Warto marzyć, bo marzenia są siłą napędową życia. One pozwalają nam iść dalej, zdobywać kolejne szczyty, szczyty życia....
Najnowsze artykuły
- ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik1
- ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać10
- ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant2
- Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dorota Rośczak-Urbaniak
2
8,0/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Urodzona: 1968 (data przybliżona)
Dorota Rośczak-Urbaniak urodziła się w 1968 roku w Kaliszu. Uczyła się w szkole średniej rolniczej, potem zdobyła licencjat z rachunkowości i tytuł magistra logistyki. Szukając swojej drogi życiowej, pracowała na różnych stanowiskach. Potem urodziła trójkę dzieci i zajęła się ich wychowywaniem. I właśnie wtedy odkryła pisanie, bo jak sama mówi – lubi obserwować ludzi.
8,0/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Zawsze warto walczyć o swoje, do końca, mimo że nie dają wam wiary, nadziei, mimo że mówią "nie", to nie wolno się nigdy poddawać.
1 osoba to lubiMam wielkie marzenie :ciepły, przytulny dom, do którego zawsze by się chętnie wracało... Męża, moją drugą połówkę, z którym byśmy się wzajem...
Mam wielkie marzenie :ciepły, przytulny dom, do którego zawsze by się chętnie wracało... Męża, moją drugą połówkę, z którym byśmy się wzajemnie uzupełniali i rozumieli bez słów... I jeszcze dom pełen dzieci... Tak, marzę o tym bardzo... Czy to tak wiele?
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Dwa oblicza Dorota Rośczak-Urbaniak
6,0
Zarówno na profil Doroty jak i jej książki trafiłam przez przypadek. Biorąc pod uwagę fakt,że "Dwa oblicza" to debiut to nie wiedziałam czego się spodziewać.
„Całe życie ludzkie czymże jest innym jak nie jakąś komedią, w której każdy występuje w innej masce i każdy gra swoją rolę, dopóki reżyser nie spędzi go ze sceny.“ — Erazm z Rotterdamu
Daria to studentka która marzy o wielkiej miłości. Niestety na jej drodze pojawiają się sami niewłaściwi faceci.
"Mam wielkie marzenie :ciepły, przytulny dom, do którego zawsze by się chętnie wracało... Męża, moją drugą połówkę, z którym byśmy się wzajemnie uzupełniali i rozumieli bez słów... I jeszcze dom pełen dzieci... Tak, marzę o tym bardzo... Czy to tak wiele?"
Dzięki koleżance Kasi - Daria zamieszkuje w starej kamienicy u Gabrieli w zamian za opiekę nad starszą panią. Gabriela ma córkę i wnuczkę ale nie utrzymuje z nimi kontaktu. To właśnie Darię traktuje jak wnuczkę - jest jej bardzo wdzięczna. Lata lecą, Daria nadal mieszka u Gabi i wreszcie poznaje swojego wymarzonego księcia.
" -Masz rację, człowiek nie zauważa piękna w małych rzeczach, codziennych ,niby błahych, jak choćby dzisiejszy obiad..."
Daria wreszcie jest szczęśliwa ale życie to nie bajka. Nawet szczęście nie trwa zbyt długo. Z jakimi przeciwnościami losu przyjdzie jej stoczyć walkę? Kto te walkę zwycięży?
Dorota Rośczak - Urbaniak napisała piękną książkę. Chociaż akcja toczy się tutaj powoli, po kolei poznajemy bohaterów ich charaktery, ciemne strony to książka jest świetna. Czuć pióro osoby wrażliwej. Cytaty, które poprzedzają rozdziały są w punkt i dają czytelnikowi do myślenia.
Temat przewodni marzenia. Któż z nas ich nie ma? Jedni małe inni duże. Warto marzyć i wierzyć w ich spełnienie. Marzenia mają moc i napędzają nas do działania.
Kolejna książka o której w internecie jest cicho a zasługuje na uwagę.
Polecam!
Dorotko ślicznie Ci dziękuję za książkę i zaraz zabieram się za ciąg dalszy.
Dwa oblicza Dorota Rośczak-Urbaniak
6,0
„- Więc jednak to prawda”
Daria, jest młodą dziewczyną, która, jak każda z nas wchodzi w etap w swoim życiu, kiedy staje się być odpowiedzialna za siebie i swoje decyzje. Marzy o prawdziwej miłości, domu, mężu i dzieci, lecz do tej pory jej starania legły w gruzach. Natomiast dostaje propozycję w zamieszkaniu i wynajęciu kamienicy w zamian za zajmowanie się starszą kobietą, która ma dość skomplikowane relacje rodzinne.
Czy w końcu znajdzie miłość i odnajdzie swoje szczęście?
„Ile to kobieta musi wycierpieć, ale nagrodą są potem łzy... szczęścia”.
Przyznam wam, szczerze, że nie polubiłam się z naszą główną bohaterką, a zwłaszcza z innymi bohaterami. Mimo iż rozumiałam Darię i jej potrzeby, to nie czułam, żeby była całkowicie wykreowana przez autorkę, iż nie za bardzo czułam wpływ jej postaci w tej pozycji.
Sięgając po tę książkę, miałam nadzieję, że będzie ona ciekawa, ale się przeliczyłam, iż kompletnie nie przypadła mi do gustu, pomijając to, że się w ogóle nie wciągnęłam. Lektura szła mi dość ciężko, z tego powodu, że podczas czytania nie za bardzo odczuwałam emocje i uczucia naszej głównej bohaterki i innych naszych bohaterów, iż zdawało mi się, że czytam płytkie strony, które niespecjalnie brnęły akcją, a szkoda. Dwa Oblicza nie spodobały mi się, aczkolwiek mam nadzieję, że tytuł spodoba się komuś innemu.
http://bookaholicandwriter.blogspot.com/2023/04/dwa-oblicza-dorota-rosczak-urbaniak.html
https://www.instagram.com/p/CsDtNG-Nn_3/?igshid=NTc4MTIwNjQ2YQ==