Czy jesteście świadomi, drodzy przyjaciele, że całe wasze życie jest wciąż zawężającą się definicją tego, kim już nigdy nie zostaniecie?
Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ludvík Vaculík
3
6,3/10
Urodzony: 23.07.1926Zmarły: 06.06.2015
Czeski pisarz, felietonista i publicysta.
Absolwent praskiej Wyższej Szkoły Polityki i Administracji (politologia i dziennikarstwo).
Należał do najsłynniejszych pisarzy czeskich XX w.
Autor manifestów politycznych, m.in. “Dwóch tysięcy słów”, którym przypisuje się miano kropli, która przelała czarę goryczy i spowodowała inwazję na Czechosłowację w 1968 roku.
Znany był z kontrowersyjnych wypowiedzi i poglądów. Słynął również z licznych skandali erotycznych (ojciec dwójki nieślubnych dzieci).
Ludvík Vaculík żył 88 lat.
Wybrane publikacje książkowe: "Na farmě mládeže" (1958),"Dva tisíce slov" (1968),"Morčata" (1970, polskie wydanie: "Świnki morskie", Wydawnictwo Pan Slawista, 2009),"Český snář" (1980),"Nad jezerem škaredě hrát" (1996),"Hodiny klavíru" (2007).
Żona: Marie "Madla" (do 06.06.2015, jego śmierć),3 synów: Martin, Ondřej (ur.05.06.1954) oraz Jan; oprócz tego ze związku z Lenką Procházkovą miał 2 dzieci: córkę i syna.http://www.ludvikvaculik.cz/
Absolwent praskiej Wyższej Szkoły Polityki i Administracji (politologia i dziennikarstwo).
Należał do najsłynniejszych pisarzy czeskich XX w.
Autor manifestów politycznych, m.in. “Dwóch tysięcy słów”, którym przypisuje się miano kropli, która przelała czarę goryczy i spowodowała inwazję na Czechosłowację w 1968 roku.
Znany był z kontrowersyjnych wypowiedzi i poglądów. Słynął również z licznych skandali erotycznych (ojciec dwójki nieślubnych dzieci).
Ludvík Vaculík żył 88 lat.
Wybrane publikacje książkowe: "Na farmě mládeže" (1958),"Dva tisíce slov" (1968),"Morčata" (1970, polskie wydanie: "Świnki morskie", Wydawnictwo Pan Slawista, 2009),"Český snář" (1980),"Nad jezerem škaredě hrát" (1996),"Hodiny klavíru" (2007).
Żona: Marie "Madla" (do 06.06.2015, jego śmierć),3 synów: Martin, Ondřej (ur.05.06.1954) oraz Jan; oprócz tego ze związku z Lenką Procházkovą miał 2 dzieci: córkę i syna.http://www.ludvikvaculik.cz/
6,3/10średnia ocena książek autora
308 przeczytało książki autora
396 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Od lat zbieram w sobie moralność, z jednej strony ją zbieram, a z drugiej ucieka szczelinami w moim charakterze...
3 osoby to lubiąJuż kilka razy w ciągu ostatnich paru lat, siedząc w nocy przy stole z rękami ułożonymi na blacie, z mrożącym krew w żyłach zdumieniem zdałe...
Już kilka razy w ciągu ostatnich paru lat, siedząc w nocy przy stole z rękami ułożonymi na blacie, z mrożącym krew w żyłach zdumieniem zdałem sobie sprawę, że człowiek może zrobić wszystko co postanowi. Jeśli naprawdę coś postanowi zrobi wszystko, o czym jest w stanie pomyśleć i do czego wystarczy mu potem siły fizycznej. Odkryłem więc, że jestem generatorem, którego zasób energii jest nieodgadniony, a ja nigdy go w pełni nie poznam.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Świnki morskie Ludvík Vaculík
6,0
Dawno żadna książka mnie tak nie zirytowała. Z jednej strony forma wskazuje na zręczność pióra autora i ciekawe przemyślenia, z drugiej jednak okazała się na tyle specyficzna, że dla mnie nieznośna i uprzykrzająca odbiór lektury. Tępota, brak empatii i styl narracji głównego bohatera kompletnie do mnie nie przemówiły. Do Czechów mam stosunek ambiwalentny, z reguły albo ich kocham, albo nienawidzę. Obok Vaculíka również nie przeszłam obojętnie... Trójka za zgrabny język od czasu do czasu i w gruncie rzeczy niegłupie przesłanie.
Świnki morskie Ludvík Vaculík
6,0
Czytając uświadomiłam sobie, że historia świnek ma drugie dno, że na świecie zawsze znajdzie się ktoś kto jest ponad nas, ktoś kto ma na nas wpływ i nie możemy nic na to poradzić. Nie mniej przyznam, że głównie skupiłam się na samych świnkach i wracaniu myślami do dzieciństwa, bo taką świnkę też miałam.
Lektor jest naprawdę dobry, do połowy nawet miałam ubaw ale im dalej, tym bardziej mina mi rzedła. Niemniej ciekawa lektura, coś innego niż normalnie czytam.