forum Oficjalne Aktualności
Paul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 lat
Paul Auster, autor m.in. trylogii nowojorskiej, zmarł we wtorek, 30 kwietnia, „z powodu komplikacji wyniłych z raka płuc, na którego chorował”. Wiadomość o śmierci autora potwierdziła jego przyjaciółka, dziennikarka i pisarka Jacki Lyden.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [10]
Bardzo smutna wiadomość. Szkoda, że pisarz tej miary nie doczekał się Nobla.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSzwedzcy akademicy niechętne nagradzają autorów, których książki osiągają nakłady znacznie wyższe niż ich własne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postEch, straszne to. Autor pozostaje w orbicie moich zainteresowań od dawna, ale nie zdążyłem sięgnąć po jego dzieła za jego życia. Póki co, znam tylko dorobek jego małżonki, Siri Hustvedt , której prozę bardzo polecam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
wielka strata dla świata literatury
strata dla nas, czytelników
strata dla tych, którzy cenią i powieści i ich autora
Niezastąpiony człowiek
Niech spoczywa w pokoju.
Wielki pisarz, jeden z moich ulubionych, choć raczej nie lubię amerykańskich pisarzy.
Poza tym niestandardowy scenarzysta.
Zostaną też filmy. Może dzisiaj zafunduję sobie seans "Brooklyn Boogie".
Paul Auster pisał wspaniałe książki. Moje ukochane to: Księżycowy pałac , Niewidzialne , Księga złudzeń , Sunset Park , Trylogia nowojorska . Odkrywał zupełnie nieznany,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bardzo smutna wiadomość.Paul Auster był nazwany najbardziej europejskim ze wszystkich amerykańskich pisarzy,szkoda że już nic nie wyda.
Natomiast polscy wydawcy powinni wznawiać jego powieśći, żeby przybliżyć polskiemu czytelnikowi jego twórczość.
Bardzo mi przykro. :( Odkryłam go lata temu, ale w sumie dość przypadkowo - dzięki recenzji w "Polityce". Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że jego pierwszą powieścią, jaką przeczytałam był "Mr. Vertigo". Zachwyciłam się. Mam wrażenie, że w Polsce jest to jednak autor dość niszowy, mało znany. Szkoda, że już nic nie napisze... Muszę nadrobić jego ostatnie powieści.
Ach,...
Podobnie jak to było z książkami zmarłego niedawno Pawła Huelle, bardzo żałuję, że nie odkryłem dotąd twórczości Paula Austera. Ten pisarz zawsze przewijał mi się koło głowy, ale zawsze sięgałem po książki innego autora. Śpieszmy się czytać dobrych pisarzy, bo zdecydowanie za szybko odchodzą...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post