Wyjątkowo dobry numer Książek.
Obok podsumowania rocznego, zawsze lubię takie zestawienia. Dodatkowo moją szczególną uwagę zrodziły następujące artykuły:
"Po nas choćby meduza" - Katarzyna Boni;
"Za mało pytam o sny" rozmowa Doroty Wodeckiej z Barbarą Engelking;
"Źli chrześcijanie" Łukasz Orbitowski omawia książkę "Ciemniejący wiek" - Catherine Nixey i snuje własne dygresje;
"Przetrwają ci, którzy współpracują" - Tomasz Ulanowski;
"Wielki seksualny szwindel" - Katarzyna Surmiak-Domańska;
"Historia przemocy" - Piotr Oczko;
"Jak wynaleziono ego" - Katarzyna Wężyk;
I oczywiście artykuł Magdaleny Środy
Przepiękna książka, która docenia ten nieoceniony instrument marketingowy, jakim jest okładka. Z wyborem przykładów przez autora można się zgadzać lub nie, ale cudowne jest to, że taka antologia, odautorski i nie tylko komentarz oraz spojrzenia na sylwetki twórców, na ich warsztat, powstała, że można o założeniach projektowania różnych okładek poczytać, poznać "graficzny" punkt widzenia.
Bardzo ciekawe były dla mnie również uwagi na temat roli typografii w projektach okładek i przykłady okładek albumów różnych wystaw, niespotykane w księgarniach i przez to może mniej znane, a jakże ciekawe i piękne.
Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze wglądu w przykładowy briefing grafika przez zespół redakcyjny, ale jest to zgodne z założeniami książki. Redaktorzy i opis zadania incydentalnie się pojawiają w rozmowie, ale w sumie autorowi chodziło jedynie o etap tworzenia okładki, o jej ostateczny efekt - i na tym się skupia.
Cena detaliczna jest... solidna, ale ponieważ jest to wydawnictwo idące wyraźnie w stronę albumu, broni się.
Ciekawi mnie jeszcze, na jakiej zasadzie przedrukowywane były te okładki - na prawach cytatu? Czy trzeba było nabywać prawa przedruku ? Z pewnością rzecz była jednak warta zachodu. Mój egzemplarz już krąży wśród znajomych. Wspaniała pozycja!