Ewelina Pałecka

Waleria wiedzie spokojne życie w Irlandii z synem i Mateuszem. Mimo upływu czasu kobieta nie zapomina o Patryku. Nielegalne interesy nadal działają pełna parą i przynoszą zyski. Jednak brat kobiety, Maks,wpada na kolejny genialny i ryzykowny pomysł. ___________________________ "Szmal pachnący koksem"to powrót do świata bohaterów, których poznaliśmy w powieści"Szmal pachnący ziołem ". Autorka poraz kolejny zabiera nas do Irlandii, gdzie łatwy zysk wiąże się z ogromną adrenaliną i życiem na krawędzi. Mimo to bohaterowie nie boją się ryzyka i konserwacji swoich decyzji. A cena jaką mogą zapłacić może okazać się bardzo wysoka. Jednak ten kto poznał ich z poprzedniej części,wie że mimo leku są uzależnieni od adrenaliny. Autorka w świetny sposób przedstawia relacje bohaterów ,ich współpracę i wzajemnie wsparcie. Nie ważne co by się wydarzyło,zawsze mogą na siebie liczyć. W pozornie poukładane życie Walerii znów wkrada się strach i niepewność. Mimo to zawsze na pierwszym miejscu staje jej syn,jego bezpieczeństwo i szczęście. Ale jest też miejsce ma miłość,która nigdy nie wygasła. Patryk zawsze był dla niej ważny. Pełnego rozterek serca nie da się oszukać i zawsze będzie wybierać to co daje spełnienie. Pełna namiętności, uczuć, niebezpieczeństw i tajemnic dynamiczna fabuła sprawia że książke czyta się ekspresowo. Z każdym kolejnym rozdziałem historia bohaterów wciąga coraz bardziej. Mimo że w realu nikt nie pochwalałby takiego postępowania,liczyłam na szczęśliwe zakończenie. Powieść może wzbudzać kontrowersje i niekiedy szokować. Mimo to dostarcza wielu emocji i zaskakujących zwrotów akcji. Ja ze swojej strony gorąco polecam i zachęcam do przeczytania. Uwielbiam i czekam na więcej 🔥❤️