych dziejach i okrutnych historiach, a z drugiej strony poznajemy w dość ironiczny sposób z dozą czarnego humoru bieżące losy bohaterów. Dla fanów tematyki bałkańskiej książka może być ciekawą odmianą. Dla osób, które nie znają zagadnienia raczej ciężko będzie ją zrozumieć.