O zimie

Prześliczna książeczka o tytułowej porze roku, jakiej jest zima.
Lektura kierowana do najmłodszych dzieci.

Piękniej już nie można opisać zimy ,jaką tutaj spotykamy w książeczce.
Przedstawiono szczegółowo wszelkie jej oznaki jak : pierwszy śnieg, pokrywający grunt w całości , odlot ptaków do ciepłych krajów i w związku z tym zaproszenie dzieci, ażeby zorganizowały ptasią stołówkę dla zimujących ptaszków.
Zainspirowano do zabaw na śniegu jak robienie aniołka czyli popularnego orła, jazdy na saneczkach, nartach, dano wskazówkę w jaki sposób wspinać się z nartami pod górkę. Pokazano jak lepić bałwanka i z jakiego rodzaju śniegu. Zobrazowano udekorowanie bałwanka i figur jakie można jeszcze ulepić jak : kotka, śnieżną panienkę, gruszkę.
Pobudzono umysły jak zbudować grotę ze śnieżnych piguł.
Nawet przedstawiono różne dźwięki zimowe jak skrzypienie śniegu przy mrozie, odgłos zabawy w śnieżki podczas rzucania i wiele innych.
Ostrzeżono dzieciaki przed śnieżycą i zawieją , przed wczesnym zapadaniem zmroku, żeby lepiej zostały wtedy w domu.
Dano przestrogę jeżeli chodzi o jazdę na łyżwach po lodzie, utworzonym na zbiornikach wodnych.
Wytłumaczono też pierwsze prawa fizyki jak stan skupienia wody.
Całość przetkana artystyczną nicią zabawnych wierszyków o sroczce, zajączku, lisku itp...
Piękne ilustracje dowartościowują treść książeczki i dokumentują ją.
Inspirują maluchy w każdym calu.
Książka napisana w sposób poetycki, pięknym językiem, nie ma w sobie żadnego podręcznikowego przekazu.
Czyta się z ogromną przyjemnością.

Teraz moje dzieciaki nie mogą się już doczekać śniegu, żeby zrealizować wszystkie plany według książki.
Trzymam kciuki za śnieg i mróz tej zimy, za ferie zimowe dzieci w całej Polsce!!!

Prześliczna książeczka o tytułowej porze roku, jakiej jest zima.
Lektura kierowana do najmłodszych dzieci.

Piękniej już nie można opisać zimy ,jaką tutaj spotykamy w książeczce.
Przedstawiono szczegółowo wszelkie jej oznaki jak : pierwszy śnieg, pokrywający grunt w całości , odlot ptaków do ciepłych krajów i w związku z tym zaproszenie dzieci, ażeby zorganizowały ptasią...

Na razie siedem gwiazdek, bo jeszcze nie testowałam tej książki na moim dziecku :) Pięknie ilustrowana książka o zimie, ale takiej prawdziwej - zimnej i zaśnieżonej. Proste zdania przybliżające zimowe aktywności. Bardzo mi się podoba i żałuję, że nie natrafiłam na nią pół roku temu. mam nadzieję, że za kilka miesięcy młody będzie nadal chętny na takie książeczki.

Na razie siedem gwiazdek, bo jeszcze nie testowałam tej książki na moim dziecku :) Pięknie ilustrowana książka o zimie, ale takiej prawdziwej - zimnej i zaśnieżonej. Proste zdania przybliżające zimowe aktywności. Bardzo mi się podoba i żałuję, że nie natrafiłam na nią pół roku temu. mam nadzieję, że za kilka miesięcy młody będzie nadal chętny na takie książeczki.

Książka wynaleziona pocztą pantoflową od innych rodziców jako "hit". No i faktycznie hit, choć do końca nie wiem dlaczego. Historyjka jest faktycznie przepięknie ilustrowana. Tekstu jest dość niewiele i dotyczy różnych aktywności dzieci zimą oraz różnych "zimowych" zjawisk przyrody. Nieprawdopodobnej sukces książki tkwi właśnie w minimalizmie i prostocie, która trafia do dzieci i działa na ich wyobraźnię.

Książka wynaleziona pocztą pantoflową od innych rodziców jako "hit". No i faktycznie hit, choć do końca nie wiem dlaczego. Historyjka jest faktycznie przepięknie ilustrowana. Tekstu jest dość niewiele i dotyczy różnych aktywności dzieci zimą oraz różnych "zimowych" zjawisk przyrody. Nieprawdopodobnej sukces książki tkwi właśnie w minimalizmie i prostocie, która trafia do...

książeczka o fenomenie zimy – takiej prawdziwe, wypełnionej białym puchem i mroźnej aż uszy szczypią. Tłumaczy najmłodszym co można robić w tej porze roku – podsuwając czasami zupełnie niebanalne pomysły. Przypomina najmłodszym o wysypywaniu ziarenek ptakom i podpowiada przeróżne zabawy na świeżym powietrzu – zimą można jeździć na sankach i nartach, lepić bałwana (a także śniegowe koty, panienki, a nawet gruszki!) oraz zbudować śnieżną grotę. Przestrzega przed wychodzeniem z domu w czasie śnieżycy i kiedy robi się ciemno, uwrażliwia na niezwykłe zimowe dźwięki oraz tłumaczy podstawowe prawa fizyki. Mądra, zabawna i fantastycznie ilustrowana.

książeczka o fenomenie zimy – takiej prawdziwe, wypełnionej białym puchem i mroźnej aż uszy szczypią. Tłumaczy najmłodszym co można robić w tej porze roku – podsuwając czasami zupełnie niebanalne pomysły. Przypomina najmłodszym o wysypywaniu ziarenek ptakom i podpowiada przeróżne zabawy na świeżym powietrzu – zimą można jeździć na sankach i nartach, lepić bałwana (a także...

Ładne ilustracje, mało tekstu.
Dla mojej 3-latki do przeczytania 5 razy (z czego 3 wymuszone) - dla niej ta książeczka jest nudna. Wg mnie byłaby odpowiedniejsza dla 2-latków.

Ładne ilustracje, mało tekstu.
Dla mojej 3-latki do przeczytania 5 razy (z czego 3 wymuszone) - dla niej ta książeczka jest nudna. Wg mnie byłaby odpowiedniejsza dla 2-latków.

Urocza książeczka, które zapoznaje malucha ze wszystkimi najważniejszymi faktami dotyczącymi zimy.
Mam nadzieję, że będą też książeczki o pozostałych porach roku.

Urocza książeczka, które zapoznaje malucha ze wszystkimi najważniejszymi faktami dotyczącymi zimy.
Mam nadzieję, że będą też książeczki o pozostałych porach roku.