Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać259
- ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński18
- Artykuły„(Nie) mówmy o seksie” – Storytel i SEXEDPL w intymnych rozmowach bez tabuBarbaraDorosz2
- ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Emil Szweda
3
7,7/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, biznes, finanse
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
22 przeczytało książki autora
50 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Prawda nie krzywdzi Emil Szweda
8,2
"Liczą się detale".
To nie przypadek, że tuż przed lekturą tej książki, zobaczyłam w mediach wyschniętą Wisłę i usłyszałam o postępującej od kilku lat suszy hydrologicznej. To nie przypadek, gdyż potwierdza to jedynie fakt, że inspirację do dobrych książek stanowi samo życie, a czasami fikcja literacka niespodziewanie czeka tuż za naszymi drzwiami, zacierając granicę pomiędzy tym, co jest, a tym co mogłoby się wydarzyć.
Emil Szweda to znany czytelnikom branży finansowej, dziennikarz ekonomiczny, który do trzydziestki pracował w takich redakcjach, jak PAP, Prawo i Gospodarka, Parkiet, Puls Biznesu, czy Manager Magazin. Autor był także analitykiem rynków finansowych. "Prawda nie krzywdzi" to jego debiut literacki.
Bliska przyszłość. Wraz z pierwszą bezśnieżną europejską zimą, na nasz kontynent przybyła niespotykana od stuleci susza. Racjonowanie wody w domach mieszkańców Warszawy staje się więc codziennością, ale pewnego dnia z kranów nie leci nawet kropla tego życiodajnego płynu. W tym samym czasie sierżant policji Kornel Kraus przybywa na miejsce zabójstwa kobiety i jej syna. Początkowo sprawa wydaje się prosta, ale gdy śmierć dopada także głównego inżyniera miejskich wodociągów, śledztwo zaczyna zmierzać w zupełnie nowym kierunku.
Emil Szweda swoim debiutem prozatorskim zabiera czytelników do świata, gdzie woda staje się ropą dwudziestego pierwszego wieku, a ludźmi nadal targają te same namiętności i żądze, co w poprzednich stuleciach. Tym samym, książka ta dość znacząco wpisuje się w coraz modniejszy w ostatnim czasie segment eko kryminału, a także w pewnym stopniu, powieści eko futurystycznej. Klasyczna zagadka kryminalna zostaje bowiem piórem autora nierozerwalnie złączona z tematyką ekologiczną, fundując czytelnikowi skomplikowaną intrygę z takimi wątkami, jak wielkie pieniądze, miłość i korupcja. Śledztwo protagonisty z warstwą ekologiczną zapewnia dynamiczną akcję z odpowiednim stopniowaniem dramaturgii, a w zakończeniu, wyrazisty finał.
Przy lekturze tej książki nie sposób nie zatrzymać się przy problemie braku wody, który niestety jak wszystko na to wskazuje, czeka nas w najbliższej przyszłości. Warszawa stworzona piórem autora doświadcza stanu suszy hydrologicznej, co pozwala pod dobrze skrojonym, kryminalnym płaszczem przemycić wyraźną refleksję w temacie aktualnego już procesu wysychania rzek. To oczywiście zgodnie z konwencją gatunku, w jakim obraca się Emil Szweda, wątek drugoplanowy, ale takie wstawki, jak chociażby puste krany w domach i obowiązek zapłaty za korzystanie z wody w restauracjach, pobudzają dość mocno wyobraźnię. Z pewnością powieści nie zaszkodziłoby jeszcze większe dopracowanie tej warstwy, gdyż ta angażuje równie mocno, co kryminalna.
Kornel Kraus, główny bohater debiutu Emila Szwedy to protagonista dość ciekawie sportretowany psychologicznie. Postać ta wyróżnia się na tle dość podobnych kreacji policjantów kryminalnych z tożsamymi problemami występującymi w tym środowisku. Bohater jest bowiem dzieckiem alkoholika z wyznaczonym sobie celem pod postacią odnalezienia sprawcy wypadku swojego ojczyma. Miłosny wątek, jaki pojawia się w związku z jego postacią, dodaje do fabuły nieco pikanterii.
Kryminał ekologiczny to swoiste novum na naszym rynku literackim, ale jestem przekonana, że zainteresowanie twórców tego typu gatunkiem będzie wzrastać wprost proporcjonalnie do zachodzących zmian w naszym ekosystemie. I bardzo dobrze, bo jeśli będą to takie książki, jak "Prawda nie krzywdzi" to w pewnym aspekcie wpłyną na świadomość proekologiczną dotyczącą pogłębiających się problemów współczesnej cywilizacji. A jeśli tak jak Emil Szweda, zaoferują rozrywkę czytelniczą na odpowiednim poziomie, której nie będziemy traktować wyłącznie jak "guilty pleasure" to tylko czytać takie debiuty.
https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/
Prawda nie krzywdzi Emil Szweda
8,2
Całkiem niezły debiut.
Współczesna fabuła, wątek kryminalny na tle katastroficznej wizji Warszawy pozbawionej wody w wyniku wielomiesięcznej suszy – to była dla mnie wystarczająca zachęta by sięgnąć po powieść nieznanego mi autora. I generalnie nie zawiodłem się.
Emil Szweda wymyślił interesującą intrygę, z którą konsekwentnie i sprawnie sobie poradził. Nie ma tu wielkich fajerwerków i na pewno sama powieść nie jest żadnym przełomem w tym gatunku, ale widać, że autor solidnie się do niej przyłożył i wykazał dużą starannością w zakresie realizmu, zwłaszcza w tematyce technicznej.
Tym większym zgrzytem była dla mnie niedbałość o realia w zakresie policyjnej hierarchii. Wiadomo, że inspektora od sierżanta dzieli przepaść nie mniejsza niż biskupa od wikarego, a tymczasem w tej powieści w relacjach służbowych panuje powszechna poufałość i fraternizacja.
Mimo wszystko uważam powieść za wartą uwagi, a autora zachęcam do dalszych prób, bo ta pierwsza wypadła obiecująco.