Niezapominajek Michael Broad 8,3
ocenił(a) na 711 lata temu „Niezapominajek” to książeczka dla najmłodszych, napisana w przystępny sposób i chociaż trzeba tłumaczyć dziecku co to takiego kolonie, klucze czy klan nie ujmuje to jednak jej zalet. Szata graficzna niezwykle różnobarwna, postacie (zwierzęta) realne, ale najbardziej podobały nam się żuczki gnojniczki, które pojawiały się ni stąd ni zowąd prawie na każdej stronie tocząc swoje wielkie kule wiadomo czego...
Mały słonik, który zapomina o przestrodze mamy a także o zapewnieniu matczynej miłości zyskuje naszą aprobatę wywołując szereg emocji u dziecka od smutku aż po śmiech. Książeczka może nie zawiera wyniosłych słów, lecz stanowi doskonały element w postaci bajki na dobranoc.
Chętnie czytamy ją będąc już w łóżeczku, wielokrotnie. Zastanowił mnie fakt jak 3-letnie dziecko potrafi doskonale przyswoić sobie czytany tekst, kiedy przypadkowo zauważyłam jak Majeczka rozłożona na łóżku sama „czyta” właśnie tą książeczkę używając do tego zapamiętanych słów i odnosząc je do treści bajki. Wychodziło jej to znakomicie!! Jak widać tekst, którym M. Broad operuje w książce jest na tyle dostosowany do wieku dziecka, gdyż jego zrozumienie nie stanowi (poza małymi wyjątkami) żadnego problemu.
Mały słonik Monty to milutkie, choć nie do końca roztropne zwierzątko, wrażliwe a jednocześnie ciekawe przygód. Jak dziecko, któremu czegoś się zabroni zawsze znajdzie sposób, aby po omacku obejść zakazy tłumacząc się zapomnieniem.
„Niezapominajek” to również gwarancja ogromnej miłości matki do dziecka. I tak jak na jednej łodyżce niezapominajki widnieje co niemiara kwiatków, tak jedno serce matki to bezgraniczna miłość wypełniająca je po brzegi. Kolor niebieski uspokaja, może napawać nadzieją, dlatego miejmy nadzieję, że bliskie nam osoby nie zapomną jak bardzo je kochamy...