Zakochujemy się w projekcji własnych marzeń.
Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mhairi McFarlane
Źródło: http://www.harpercollins.co.uk
10
6,7/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Urodzona: 1976 (data przybliżona)
Mhairi urodziła się w szkockim Falkirk w 1976 roku. Studiowała literaturę na Uniwersytecie w Manchesterze. Po zakończeniu nauki przeniosła się do Nottingham, gdzie pracowała jako dziennikarka. W wieku 31 lat postanowiła napisać poświęcić się karierze pisarskiej.
Jej debiutancka powieść, opublikowana w grudniu 2012 roku - „Nie mów nic, kocham cię”, natychmiast stała się hitem. Została przetłumaczona na 16 języków i obecnie trwają pracę nad jej filmową adaptacją. Wydana rok później „Uwaga! To może być miłość”, druga powieść McFarlane, natychmiast znalazła się na liście bestsellerów Sunday Times'a.
Dom dzieli ze swoim partnerem oraz kotem.http://www.mhairimcfarlane.com/
Jej debiutancka powieść, opublikowana w grudniu 2012 roku - „Nie mów nic, kocham cię”, natychmiast stała się hitem. Została przetłumaczona na 16 języków i obecnie trwają pracę nad jej filmową adaptacją. Wydana rok później „Uwaga! To może być miłość”, druga powieść McFarlane, natychmiast znalazła się na liście bestsellerów Sunday Times'a.
Dom dzieli ze swoim partnerem oraz kotem.http://www.mhairimcfarlane.com/
6,7/10średnia ocena książek autora
3 251 przeczytało książki autora
2 860 chce przeczytać książki autora
50fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Jeśli nic się nie robi, nic się nie zmienia. W życiu liczą się decyzje. Albo je podejmujesz, albo świat podejmuje je za ciebie, ale nie da s...
Jeśli nic się nie robi, nic się nie zmienia. W życiu liczą się decyzje. Albo je podejmujesz, albo świat podejmuje je za ciebie, ale nie da się ich uniknąć.
28 osób to lubiJeśli się kogoś kocha, to pragnie się jego szczęścia, nawet jeśli nie ma się żadnej roli do odegrania. Nawet jeśli to szczęście wymaga tego,...
Jeśli się kogoś kocha, to pragnie się jego szczęścia, nawet jeśli nie ma się żadnej roli do odegrania. Nawet jeśli to szczęście wymaga tego, żebyśmy się całkowicie odsunęli.
22 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Nie zapomnij o mnie Mhairi McFarlane
6,6
NIE ZAPOMNIJ O MNIE"
Czy kupując książki kierujecie się tylko opisem, recenzją czy może okładką? Ja nie ukrywam, że bardzo ważną rolę w wyborze przeze mnie książek odgrywa okładka, A ta okładka jest piękna. Zauroczyła mnie ogromnie ,A kiedy przeczytałam, że powieść ta przypadnie do gustu miłośniczkom gatunku i wszystkim, którzy kochają Bridget Jones ,no nie mogłam przejść obok niej obojętnie, bo Bridget Jones to ja uwielbiam na maksa. Georgina mogłaby być siostrą wspomnianej Panny, gdyż tak jak ona wpadać w tarapaty to umiała tylko panna Jones,Ale wracając do recenzji
...początek tej książki był nudny, ale w miarę jak przewracałam kolejne strony akcja się rozkręcała, dla mnie ta książka jest przepiękną historią o tym jaki duży wpływ i jakie ogromne znaczenie potrafi mieć Pierwsza miłość.Świetnie mi się ją czytało, momentami była bardzo smutna ,ponieważ były tu tematy o których ciężko się czyta, i takimi tematami jest na przykład próba gwałtu, zdrada, romans ojca, nieakceptacja ze strony rodziców, ale to wszystko sprawia że ta historia jest po prostu godna przeczytania. Bardzo mnie urzekła bohaterka, bo nie była opisana jako rozhisteryzowana baba lub taka co nie ma swojego zdania, Georgina mimo ,że nie miała w życiu lekko potrafiła postawić na swoim i mimo wpadek ,które zaliczała raz za razem i kłód które jej życie sypało pod nogi ,dawała sobie świetnie radę i była wspaniałą osobą. Przeczytajcie, jeżeli kochacie Bridget Jones to pokochacie również Georginę i Lucasa. Polecam
Miłość na później Mhairi McFarlane
6,7
Nudna i słaba książka, którą najlepiej określić jako bingo cliché. Mamy tu długoletni związek bez ślubu, który oczywiście się rozpadnie. Początkowo partner Laurie (Dan) przedstawiany jest jako ten idealny i wspaniały, przy czym na końcu to charakter zły do szpiku kości. Z kolei Jamie początkowo przedstawiany jest jako ten zły kobieciarz, ale kończy jako idealny towarzysz. Jeszcze to może bym przetrawiła, gdyby nie pozostałe absurdy. Szanujący się prawnicy, którzy umawiają się z kolegami z pracy i co gorsza rozmawiają na ten temat ze swoim szefostwem? Bardzo ambitna kobieta, która co prawda zdaje sobie sprawę ze swoich wyników, ale bojąca się chociażby pomyśleć o awansie? I były chłopak i kolega z pracy robiący interwencję z powodu nowego związku? Tak się zachowują ludzie po 30? Chyba w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. Końcówka książki to już w ogóle śmiech na sali, ale to już dowiedzą się wytrawiali, którzy dobrną do końca. Nie polecam.