Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Agnieszka Pisula
2
7,5/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), poradniki
mgr psychologii, lek. med.; absolwentka I Wydziału Lekarskiego AM w Warszawie i Wydziału Psychologii UW. Pracuje w Instytucie Psychiatrii i Neurologii, w Poradni Nadpobudliwości Psychoruchowej przy Klinice Psychiatrii Wieku Rozwojowego Akademii Medycznej w Warszawie i w Centrum CBT. Licencjonowana psychoterapeutka poznawczo-behawioralna (PTTPB) pracuje z dziećmi i dorosłymi. Od okresu studiów zaangażowania w terapię dzieci z ADHD, pracuje z ich rodzicami i nauczycielami. Współtwórca szkoleń dla rodziców i nauczycieli dotyczących tej tematyki.http://
7,5/10średnia ocena książek autora
171 przeczytało książki autora
261 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sposób na trudne dziecko. Niezbędnik dla rodziców, nauczycieli i terapeutów
Agnieszka Pisula, Artur Kołakowski
7,5 z 105 ocen
339 czytelników 18 opinii
2011
ADHD - zespół nadpobudliwości psychoruchowej. Przewodnik dla rodziców i wychowawców
7,5 z 36 ocen
112 czytelników 4 opinie
2007
Najnowsze opinie o książkach autora
Sposób na trudne dziecko. Niezbędnik dla rodziców, nauczycieli i terapeutów Agnieszka Pisula
7,5
Nigdy nie przepadałam za książkami psychologicznymi, "ratschlagery" zawsze wydawały mi się zbyt pompatyczne ale od kiedy zaczęłam prace z dziećmi potrzeba mi było więcej warsztatu. Tutaj autor podaje gotowe rozwiązania. Choć często przewija się metoda kija i marchewki, którą średnio popieram, bo czy musi tak być, kara i nagroda? Na to pytanie będę szukać odpowiedzi w innych książkach, mam nadzieję, ze równie mądrych.
Sposób na trudne dziecko. Niezbędnik dla rodziców, nauczycieli i terapeutów Agnieszka Pisula
7,5
Ocena w sumie za to, że po prostu nie jestem przekonana do stosowania metody behawioralnej jako jedynej czy głównej metody wychowawczej, a proponowane schematy+nieugięta konsekwencja, które są w niej podkreślana trochę do tego prowadzi. Myślę, że jeśli już to warto wybrać z niej nieliczne elementy, ale w całości do stosowania wydaje mi się, że może przynieść raczej złe efekty i być wręcz krzywdząca - brak w niej wg mnie przestrzeni na zrozumienie z czego wynikają pewne zachowania dziecka, wg mnie może to prowadzić do tego, że dziecko stwierdzi, ze nie ma prawa do emocji (wybuch złości zazwyczaj ma jakiś powód i z pewnością nie należy go jedynie zakwalifikować jako "niegrzeczne" zachowanie i zastosować do niego konsekwencje...). Druga rzecz, ze wg mnie mało wychowawcze jest stosowanie nagród. Tj. osobiście wolę, żeby moje dziecko miało "dobre" zachowania, bo będzie wiedziało/czuło, że tak jest dobrze, a nie dlatego, ze coś za to dostanie.... i odwrotnie, żeby wiedziało, że jak coś żle zroiło, to że to nie było w porządku, a nie tylko "ups, to będe miał karę". Wolę, żeby nawet zachowało się źle, ale potem po ochłonieciu samo z siebie powiedziało przepraszam, a nie powstrzymało jakieś emocje motywowane tym, ze wtedy coś dostanie/czegoś nie straci.