Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Augustyniak
2
9,4/10
Pisze książki: literatura piękna, literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
9,4/10średnia ocena książek autora
28 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kałużysko Anna Augustyniak
8,8
Tak jak Emil, bohater "Kałużyska" rozlewa się, gdy przestaje być dobrze, tak ta książka rozlała się we mnie. Pewne szczeliny wypełniła, a innym pozwoliła się otworzyć. I choć to opowieść o depresji i wydawać by się mogło, że przez to nie jest dla każdego, to jednak jej autentyczność porusza dogłębnie. A przez to właśnie staje się uniwersalna. Bo to nie tylko książka o depresji u dzieci. To również apel o uważność dorosłych. O ich bliskość, zrozumienie i czujność. To także afirmacja życia w wiosce tworzonej przez ludzi serdecznych i dobrych. To wreszcie opowieść o emocjach. Tych zepchniętych na samo dno i tych, które gorączkowo szukają ujścia.
Anna Augustyniak o depresji pisze z perspektywy Kuby, brata Emila, który jest już tak bardzo zmęczony dopasowywaniem się do szkolnych ram, że pewnego dnia po prostu rozlewa się w przedpokoju. Zamienia się w kałużę, przestaje czuć i nie ma siły, aby stać się na powrót sobą. Oczami Kuby obserwujemy całą rodzinę. I nie ma tu rozpaczy, niecierpliwości czy domorosłego terapeutyzowania. Jest za to przestrzeń na rozmowy, na bycie blisko, na współtowarzyszenie w chorobie. Jest czas na złapanie oddechu i małe radości. Na wyhamowanie pędzącego życia i otulenie się tymi, którzy są życzliwi.
"Kałużysko" jest książką kojącą i łagodzącą trudne emocje. Dużo wyjaśnia, ale nie moralizuje. Tłumaczy, ale nie edukuje i nie ocenia. Opowieść jest niebywale wyważona, a szacunek do niedorosłego czytelnika i niedorosłej czytelniczki wyczuwalny jest w każdym zdaniu. Anna Augustyniak depresji nie ubarwia i jej nie umniejsza. Pisze o niej na poważnie. A metafora rozlanego Emila trafia prosto w serce.
Tę przepiękną historię zilustrowała Kasia Augustyniak. Obrazy utrzymane są w trzech kolorach: czarnym granatowym i żółtym. To symboliczne barwy. Niebieski zarezerwowany jest dla Emila, dla jego łez, dla deszczu. Żółty ma dawać nadzieję, być promykiem słońca, a czarny podkreśla smutek. Minimalistyczne, proste i geometryczne ilustracje nadają całości efektu retro i spajając się z treścią, tworzą jedyną w swoim rodzaju książkę ważną i potrzebną.
"Kałużysko" trzeba czytać w domach, szkołach i przedszkolach. Bo depresja dotyka coraz więcej dzieci.
Kałużysko Anna Augustyniak
8,8
Książki poruszają różne życiowe tematy tak jak książka „Kałużysko”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Albus. To metaforyczna opowieść przedstawiająca dziecko borykające się z depresją. Czytelnicy mają okazję przeczytać, na czym polega ta choroba oraz jak odnajduje się rodzina w tak trudnej sytuacji. Autorka napisała poruszającą opowieść, której bohaterami są dzieci. Emil, chłopiec z depresją oraz jego brat, Kuba, który jest częścią rodziny mierzącej się z tym problemem. Uwaga dorosłych skupia się na chorym bracie, a depresja wpływa na życie całego otoczenia. Emil ma 8 lat, jest zmęczony życiem, szkołą, nie potrafi się dogadać z kolegami, nie lubi ćwiczyć na wuefie ani odpowiadać na lekcjach przed całą klasą. Chłopiec ma też problemy z snem, nic go nie ciekawi, nie lubi też opowiadać o sobie. Z każdym dniem staje się coraz bardziej smutny, zmęczony i zły. Kuba cierpi widząc chorego brata, tęskni za nim, ale chciałby też sie bawić. Cała rodzina towarzyszy chłopcu w chorobie, ale domownicy starają się też wieść w miarę normalne życie. Autorka zwraca w książce uwagę na trudne emocje bohaterów oraz radzenie sobie z nimi poprzez okazywanie wsparcia. Więcej na blogu: https://mamaizabawa.blogspot.com/2023/06/kauzysko.html